Autor |
Temat: Fotelik na kolkach Gormana.....heheee |
Second Lieutenant
Dołączył: 2002-03-22
Posty: 317
|
Fotelik na kolkach Gormana.....heheee
Derelict sie rozbil bo Jockey przesadzil z No2 (ta maseczka daje wiele do myslenia. A co sie stalo z Obcym? Odpowiedz jest prosta nie zapial pasow i go wyrzucilo przez kierownik az sie biedak obliznal....reszty dokonaly grzyby i inne ustrojstwo hodowane na statku w celach mniej lub bardziej praktycznych takie tam koszty itp...
A..... zuwazyl ktos, ze w przypadku dostania sie browara pod obudowe Autoplota moze dojsc do awarii? Co z tego ze mugl byc bomechaniczny? To chyba zadna roznica i to i to oglupieje od niego :D
Pozdro!
|
|
2003-05-14 21:28:44
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1965
|
|
2003-05-14 21:46:55
|
|
Second Lieutenant
Dołączył: 2002-03-22
Posty: 317
|
w kulke Gormana
Ta to raczej bujdy te teorie of corse moga zamydlic oczy ale prawda bywa zaskaujaco prosta i logiczna.
Lecial on sobie z ladunkiem zwyklych jajek dosc normalnym nieco zaniedbanym statkiem , a to co sie puzniej stalo to wynik zbiegu okolicznosci....no wiec jajka jajk-os zmutowaly moze z przeterminowania...? pomylil maseczke no2 z fachuggerem ( i to i to ma szlauf bynajmniej tzn szlaufena a reszta jest juz w miare logiczna. Z reszta to tez
|
|
2003-05-14 22:02:56
|
|

Staff Sergeant
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 139
|
hyhy , ja juz dobrze wiem po co te" grzyby i inne ustrojostwa" byly hodowane ) ____________________________________ A ty gdzie masz swój receptor??
|
|
2003-05-14 22:16:27
|
|
|