Autor |
Temat: PREDATOR I PREDATOR NA DVD |
HICKS
I'm here, baby! I'm here!
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1815
|
PREDATOR I PREDATOR NA DVD
Taka mała wiadomość ))))))
____________________________________
|
|
2001-10-09 10:57:00
|
|
Anonymous
I'm here, baby! I'm here!
|
Gość
|
Poprawka
zapomniałem dodać 2 do drugiego predatora )
|
|
2001-10-09 10:59:00
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-11
Posty: 830
|
uwaga wersja CENZUROWANA !!!
Otrzegam przed wydaniem banki na predatora na DVD bo jest to wersja ocenzurowana !!! Wycieto scene gdy Arnold rzuca nozem i przybija kolesia do drzwi oraz scene padajacej odstrzelonej reki Dillona.
Chcialem kupic te plyte - ale jak mi kumpel o tym powiedzial to sie rozmyslilem - ale bym sie wkurwil gdybym wydal ponad 100 zapodal to w domu i odkryl brak tych cen...
Pozostaje pytanie co za durne buce wydaja w polsce filmy DVD ??? - albo lektor w mono, albo cenzura, albo jeszcze inna wtopa (a cena przewaznie powyzej 100zl)!!!!!!! Mam do tych ludzi tylko jedno zdanie: KIBLE WAM BARANY SPRZATAC A NIE DVD WYDAWAC !
Z zacunkiem dla czytelnikow tego boardu i kompletnie bez szacunku dla lamerow wydawcow DVD.
CIACHO
____________________________________ "I AM READY MAN, READY TO GET IT ON!"
|
|
2001-10-09 15:35:00
|
|
Private First Class
Dołączył: 2002-04-05
Posty: 60
|
Racja ale...
Ja mimo wszystko kupiłem i nie żałuję pieniędzy bo jest tam moja ukochana scena "karczowania dżungli" oraz najlepszy song Little Richarda "Long Tall Sally" w jakże kultowym rytmie - Elvis wykonał to wręcz żenująco. Co do cenzury i wyciętych scen to zdecydowanie macie racje- ale film jako tako doczekał się tegoż wydania DVD co w moim odczuciu jest dostrzegalne przed ekranem - poprawiona jakość obrazu i jeszcze kilka dupereli jak to w przypadku DVD bywa. Osobiście nie uważam kasy za straconą ,choć mam preda na kasecie ,na płycie CD (format Divixa) ,oraz na taśmie magnetofonowej dla lepszego wsłuchania się w tekst ,czy jak to mówią do poduszki. )) Dlaczego tak uważam? Bo ja wiem? Może dlatego ,że jestem crazy maniak pana Arnolda i jego przerośniętych bicepsów ,albo że kocham Miniguny ,a może i jedno i drugie razem z domieszką trzeciego ,którym jest fakt ,że jest to KULTOWY FILM I TRZEBA GO MIEĆ! Z pozdrowieniami dla Kevina Peter Hall'a! :)
|
|
2001-10-10 04:31:00
|
|
|