Autor |
Temat: Mysli rozczochrane |
Corporal
Dołączył: 2003-02-25
Posty: 92
|
[IMG=http://www.wshe.wb.pl/grafika/czlowiek.gif][red]
Studenty się wybrały na egzamin. Czekają pod drzwiami sali, nudziło im się więc zaczęli się bawić indeksami. Tak jak to się kiedyś grało monetami w podstawówce - czyj indeks zatrzyma się bliżej ściany. Tylko że jednemu to nie wyszło zbyt dobrze, bo zamiast w ścianę trafił indeksem pod drzwi, i do sali w której siedział egzaminator. Przeraził się okrutnie, ale za chwilę indeks wyleciał z powrotem. Otwiera, patrzy, a tu ocena z egzaminu: 4.0 Ucieszył się, no więc koledzy postanowili wrzucać dalej. Kolejny dostał 3.5, następny 3.0. W tym momencie zaczęli się zastanawiać... Kolejna ocena wydawała się dosyć jednoznaczna (2.5 nie wchodziło w grę). Wreszcie jeden postanowił zaryzykować. Wrzuca indeks... Czeka... Nagle otwierają się drzwi, staje w nich egzaminator:
- Piątka za odwagę[/red]
|
|
2003-03-07 03:18:50
|
|
Corporal
Dołączył: 2003-02-25
Posty: 92
|
[red]Podczas jednego z wykładów na jednym z wydziałów PW odbywał się remont rur doprowadzających wodę do kranu przy katedrze, a wewnątrz tego wielkiego stołu siedziało właśnie dwóch robotników, przeprowadzających remont. Jednocześnie jeden z wykładowców prowadził właśnie wykład (dokładnie nie wiem na jaki temat). Wykładowca wyprowadzał skomplikowany wzór, kiedy nagle usłyszał:
- Co ty do k*.* nędzy robisz? (Oczywiście powiedział to jeden robotnik do drugiego).
Wykładowca speszony odszedł od katedry na znaczną odległość, spojrzał na tablicę i stwierdził:
- Nie, wszystko jest w porządku.
[/red]
|
|
2003-03-07 03:30:29
|
|
Major
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 795
|
:-)))
ten z indeksami jest niezly... ))
pozdro ____________________________________ phaj sanky [:
v_irus@interia.pl
|
|
2003-03-07 10:55:15
|
|
Captain
Dołączył: 2002-07-17
Posty: 565
|
to nie kawal to rzeczywistosc, mi tez sie zdarzylo dostac ocene za odwage (razem z brawami)
na egzaminie profesor sie zapytal: "kto mnie pierwszy raz widzi?"
no i sie zglosilem
____________________________________ When dealing with aliens, try to be polite, but firm. And always remember that a smile is cheaper than a bullet.
|
|
2003-03-07 11:05:47
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1961
|
WIERSZYK O RZYMIANACH!
Przyjaciele moi mili,
Makaroni tak stchórzyli,
Tak się strasznie bali przegrać,
że woleli wcale nie grać.
Lecz im wstyd się było przyznać,
Że ich zespół to słabizna
I za sprawą naszej Wisły
Ich ambicje nagle prysły.
Więc podnieśli krzyk koszmarny:
"Polska to jest kraj polarny,
"Gdzie lodowe są boiska!
"Pomarzniemy biedaczyska!
"Toż to się nie mieści w głowie,
"By mecz odbył się w Krakowie,
"Tak daleko na północy,
"Kiedy my nie mamy kocy,
"Ni kubraczków, ni czapeczek,
"Ni majteczek na tyłeczek!"
Pan z UEFA się zlitował,
Do Krakowa powędrował
I oznajmił bez żenady:
"Tutaj zagrać nie da rady.
"Więc najlepiej niech kibice
"Sfinansują mecz w Afryce,
"Na sawannie pośród słoni,
"Gdzie nie zmarzną Makaroni."
Tak to było, moi mili,
Gdy się Włosi wystraszyli.
Od tej pory, przyjaciele,
Gdy ktoś drży na całym ciele,
Ja mu mówię z wielką gracją:
"Stary! Trzęsiesz się jak Lazio!"
|
|
2003-03-09 13:24:59
|
|
Corporal
Dołączył: 2003-02-25
Posty: 92
|
[red]
Jest początek roku akademickiego. Student postanawia, że tym razem solennie będzie przygotowywał się do zajęć, uczył systematycznie itd. Ale intuicja podpowiada mu:
- Stary, daj spokój. Wystarczy jak zaczniesz w okolicy świąt, spokojnie do sesji wszystkiego się nauczysz.
Student tak też zrobił. Nadeszły święta. Student po wigilijnej kolacji postanowił trochę się pouczyć, a intuicja podpowiada mu:
- Przestań, przecież są święta. Jak zajrzysz do książek dwa tygodnie przed sesją, to spoko, na pewno zakujesz.
Już trzy dni przed sesją, gorączka egzaminacyjna w pełni, student sięga po podręczniki, a intuicja na to:
- Co ty? Niczego się nie nauczysz przez dwa dni. Wejdziesz na egzamin i na pewno zdasz, jak ci podejdą pytania.
Dzień egzaminu. Student przepuszcza kolejne osoby, jak mu każe intuicja. W końcu intuicja podpowiada mu:
- Wejdź teraz!
Student wszedł, wyciąga rękę po pytania, intuicja mówi:
- Nie te, weź następne.
Student wziął, otworzył i mówi:
- O, ku***...
A intuicja na to:
- O, ja pier***ę...
Suchy ... wierszyk jest cool ))
[/red]
|
|
2003-03-10 03:20:55
|
|
Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 522
|
Suchy! Czytujesz Tempo? Blee głupie pytanie, pewnie ze tak
|
|
2003-03-10 07:40:10
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1428
|
[blockquote] Pilka Nozna Rulez. Moj drugi bakcyl na rowni z Alienami [/blockquote]
Zgadzam, się, a komu , Suchy kibicujesz ??
Wogóle komu kibicują fani obcego na tym forum ??
Ja rzecz jesna Manchesterowi United, już od 1999 roku, widział kto ten piękny finał z Bayernem,
dwie bramki dla MU w ostatniej minucie
GLORY, GLORY MAN UNITED !!!!!!!!!! ____________________________________ zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
2003-03-10 09:54:20
|
|
First Lieutenant
Dołączył: 2003-01-07
Posty: 488
|
ja ogólnie kibicuję naszym mlodym zdolnym bokserom , zeby mieli jeszcze lepszą promocję oraz wiecej szans pokazania się poprostu . kasa u nas w sporcie nie idzie w tym kierunku , gdzie powinna -szkoda ...
|
|
2003-03-10 10:03:57
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1961
|
Vas: Czytuje rozne gazetki pilkarskie, ale niezbyt czesto. Jak juz wpadnie cos w lapy to przewaznie PN, Tempo, albo szmatlawiec PS.
Surt: Druzyny zagraniczne mnie generalnie nie interesuja. Ale z polskich, cale serce dla WIDZEWa. Niektorzy twierdza ze az nazbyt fanatycznie Generalnie przedkladam emocje pozasportowe nad wynik, chociaz nie zawsze
|
|
2003-03-10 12:18:16
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-11
Posty: 830
|
"Generalnie przedkladam emocje pozasportowe nad wynik"
Suchy: napisz prosto z mostu, ze ciebie w meczach pilkarskich interesuje glownie ta "trzecia polowa" rozgrywana w parkach i bocznych uliczkach... ____________________________________ "I AM READY MAN, READY TO GET IT ON!"
|
|
2003-03-10 12:41:15
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1961
|
No to pisze prosto z mostu
|
|
2003-03-10 13:03:23
|
|
Major
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 842
|
te, suchy
zara ja cie walne z mostu
[yellow]gdzie moje plyty?!?!?![/yellow]
|
|
2003-03-10 13:33:53
|
|
Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 522
|
A ja byłam kibicem...tylko mnie nie pobijcie...Lazio
Ale dawno dawno dawno temu! kiedy jeszcze Nesta grał.
Teraz się juz nawróciłam..serio
|
|
2003-03-10 13:34:19
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1961
|
Vas: Wybaczamy ;)
Kolabor: Narazie nie mam. Ostatnio nie mialem czasu, pozatym zmogla mnie grypa :/ Ale nie goraczkuj sie. Powiedzialem ze dostaniesz plyty to dostaniesz
|
|
2003-03-10 17:25:04
|
|
Major
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 842
|
no ja wiem, ze dostane, tylko kiedy :)
czekam juz prawie 2 miechy... i moj "handelek" stoi w miejscu
|
|
2003-03-10 17:53:38
|
|
Corporal
Dołączył: 2003-02-25
Posty: 92
|
[red]Do Serwisu Technicznego:
Przed rokiem zmieniłam oprogramowanie na rzekomo lepsze. Do tej pory używałam pakietu Przyjaciel 5.0 a zamieniłam go na intensywnie promowany pakiet Mąż 1.0. Niemal natychmiast po uruchomieniu nowego oprogramowania zauważyłam, że system pracuje dużo wolniej, szczególnie jeśli chodzi o aplikacje związane z kwiatami i biżuterią, które pod pakietem Przyjaciel 5.0 działały błyskawicznie i bezbłędnie. Jakby tego było mało, instalacja pakietu Mąż 1.0 spowodowała automatyczne odinstalowanie tak wartościowych pakietów jak Romantyczność 9.9, za to zainstalowanie istnego śmiecia informatycznego jak Żużel 4.5 i Liga Polska 3.0. Nie chce przy tym działać program Rozmowy 8.0 a próba uruchomienia programu Sprzątanie & Porządki 2.6 powoduje zawieszenie całego systemu. Próbowałam ratować system uruchamiając Pretensje 5.3 ale bez widocznych rezultatów.
Co robić ???
Zdesperowana
***************************************************************************************************************
Szanowna Zdesperowana
Przede wszystkim pamiętaj, że Przyjaciel 5.0 to pakiet rozrywkowy a Mąż 1.0 to profesjonalny system operacyjny. Radzę spróbować komendy:
C: JUŻ MNIE NIE KOCHASZ
Po czym zainstalować 6.2. System Mąż powinien wówczas automatycznie uruchomić aplikację Poczucie Winy 3.0 Kwiaty 7.0. Pamiętaj jednak: nadużywanie aplikacji Łzy 6.2 może spowodować, że Mąż 1.0 zresetuje ustawienia na Milczenie 2.5, Hulaj Dusza 7.0 lub Gorzała 6.1. Ten ostatni jest szczególnie groźny, ponieważ powoduje wygenerowanie plików dźwiękowych Chrapanie.wav . PO ŻADNYM POZOREM nie instaluj pakietu Teściowa 1.0. Nie próbuj również reinstalować nowej wersji pakietu Przyjaciel. Oprogramowania te spowodują definitywne zniszczenie systemu operacyjnego Mąż 1.0.
Podsumowując, system Mąż to, mimo wszystko, wspaniałe oprogramowanie. Jedyna jego niedoskonałość to mała pamięć operacyjna i powolne instalowanie nowych aplikacji. Nieoficjalnie radzę zastanowić się nad zakupem dodatkowego oprogramowania pobudzającego działanie systemu Mąż. Osobiście polecam Wykwintna Kolacja 3.0 oraz Sex Bielizna 6.9.
Powodzenia
Serwis Techniczny[/red]
|
|
2003-03-11 06:14:13
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1428
|
[blockquote] A ja byłam kibicem...tylko mnie nie pobijcie...Lazio
Ale dawno dawno dawno temu! kiedy jeszcze Nesta grał.
Teraz się juz nawróciłam..serio [/blockquote]
Ja też kiedyś, dawno temu lubiłem Lazio. Głownie dlatego, że grał tam mój swojego czasu ulubiony lewoskrzydłowy pomocnik - Pavel Nadved.
Od czasu kiedy zobaczyłem Ryana Giggsa z MU, kiedy strzelił w ostatniej minucie półfinału z Juve w 1999 roku, a potem w tysiącu jeszcze podręcznikowych rajdach, to Giggs jest moim faworytem.
Teraz Nedved gra w Juve, a ja Juve nie lube.
Oczywiście jeśli zechce przejść do MU, będę ukontentowany. ____________________________________ zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
2003-03-11 08:14:26
|
|
Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 522
|
Oo tak kiedy Nedved odszedł miałam już zwieszony humorek:(
|
|
2003-03-11 20:56:36
|
|
Private First Class
Dołączył: 2003-02-03
Posty: 74
|
yyyyyyy... No ok:) Nie wazne ze nie mam bladego pojecia o czym mowicie, a jeszcze rok temu mialem problemy zeby okreslic ile trwa polowa meczu pilkarskiego - tak, prosze bardzo, zlinczujcie mnie:) Ostatnio troche mnie uswiadamia Vasq i Suchy ale nikt mnie chyba nie zmusi zebym obejzal caly poltora-godzinny nudny mecz... Za to chetnie ogladam koszykowke i siatkowke(jak trafie akurat). Nikomu nie kibicuja za to namietnie gram w kosza wtedy kiedy i gdzie moge:)
|
|
2003-03-12 00:20:22
|
|
|