| Autor |
Temat: Więźniowie na Fury 161 |
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
Więźniowie na Fury 161
W książce Fostera kilka razy mowa jest o tym, że w tym zakładzie karnym są sami mężczyźni z podwójnym
chromosomem Y.
O ile dobrze pamiętam z biologii, zdrowy człowiek
może mieć albo chromosom XX (kobiety) albo XY(mężczyźni). Zastanowiło mnie o co chodzi z podwójnym chromosomem Y i sprawdziłem.
Okazało się, że mamy do czynienia z mutacjami,
a oto jak definiujemy te mutację :
[yellow]
- zespół XYY (nie ma swojej nazwy ; 2n+1 = 2A + XYY)
Obecność dodatkowego chromosomu Y powoduje, że mężczyźni Ci, charakteryzują się wysokim wzrostem i czasem skłonnością do silnego trądziku. Trudno mówić o jednostce chorobowej, tym bardziej, ze dodatkowego chromosomu Y się nie dziedziczy, a innych odchyleń od normy nie stwierdzono (może być niewielki wzrost podatności na stresy). Jedyny przypadek, gdy zmiana chromosomów wywołuje u człowieka tak nikły efekt. [/yellow]
Dodam, ze np jeśli ktoś ma chromosom XXX, to oznacza, że ma zespól Downa.
Teraz pytanie, skąd oni wytrzasnęli ponad 20 więżniów z tą samą przypadłością ????
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
|
2003-03-29 11:47:16
|
|
Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528
|
Wiesz co, mi sie wydaje, ze facet tak powiedział zeby Ripley nastraszyć, wiadomo ze x odpowiadaja za cechy kobiece a y meskie (tak?)..czyli tz brutalnosć i takie tam...moim zdanie to był taki pic że niby ci faceci sa tacy big twardziele.
|
|
|
2003-03-29 12:11:56
|
|
Captain
Dołączył: 2002-12-24
Posty: 700
|
Zrobili casting do MCLXIV edycji idola 
____________________________________
I work for the company, but other than that I'm an okay guy.
|
|
|
2003-03-29 12:13:46
|
|
Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528
|
buahahaha, a to dobre 
|
|
|
2003-03-29 12:16:36
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
Tylko ...
... znowu nie zmieniajmy tematu i nie zaczynajmy ględzić o idolu
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
|
2003-03-29 12:17:44
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1321
|
Heheh więźniowie z zespołem Downa
Może tego Riplej się wystraszyła ??
A Idol ... hmm  Gosia Kunc była fajna... taka malutka, drobna W moim guście. A z kolei E.Flinta tez fajna,taka rakieta i głos niezły
____________________________________
SHIT HAPPENS
|
|
|
2003-03-29 12:23:31
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
Mówiłem...
..nie zmieniajmy tematu
e co tam () Moim faworytem od początku II serii
był Zalef, ze śpiewem u niego nie fenomenalnie, ale sposób bycia i fajne texty.
Z dziewczyn to Hania Stach (rany, jakie diamenty chodzą po Polskiej ziemi) jak ona śpiewała, to nic
nie mogło mnie oderwać od tv, wokół jej koncertów
rostaczała jakąś magię, to było cudne, żałuję, że odpadła.
W I części liczyłem na Flintę, ona też mi się bardzo podobała
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
|
2003-03-29 12:28:58
|
|
Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528
|
Gosia Kunc?? Hania Stach?? Zalef???
Agnieszka Szewczyk!!!!! i Bartek Krol!!!! to są idole
Eh Surtsey no i temat zmieniłeś, pogadajmy lepiej o tej brutalnosci więźniów
|
|
|
2003-03-29 12:34:09
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1321
|
eheh
Zaraz tu wpadnie Suchy i zamknie posta
Zalef ?? Blee.. jak się wypowiadał to mnie brało na wymioty.. Cfaniak :> Król ?? Fajny głos, ale wciąż śpiewał tak samo ... Aga Sz. .. spoko, ale czasami brała się z motyką na słońce A Gosia ?? Ahhh przy jej głosie nawet narodziny Obcego są błahostką
____________________________________
SHIT HAPPENS
|
|
|
2003-03-29 12:37:29
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
Ja nie chcę nic mówić..
..ale to Rogue zmienił temat (haha, ale go sprzedałem )
Wracamy do tematu, jeśli kobita ma zmutowany gen
w postaci XO, wtedy jest bezpłodna, ma zespól Turnera (niedługo mam z tego sprawdzian, taka mała powtórka) , charakteryzuje się też upośledzenim umysłowym
Jeśli nasi więźniowie mieli by mutacje - XXY,
mieli by upośledzenie jąder i bezpłodność, to zespól Klinefeltera
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
|
2003-03-29 12:43:50
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1321
|
moim skromnym zdanie Bartek Hom mial zmutowany chromosom ( gen, łatewer ) i dlatego to wszystko
____________________________________
SHIT HAPPENS
|
|
|
2003-03-29 12:50:07
|
|
Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528
|
Ok, jestem na profilu bio-chem, ale ..ekhmmm nie zdaję matury z biologi wiec sobie odpusciłam dlatego nic naukowego tu nie wymyślę ale nadal trzymam sie swojej wersji. No pomysl, to by znaczyło ze wszyscy gwałciciele, mordercy itp maja jakis tam defekt genetyczny, to troche...chore.
|
|
|
2003-03-29 12:51:43
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
hahaha
moim zdanim miał XXX (Downa)
Wracamy do tematu
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
|
2003-03-29 12:52:00
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
[blockquote] Ok, jestem na profilu bio-chem, ale ..ekhmmm nie zdaję matury z biologi wiec sobie odpusciłam dlatego nic naukowego tu nie wymyślę ale nadal trzymam sie swojej wersji. No pomysl, to by znaczyło ze wszyscy gwałciciele, mordercy itp maja jakis tam defekt genetyczny, to troche...chore.[/blockquote]
Nie, ci z XYY, mieli tylko intensywny trądzik i skłonność do stresów, psycha a geny to 2 różne beczki
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
|
2003-03-29 12:53:30
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1965
|
Bedzie troche naukowo, ale inaczej sie nie da :)
*************
Liczba chromosomów danego gatunku (określana jako podstawowa liczba chromosomów = 2n) jest stała i charakterystyczna i może wynosić od 2 do kilkuset (u niektórych roślin), najczęściej od 10 do 40 (u człowieka 46). Każdemu organizmowi odpowiada zespół chromosomów o określonej liczbie (jednakowej we wszystkich jądrach komórkowych) i różniących się między sobą morfologią oraz składem występujących w nich genów.
***************
Liczba chromosomów, ich wielkość i kształt są dla danego gatunku stałe i charakterystyczne. Tak więc np.: u człowieka występuje 23 pary chromosomów z których 22 pary to chromosomy homologiczne, jednakowe (autosomy), oraz 1 para chromosomów płciowych, heterochromosomów, różniących się od siebie (allosomy).
***************
Aberracje (mutacje) chromosomów, zmiany struktury chromosomów polegające na ich poprzecznym pękaniu i przemieszczaniu się powstałych odcinków, wywołujące dziedziczne zmiany cech organizmu.
***************
Ciezko bylo to przeczytac, co? Mnie samemu bylo ciezko :)
Chodzi o to, ze mutacja jednej z par chromosomow odpowiedzialnych za empatie i pokrewne odruchy powoduje zanik prawidlowego postrzegania w/w. (w sposob ogolnie przyjety w danym spoleczenstwie) Generalnie powoduje to ze czlowiek z podwojnym chromosomem Y staje sie aspoleczny i ma duzo wieksze predyspozycje to stania sie "bandziorem" 
Nie jestem biologiem i bardzo mozliwe ze to co napisalem nie trzyna sie kupy ale ja wlasnie tak to sobie tlumacze.
Nie sadze aby chodzilo o "straszenie" Ripley. Ta informacja jest przeciez podana podczas ladowania EEV na F161 a Ripley wtedy smacznie spala w cryotube :)
I koniec z tym idolem!!!!
|
|
|
2003-03-29 14:17:36
|
|
Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528
|
Jak dla mnie to to było straszenie..a jak nie Ripley to każdego kto przylatuje...czyli nikogo
|
|
|
2003-03-29 14:22:05
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1252
|
to nie było żadne straszenie, to 1.
2 to macie u mnie dużego minusa za tego Idola
a 3, to nie rozumiem pytania "skąd oni wytrzasnęli ponad 20 więżniów z tą samą przypadłością ????
". Jak ktoś mi powie, w czym rzecz, to podyskutuję, na razie nie widzę tu problemu.
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
|
|
|
2003-03-29 16:43:19
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1965
|
Zgadzam sie z Mefim. Z wytrzasnieciem 25 kolesi z podwojnym chromosomem Y nie widze problemu. I mnie Idol w tym poscie tez nie przypadl do gustu.
|
|
|
2003-03-29 17:10:47
|
|
Captain
Dołączył: 2002-12-24
Posty: 700
|
To moja wina, ja zaczalem z idolem... Ale chodzilo o nabicie sie (w butelke) z ludzi tam wystepujacych i calego pomyslu programu. Skad ja moglem wiedziec ze ktokolwiek na forum oglada takie poj...no, badziewia.
A zeby nie bylo off topic, to prosze, i niech ktos mi powie, ze interesujac sie filmem nie mozna poszerzyc swojej wiedzy ogolnej
____________________________________
I work for the company, but other than that I'm an okay guy.
|
|
|
2003-03-29 18:13:55
|
|
Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528
|
To moze zamknijmy ten temat bo widze że wolnośc słowa tu nie działa :-/
|
|
|
2003-03-29 20:22:17
|
|
|
|
