Wspólne forum dyskusyjne stron:
www.aliens.ibt.pl
aliens.g4sa.net
www.fiorina.prv.pl

| PROFIL | REJESTRACJA | LOGOWANIE | SZUKAJ | TEMATY | UŻYTKOWNICY | PRYWATNE WIADOMOŚCI |
<< Poprzedni temat :: Nastepny temat >>   Strona: 1, 2, 3, 4  Następna Tematy    Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu
Autor Temat: BŁĘDY, BŁĘDY, BŁĘDY
HICKS
I'm here, baby! I'm here!



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1850

BŁĘDY, BŁĘDY, BŁĘDY

To znowu ja!!

Dzisiaj porcja błędów które wyszperałem na www.moviemistakes.com.

Błędy te osobiście sprawdziłem.


Kiedy Van Leuwen ogłasza decyzję w sprawie Ripley, wymawia jej numer identyfikacyjny. V. L. podaje NOC14472, ale na ekranie za Ripley jej numer identyfikacyjny to NOC14672.


Kiedy Burke daje swoją kartę Ripley ta zapala papierosa. Później mamy ujęcie na kartę. Następnie widzimy Burkea i Gormana wychodzących a Ripley... jeszcze raz zapala papierosa.


Kiedy na Sulaco kamera przechodzi z komór kriogenicznych na Ekran monitora, widzimy iż na nim zaczynają się wyświetlać nazwiska poszczególnych członków załogi. W kolejności mamy najpierw najstarszych stopniem (Gorman, Apone) a na końcu cywili Ripley i Burke. Zaiste kwestiom formalnym staje się zadość, tylko... GDZIE JEST HUDSON?


Orzełek na burcie promu zrzutowego zmienia pozycję. Gdy po raz pierwszy go widzimy na Sulaco (ujęcie w którym Ferro i Spunkmeyer zajmują miejsca w kokpicie) widzimy wyraźnie, że jest on odwrócony tyłem do kokpitu. Natomiast w ujęciu gdzie Ferro leci po Hicksa i ocalałych jest on już zwrócony przodem.


W akcji sprawdzania kompleksów kolonii bierze udział w sumie 9 marines (grupa I - Apone, Vasquez, Hudson, Crowe, Wierzbowski i grupa II - Hicks, Frost, Dietrich, Drake). Kiedy mamy scenę podchodzenia obu grup pod główną śluzę widzimy że drużyna Aponea liczy 5 osób. To się zgadza. Ale gdy Gorman wydaje rozkaz zajęcia pozycji ubezpieczającej dla grupy HICKSA to widzimy przez chwilę że... ich też jest pięcioro.


Podczas ustawiania automatów strażniczych Hudson i Vasquez robią próbę. Widzimy jak automaty szatkują jakiś pojemnik, a więc na próbę zeszło trochę naboi. Kiedy obcy pojawiają się w tunelu i mamy widok na konsolę Hicksa widzimy, że naboi jest równo 500. Dopiero za chwilę liczba pocisków schodzi.


Podczas końcowej konfrontacji królowej (scena, w której Ripley i królowa spadły do śluzy) nasza bohaterka próbuje się wydostać po drabince. Tylko że Ripley jakoś dziwnie wpada a raczej spada na tą drabinkę. Było to spowodowane tym, że tą scenę kręcono tak na prawdę w poziomie i S. Weaver nie wciągała się po drabince tylko po niej pełzła Very Happy
____________________________________
2003-06-10 23:26:32
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Majkel
THIS TIME IT'S WAR !



Captain
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 562



A zatem CIACHO i Kabukiman - macie juz materialy na nowy update =)

BTW dzieki za poinformowanie nas, HICKS!
2003-06-10 23:32:38
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Rogue
Hisss Majesty



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1321



Ha. A ja mam jeszcze jeden błąd. Znaczy się jest to błąd który zauważyła Vasq, więc jej należą się pochwały Smile
Kiedy Marines wchodzą do gniazda, widzimy przez chwilę obraz z kamery Vasquez, i pisze na nim J.Vasquez, a zaraz potem tylko Vasquez.
Przyjżyjcie się Smile
Pozdr
____________________________________
SHIT HAPPENS
2003-06-11 06:01:20
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora 4152914 Odpowiedz z cytatem
Surtsey




Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430

Woooah!!

I'm impressed, folks. Kurka, niespodziawąłem, się, że tyle jest niedociągnięć (czy jakby to nazwać).
Producenci prawdopodobnie obliczyli ten film na jednorazowy użytek (czego nie mogę pojąć) dlatego nie przejmowali się tymi błędami.Ja na przykład pierwszy raz oględając fiom nie widziąłem żadnych błędów. Zapewne przewidziali też, że widz nie będzie się skupiał na szczegółach tylko na akcji, i napięcie odbierze mu zdolność wychwytywania szczegółów. Kto mógł przypuszczać ,ze jakiś napaleniec będzie oglądał ten film tysiąc razy i jeszcze klatka po klatce Very Happy
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
2003-06-11 06:16:52
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
SAMMAEL
Not bad for a human



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-02-26
Posty: 1254

Błędy

1. faktycznie

2. to nie jest błąd, Ripley jest poprostu kulturalnąosobą i nie wita gości z petem w ustach. Zgasiła papieros, obsłużyła gości, a kiedy Burke wyprowadził ją z rówowagi - zapaliła papierosa

3. no nie wiem, u mnie nie wyświetla nawet Gormana, możektoś ucioł kilka milimetrów kadru w mojej wersji .

4. potwierdzam

5.faktycznie jest ich 5, widać to bardzo dobrze gdy rozdzielająsię a korytarzu.

6. Racja

7.hehe że ja tego wcześniej nie zauważyłem, faktycznie jest takie ujęcie gdzie Ripley nawet wspomaga się kolanami przy "wciąganiu" (zaraz po tym jak rozkracza się na drabinie:)

8. J. Vas - raz jest J raz go nie ma Very Happy
-------

Jest jeszcze jedna rzecz ktora mnie zastanawia - dlaczego Marins nie urzyli wykrywacza ruchu zaraz po wejściu do koloni, a dopiero po tym jak Gorman (żułtodziub) wydał im rozkaz?
____________________________________
Nie dyskutuj z idiotami, najpierw sprowadzą cię do swojego poziomu a potem pobiją doświadczeniem.
2003-06-11 07:17:57
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
J.Vasquez




Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528



Rogue no pięknie, pieknie, a to miał byc nasz sekrecik ;)

No to mam jeszcze jeden bład, nie wiem, pewnie to już widzieliscie, kiedy Hudson w promie zrzutowym zaczyna swoją przemowę Hick śpi co jest dokladnie pokazane, ale na tle Hudsona jest calkowicie przytomny, potem jest puszczona jego śpiaca mordka, a potem znowu Hudson i w tle ożywiony całym przemówieniem Hicks.
ale to juz czepianie sie Smile
2003-06-11 07:40:58
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Surtsey




Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430

może to jakieś

specyficzne kłopoty ze snem naszego kaprala Smile
"Ripley się rozkaracza na drabinie" - fajnie brzmi Very HappyVery HappyVery Happy
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
2003-06-11 07:50:49
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Suchy
F161



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1965



Hicks, urwe ci glowe. Miales sie ze mna skontaktowac :>
Co do errorow w ALIENS. Zwroccie uwage, ze podczas rozwalania obcych przy zblizeniach uzywane sa tylko dwa ujecia, ktore sa walkowane przez caly film. Widac je w scenie pierwszego kontaktu podczas rozwalki ze smartow, chwile pozniej podczas smierci Drake'a, jak sentry guns robia sieczke, jak obcy wpadaja przez sufit, jak Ripley rozwala aliena w gniezdzie. Rozne sceny walki, a ciagle powtarzaja sie tylko dwa ujecia Smile
2003-06-11 08:02:17
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Rogue
Hisss Majesty



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1321



Dobrze że nie robili tak z Ripley albo Krolową RazzRazzRazz
____________________________________
SHIT HAPPENS
2003-06-11 08:21:33
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora 4152914 Odpowiedz z cytatem
J.Vasquez




Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528



Co do powtarzających sie scen to w Alien'ie też tak jest, kiedy przecieli fh i kwas przezerał się przez poklady jest to samo ujecie sufitu.

A nasz drogi Hicks nie ma specyficznego snu, obejrzyj sobie tą scene Smile
2003-06-11 12:27:31
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Surtsey




Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430

nie drażnij mnie złotko!!!

JA OD PÓŁ ROKU NIE MAM SZANS NA ZOBACZENIE ŻADNEGO ALIENA POZA PLIKAMI VIDEO ZE STRONY CIACHA, A ONA MI TU "OBEJRZYJ SOBIE" AAAARGH !!!!

Akurat scene z sentry guns widziałem ostatnio klatka po klatce :D

Mam taką myśl, o ile dobrze pamiętam, kiedy Newt jest unieruchomiona w gnieździe i przed nią otwiera się jajo z którego wychyla się fh, wbiegająca Ripley bez zastanowienia wali w niego z pulsa. Czy nie wydaje wam się, ze rozprysk krwi mógłby powaznie poranić Newt?Czy odleglośc nie była zbyt mała ? Pamiętam, że mnie to najbardziej chyba raziło w tym filmie...
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
2003-06-11 14:50:57
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
J.Vasquez




Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528



nie mów do mnie złotko!
A jak nie masz szans zeby to zobaczyć to nie podwazaj mojego...błedu Smile no!
A taka miła byłam arghhh Wink
2003-06-11 15:11:04
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Suchy
F161



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1965



Nie denerwuj sie zlotko :D

A co tego rozwalenia FH kolo Newt to co miala innego zrobic? Przeciez on juz wylazl z jaja. I nie wydaje mi sie ze udaloby mu sie "ochlapac" Newt Wink
2003-06-11 18:42:38
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Surtsey




Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430



[blockquote] nie mów do mnie złotko!
A jak nie masz szans zeby to zobaczyć to nie podwazaj mojego...błedu Smile no!
A taka miła byłam arghhh Wink[/blockquote]

No nareszcie, się doczekałem ! Wylazła z niej ta prawdziwa Vasquez! Maxymalnie groźna, ekstremalnie nebezpieczna, czekająca tylko na okazję by nacisnąć spust i z krwawym spojrzeniem i morderszym uśmiechem krzykąć "let's rooock" Tak trzymać , słoneczko :D

Przecież ja absolutnie nie podważam Twojego odkrycia, nawet mi to przez myśl nie przeszło Smile
Źle mnie zrozumiałeś. No offense !

Yo! Vasquez , kick ass Very Happy
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
2003-06-12 06:49:38
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
J.Vasquez




Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528



No ludzie przestancie tych zdrobnien uzywać, złotko, słonko co to ma byc?!
Serio kogoś skopie zaraz Razz
2003-06-12 07:25:23
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Schamann
...but there are



First Sergeant
Dołączył: 2002-04-09
Posty: 262

nie denerwuj się kwiatuszku....

...złość piękności szkodzi Very Happy
____________________________________
Dare I insert my phallic attribute into a more 'liberated' circuit of exchange to sustain the ideological status quo, as Alien warns us? Very Happy
2003-06-12 09:36:10
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Suchy
F161



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1965

No i jeszcze jeden

just after Burke says "You know we manufacture those by the way" when they are about to land on LV-426, there appears to be a screen flicker for a millisecond. It is at the 44:57 mark on the DVD

I just wanted to say the image you are talking about was featured in a magazine 6years ago, the magazine was a british film mag called Film Frenzy. It had a bloopers section each month and it was featured then. The image is a reflection of the film crew. The flicker you see is a video loop of the colony and the crew had a camera infront of a screen filming the sequence as if everyone was looking at a screen in the APC, but there was a fault on the tape and made it flicker and so the refection of the film crew can be seen.
"ALIEN MOVIES RESORCE PAGE"

link do obrazka:
http://www.planetavp.com/amr/html/news/hidden1.jpg
2003-06-14 06:27:29
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Vysogotek
Weyland Yutani



Captain
Dołączył: 2002-12-24
Posty: 700



Chyba moge, tylko ciekawe kto mnie pierwszy zabije...Rogaty czy Vas?
To skierowane wylacznie do meskiej czesci forum.
Tak sie z Rogue zastanwialismy, Vas sie tak fajnie burzy, wscieka i wogole...hmmm,...a gdybysmy zrobili z Vas maskotke forum? Very Happy Very Happy
____________________________________
I work for the company, but other than that I'm an okay guy.
2003-06-21 23:29:29
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
J.Vasquez




Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528



Po moim trupie!
Nie zgadzam sie!
Jak ja mam byc maskotka to sobie znikne i nie będzie juz Vas.
Bądzmy powazni, prosze Sad
Ja nie lubie zdrobnień, serio Sad
2003-06-22 09:51:00
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Vysogotek
Weyland Yutani



Captain
Dołączył: 2002-12-24
Posty: 700



Ale sie wscieka fajnie Very Happy
____________________________________
I work for the company, but other than that I'm an okay guy.
2003-06-22 16:04:35
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona: 1, 2, 3, 4  Następna Tematy    Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

 


Powered by phpBB