Private First Class
Dołączył: 2002-04-05
Posty: 60
|
Zepsuta ośka! cd.
Tu (kochani sagowicze) rozpoczynamy kolejne rozważania na temat tego (dla jednych fajnego-tu piszę sie ja choć nie bez przesady- ,a dla innych niedopracowanego-delikatnie rzecz biorąc) APC i jego feralnej imprezy na LV426. Jakby nie patrzec coś się w nim zepsuło, z dialogu ciężko jest to wywnioskować, bo są rożne wersje komentarzy a wersja wygłuszona tzn. anglo-jezyczna jest w moim przypadku nie dogłośniona w tym momencie(czy inni użytkownicy sagi na DVD tez maja tą przypadłośc?). Realnie rzecz biorac skad Hicks mogl wiedziec co sie zepsuło nie wychodzac z wozu i nie ogladajac szkod. My mozemy troche wiecej przypuszczac, ale oto i moje domysły: 1. Po przejsciach pod przetwornikiem (te wszystkie obijania o sciany, czołowka z sciana przetwornika i czolowka z brama tegoz samego przetwornika a w miedzy czasie polewanie kwasem i ogniem i wybuchami itp.) w wyniku nadużycia "przedniej części kadłuba" nastapilo zakleszczenie ktoregos z nadkoli a dokladniej calej wneki na kolo. To jest realne bo co jak co APC to nie jest taran spod Malborka, czy dokladnie czolg o solidnej budowie plyty podlogowej. Niestabilnosc osi to inna sprawa. Ja w0ogole wykluczylbym os ,bo jest to z reguly najmniej widoczny a co za tym idzie najlepiej osloniety fragment pojazdu opancerzonego i z reguly wykonany z dobergo tworzywa, przy uzyciu solidnej technologii. Stawiam nadwrazliwosc i slabosc kadluba w kilku miejscach, prowadzaca do zaklesczenia ktoregos z kol i w rezultacie ten dziwny dzwiek tarcia czegos o cos. 2. Równie dobrze moge stwierdzic ze uszkodzenie nastapilo tylko i wylacznie na polu ogumienia, czy jak to w tym wozie nazwac. Fragmentami podczas ucieczki widzimy nadpalone i powgniatane burty APC. Jest ten piekny moment miazdzenia glowy dla aliena pod kolem. Wniosek? Kwas nadtopil w penej mierze jedno z kol powodujac nieznaczny przechyl na burte (heh brzmi zupalnie jakbym opisywal katastrofe jakiegos transatlantyka)co w efekcie dalo szorowanie tego tak przez wszystkich chwalonego niskiego zawieszenia!!! 3. Jest tez najmniej mozliwa opcja dotyczaca dostania sie jakiegos sztywnego elementu z Przetwornika pod podwozie. Chodzi mi o fakt, iz taki element moglby ewentualnie zaklinowac sie miedzy jakims wgłębieniem np. wbic sie w jakis slaby punkt spodniego pancerz spowodowac trwale uszkodzenie w mechanizmie przenoszenia napędu (bo zakladam ze jest 4X4), uszkodzic ostatecznie jakis element osi i rowniez powodowac ten halas. Kolejne wnioski byc moze sie znajda z waszej strony... a i ja bede szukal. W responsach prosze tylko nie przeostrzyc jezyków... .
|
|