| Autor |
Temat: Okielznac obcego |
Staff Sergeant
Dołączył: 2003-08-10
Posty: 131
|
Okielznac obcego
[Jesli ten temat byl poruszany prosze adminow o usuniecie go]
Tak sobie mysle...
Posadzmy siebie w hodujacych hemoroidy dupkow z Weyland-Yutami, ktorzy chca sobie wychodowac obcych. Ot- cos takiego jak w przez wielu na tym forum Alien 4. Musimy po prostu wsadzic do klatek 12 pieknych okazow. Co zrobicie (oczywiscie wyciagajac wnioski z bledow popelnionych przez ludzi z Alien 4) w takiej sytuacji? Jak zabezpieczyc klatki skutecznie i jak hodowac te gowna jakimi sa obcy? Ja juz mam pare pomyslow, ale- jak to zreszta zwykle- musze je dopracowac. Tym czasem czekam na wasze pomysly  . Mysle, ze razem mozemy wymyslic skuteczny sposob na przetrzymywanie obcych i pozniej "naklonimy" CIacha, oraz innych wspolwlascicieli forum zeby umiescili na swojej stronie te pomysly. Jestem nowy, nie wiem czy ten temat byl poruszany, ale z tego moze wyjsc nawet calkiem ciekawy artykul!!!
|
|
|
2003-08-16 21:39:15
|
|
Staff Sergeant
Dołączył: 2003-08-10
Posty: 131
|
Dobra, cos juz wymyslilem.
A wiec...
Napewno nie zamykac obcych w klatkach, pod ktora sa normalne poziomy. Kazdego osobnika wsadzic oddzielnie do stalowego pomieszczenia z kilkoma wentylacjami na suficie (kilkoma, ale tak małymi, że nawet facehugger sie nie przecisnie). Do klatek tych zrobic dokladnie takie wejscie jak w ALien 4- taka wybieralka i podjazd do ustalonej klatki. Jak juz wspomianlem obcy w pomieszczeniu tylko jeden. pomieszczenie wykonane ze stali a sciany grube na 25cm i pokryte wewnatrz, zewnatrz i w sorku warstwa odborna na kwas. Jedynie jedna sciana to 5 cm pancerne szklo, w ktory nawet rakieta z bazuki sie rozbija. Jesli na obcych dziala nadmierne zimno to oczywiscie z wyjsc wentylacyjnych niech wylatuje azot (czy jak mu tam). zarcie podawac rowniez przez klatki wentylacyjne na gorze- a poniewaz sa bardzo waskie, to miesa musi byc w miare pokrojone. zakladajac najczarniejszy scenariusz- ten w ktorym obcy wydostaja sie na zewnatrz, lub chociaz troche uszkadzaja sciany swoim kwasem (jesli zrani samego siebie), to natychmiast pancerne szklo jest dodatkowo zaslaniane stalowa sciana, szyby wyntylacyjne na gorze zatkane, a wybieralka od razu odjezdza od klatki. albo jeszcze lepiej- w szyby wentylacyjne montuje sie miotacze ognia, ktore kiedy by nastapila krytyczna sytuacja uruchamiaja sie. mysle, ze w czyms takim obcy raczej nie mial by szans ucieczki. a moze sie myle...?
|
|
|
2003-08-17 13:39:55
|
|
Private
Dołączył: 2003-06-16
Posty: 20
|
A może jak ten doktorek z Alien Labrint zamknąć w polu antygrawitacyjnym
|
|
|
2003-08-17 19:10:43
|
|
Staff Sergeant
Dołączył: 2003-08-10
Posty: 131
|
"Alien Labrint"..???
Szczerze to pierwsze slysze... Moglby jakis dobry czlowiek wyjasnic mi co to...  ?
BTW: Pole antygrawitacyjne... Tja... Zamontowac je w srodku stalowej klaki o ktorej wyzej pisalem.
|
|
|
2003-08-17 19:19:18
|
|
Private
Dołączył: 2003-06-16
Posty: 20
|
Alien Labirynt to komiks o przygodach doktorka chodującego Alieny. W komiksie to nie było żadnych klatek rzadnych przeciw pancernych szyb tylko Alieny latały sobie w powietrzu
|
|
|
2003-08-17 20:29:05
|
|
Private
Dołączył: 2003-06-16
Posty: 20
|
ALe równie dobrze można to zamieścić w klatce by ALieny miały jeszcze mniejszo szanse na ucieczke ale i ta zwiejo i tak to jest nie uniknione
|
|
|
2003-08-17 20:37:48
|
|
Staff Sergeant
Dołączył: 2003-08-10
Posty: 131
|
Tylko teoretycznie!
Jesli zastosuje sie takie zabezpieczenia, o ktorych mowilem, to watpie, czy ktory by uciekl bez "mozliwosci" podgrzania sie z luf miotaczy.
Ale skoro tak uwazasz to powiedz JAK by uciekl z tego czegos co wyzej opisywalem...?
|
|
|
2003-08-17 23:09:14
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-19
Posty: 1103
|
Zabezpieczenia....
Jak na razie filmy z serii Alien sa zgodne co do jednego: nie ma materialy odpornego na kwas. Co powoduje, ze jakakolwiek klatka wczesniej czy pozniej moze zostac uszkodzona.
Zalozenie zreszta jest takie, ze obcy zawsze znajda droge ucieczki (to tez wiemy z filmow ;-)
Po za tym, w przypadku gdy bedzie niezly spzet, jest szansa ze zawiedzie czynnik ludzki - ktos kogos przekupi, ktos bedzie chcial obejrzec obcego z bliska, ktos popelni blad w procedurze - nie ma 100% pewnosci jesli chodzi o srodki bezpieczenstwa.
Zwlaszcza gdy chodzi o obcych...
____________________________________
Uwazaj o co prosisz bo mozesz to dostac
|
|
|
2003-08-17 23:13:09
|
|
Staff Sergeant
Dołączył: 2003-08-10
Posty: 131
|
Tja...
Ale jesli by umiescic jednego obcego w jednej klatce to przeciez sam siebie nie zabije...? A nawet jesli bedzie probowal to zostanie potraktowany ogniem, czy azotem i sie uspokoi. Pozatym jesli juz dojdzie do sytuacji, w ktorej zabryzga kwasem sciane, lub szklo pancerne to mozna porozstawiac karabinki stranicze i po klopocie :D
a co do czynnikow ludzkich... no faktycznie ale mnie chodzilo jak okielznac obcego, to znaczy jak go zapuszkowac w bezpiecznym miejscu. I to tu omawiam. Ale masz racje...
A jesli stacja zajmowalyby sie androidy? No wiecie- sztucze wojsko, personel itp, ktore mielby odgorne i niezmienialnie zaprogramowane rozkazy...?
|
|
|
2003-08-17 23:20:11
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-19
Posty: 1103
|
Owszem. Ale...
nie znamy wszystkich mozliwosci obcych.
Wiezienie ich w klatkach ma jakis cel: zbadanie ich.
Teoretycznie mozna poznac ich biologie, i do tego pewnie daloby sie "uwiezic" obcego - np. w jakims bunkrze wkopanym gleboko w skale - kwas jedynie by roztapial skale, ale dojkladne badania wymagalyby w pewnym moemncie obserwacji krolowej/zachowania osobnikow itp.
Bo badanie obcych na podstawie poedynczych osobnikow, to jak proba opisania mrowiska na podstawie badania kilku mrowek.
A zrobienie systemow zabezpieczajacych - teoretycznie wykonalne, ale w praktyce jest tak, ze ilosc kolejnych poziomow zabezpieczen ograniczaja jakies normy i finanse. Tzn. normy je okreslaja, a finanse nie moga byc nieskonczone, wiec zapewne wystarcza jak zabezpieczenia spelnia jakies (wysokie) normy i po sprawie.
____________________________________
Uwazaj o co prosisz bo mozesz to dostac
|
|
|
2003-08-17 23:28:22
|
|
Staff Sergeant
Dołączył: 2003-08-10
Posty: 131
|
Hmmm...
To co mowisz to prawda...
Ale jesli by juz wybudowac jakas wielka klatka, zeby obserwowac kilku obcych jak sie zachowuja to przedewszystkim z potrojnymi zabezpieczeniami. Miotacze ognia zamontowac im nawet na dupie, a wojsko (naturalnie sztuczne) dzien i noc patrol. Bunkier pod ziemia tez jest dobrym pomyslem. W kazdym razie mozna dac obcym do dyspozycji jakies terytorium (planete, albo inne podobne), zamontowac wszedzie kamery i komputery (tylko na litosc boska nie rzucajace sie w oczy) i jakos to tak pokierowac, zeby tych minikamer obcy nie zniszczyli (moze tak cienkie, ze ledwo je dostrzec? nie wiem...). zrobic taki Alien Brother :D
Dobra, spiesze sie z pisaniem, bo pewnie i tak zostane zbanowany za pare sekund. Thx Ender za fajna dyskusja.
|
|
|
2003-08-17 23:41:42
|
|
|
|
