Autor |
Temat: PRAETORIAN i PREDALIEN |

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1321
|
PRAETORIAN i PREDALIEN
Zastanawiałem sie niedawno podczas gry w AvP i AvP2 nad sensem wprowadzenia tych postaci do świata Obcych ( mozna tak powiedzieć, gdyz teraz stały się one jego częścią ). Predalien moim zdaniem to kompletna pomyłka. Dlaczego w tak dużym stopniu obcy przejął jego DNA ?? Ta śmieszna morda, dziwny ryk itp. Wogóle nie pasuje do klimatu universum Obcych. Z Praetorianem jes lepiej, aczkolwiek też można było bardziej się wysilić- to niby miał(-a?) byc robotnik ? Straznik ? Pamiętacie klimat Alien Trilogy ? 100 % filmowych przeżyć, może nie w takiej oprawie, ale zawsze. Co nam wymyślą jeszcze ? Obcy-kot ? Obcy-ptak ?? Nie wiem czy to wszystko idzie w dobrym kierunku - takie odcinanie kuponów - tak jak w A : Resurrection ; żadnych wspólnych motywów z pozostałych części ( oprócz Ripley i Obcych - ale ci też są INNI ) - a tęskno mi do APC-ów, Dropshipów, i statków typu u.s.s SULACO ...
Pozdro ____________________________________ SHIT HAPPENS
|
|
2002-10-13 12:14:09
|
|

Major
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 842
|
Newborn a Predalien
mysle ze sprawa predalena to takze sprawa NEwborna. moznaby sie tutaj poklocic, bo Newborn jest z macierzystych zarazonych komorek Ripley, Predalien zas z tylko macierzystych (no bo nie da sie zaplodnic zaplodnionego )
zdaje mi sie, ze jesli 'nasz' Obcy jest taki, to obcy predatorow moglby wygladac wlasnie tak, aczkolwiek wtedy powinien chodzic na dwoch lapach, nie czterech, jak to jest w filmach. Obcy nie maja tak rozbudowanych strun glosowych, dlatego pisk jest ich najbardziej rozwinietym systemem dzwieku (nie mowie o telepati!!!), a predaotry wycza, dlatego ryk predalienow moze byc taki.
co sie zas tyczy praetorianow, to zdaje mi sie, ze jest to tylko wymysl tworcow gry. przeciez w gniezdzie obcy nie mieli 'koronowatych glow'.
Racje jednak trzeba pryznac Rouge'owi:
JA TEZ CHCE DROPCHIPY I APCKI!!!! :[ :[ :[
|
|
2002-10-13 12:25:49
|
|

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1321
|
Gry a filmy
Po części się zgadzam z Tobą, niemniej nadal uważam że Predalien to nie to, co tygryski lubia najbardziej. Jednak faktem jest ,że w grach więcej może ujść na sucho - przypuszczam, ze w filmie coś takiego by nie przeszło. Dowód mieliśmy w A4 - reżyser chciał poeksperymentować i proszę, co geniuszowi wyszło - coś zwane Newborn( lub jak ktoś woli NOWORODEK ) ____________________________________ SHIT HAPPENS
|
|
2002-10-13 12:43:33
|
|
Sergeant
Dołączył: 2002-10-03
Posty: 104
|
Pretorian
Mi tam podoba się pomysł z pretorianem, jest to nawet sensownie opisane w Alien Rpg(Fuzion), a że w filmie tego nie było o niczym nie świadczy, w książce Fostera opisane były małe trutnie biegające pod stopami Ripley w gnieździe, których w filmnie tagze nie było.
A co do Predaliena to fajnie wygląda to w grze, szczególnie w AvP, ale poza tym nie wyobrażam sobie połączenia obu filmów i stworzenia takiej hybrydy
|
|
2002-10-14 10:40:37
|
|
|
|