Autor |
Temat: AVP film... |
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1965
|
AVP film...
Paul Anderson, the Resident Evil director who will helm the proposed Alien vs. Predator movie, told the JoBlo.com Web site that he's going to write the movie as well. "I'm just finishing the script for Resident Evil: Nemesis, and as soon as that's done, I'm going to begin to work on A v. P."
Anderson added, "I've been waiting to do a movie with aliens in it since I was at school, since the first Alien movie came out, since I fell in love with Sigourney Weaver and since the alien scared the hell out of me. I've been obsessed with Aliens for a while. It's the coolest cinema franchise out there, and Predator is the baddest hunter in the universe. So the idea of combining the two of them is just phenomenal! It will be a stand-alone franchise. It will not be a continuation of the Alien franchise."
Taaaa, sam nie wiem co o tym sądzić. Z jednej strony ok, ale z drugiej jeśli film powstanie to zniszczy obcego. Zrobi z niego bezmyślnego robala, zwierzyne dla predatora, co nijak będzie miało sie do pierwowzoru z ALIEN
"You still don't know what you're dealing with do you? Perfect
organism. Its structural perfection is matched only by its hostility
[...] I admire its purity, a survivor; unclouded by conscience,
remorse or delusions of morality." - Ash
Echhhh życie...
|
|
2002-08-08 12:06:39
|
|

Major
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 795
|
taaa......
wypowiadalem sie juz co mysle o filmach p.andersena ostatnio bylem na zachwalanym RE i hmmmm.... akcja i inne niedorasta do piet ALIENS... ktos wspominal o lepszym prowadzeniu zoldakow... ehhhh... pannowie... rence mnie opadly... widac bylo mase zapozyczen z filmu camerona... jedyme co mnie powalilo na kolana to koncowa scena - prawdziwy majstersztyk jezeli chodzi o klimat.... przypomnial mi sie THX g.lucasa
poza tym muza byla zajebista...
co bedzie z AvP... tez sie boje - skoro anderson czekal na to od dziecinstwa moze niezepsuje calkiem klimatu.... BTW j.cameron bedzie krecil fabularna Battle Angel Allita - ech juz zacieram rece!!!! zapowiada sie masa dobrego sf: solaris, minority report, matrixy, t3, avp, baa - to beda gorace lata!  ____________________________________ phaj sanky [:
v_irus@interia.pl
|
|
2002-08-10 15:25:21
|
|
Lance Corporal
Dołączył: 2002-03-29
Posty: 28
|
A co to ma być "Battle Angel Allita"?
Chyba nie jakaś kinowa wersja telewizyjnej pomyłki Camerona pt. "Anioł Ciemności" czy jakoś tak...?
Miejmy nadzieję że jednak pan Anderson nie pójdzie tropem Lumeta i nie postanowi tworzyć własnego kina, ale oprze się na tym co już było. Bo jeśli film bedzie opowiadał o predatorze polujacym na alieny to sukcesu ani finansowego ani moralnego mu nie wróżę.
Mozna zrobic naprawdę dobry film opierając się na serii Alien i na Predatorach, ale nie wiem czy Anderson jest w stanie temu podołać. Ale kto wie, RE mimo swych wad był zadziwiająco dobry.
A wiecie kto powinien nakrecić AvP? BILL PAXTON!
|
|
2002-08-11 10:45:36
|
|
Private First Class
Dołączył: 2002-04-05
Posty: 60
|
coraz głośniej o filmie!
Tak panowie to jush chyba pewne! Coraz głośniej trąbią o AvP na ekranie> Najnowszy CDA (10/2002 str 16).
Tylko ciekawe jak będą się mieli do scenariusza pana Andersona szefowie Fox'a?? Mniemam, że nie zrobią drugiej pomyłki jak w przypadku akceptacji wizji tego "żabojada" co do 4 części Obcego .
Ja tam bym oddał ten film w ręce duetu McTiernan (czy jak mu tam) i naturalnie naszego mistrza Camerona. Jeżeli znajdą wspólny tok myślenia to wyjdzie nam z tego "AvP" a jak nie to tylko "pasztet na uwięzi" a i z tego drugiego będzie sie mozna przynajmniej pośmiać.
|
|
2002-09-06 23:17:51
|
|
HICKS
I'm here, baby! I'm here!
|

MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1850
|
3 sprawy
1 Jestem na 95% przekonany iż AvP będzie rozczarowaniem. Dlaczego? A no dla tego iż Anderson nigdy nie zrobił filmu naprawdę kultowego. Po obejrzeniu jego filmów zawsze odczuwałem mocny niedosyt. Nie jest on dobry ani w tworzeniu kina estetycznego (on chyba nie wie co to znaczy) ani kina wyrafinowanego. Jestem pewny że napisany przez niego scenariusz będzie przez Fox odrzucony (w najlepszym przypadku skierowany do solidnych poprawek). Miejmy nadzieję że bezmózgi kapitaliści z Foxa się opamiętają i zatrudnią kogoś naprawdę kompetentnego.
2 RE jest rzeczywiście najlepszym filmem Andersona. Jednak moim zdaniem więcej w tej beczce (pt. RE) dziekciu niż miodu. Po pierwsze film jest za krótki, przez co wydawało mi się iż oglądam film o wypadzie grupy żołdaków do jakiejś piwnicy. Akcja filmu ma przestoje i zwroty akcji w nie odpowiednich miejscach. Napięcie jest źle stopniowane. Powyższe błędy są wynikiem nie tylko amatorskiej reżyserii ale także źle skrojonego scenariusza (written by Paul W. S. Anderson)Po drugie obsada. Poza Jovovich i Rodriguez żaden z aktorów nie zabłysnął. Prawdę powiedziawszy pani Milla też nie była sobą w tym filmie. I to jest jeden z największych problemów Andersona - on nie umie pokierować aktorem. James Cameron zdradził kiedyś receptę na reżysera doskonałego:
Reżyser musi umieć
1 dobrze reżyserować
2 pisać dobre scenariusze
3 oraz być dobrym aktorem
Anderson nie jest dobry w żadnym z powyższych. W RE można by się przyczepić źle rozłożonej muzyce (głośniejsze i bardziej mroczne rytmy objawiają się tylko w chwili zagrożenia co psuje trochę klimat).
3 MacVas NIE CZEPIAJ SIĘ JEUNETA - nadzieji europejskiego kina, wirtuoza irracjonalnego świata, artysty, dobrodzieja itp. To nie jego wina że przedstawiony mu scenariusz był komerchą aż się patrzy. Mnie Alien 4 podoba się najmniej z wszystkich filmów Jeuneta, ale to i tak kawał dobrego sf. lepszego niż RE ____________________________________
|
|
2002-09-07 10:50:13
|
|
Private First Class
Dołączył: 2002-04-05
Posty: 60
|
JEUNET >>
Ja sie go nie czepiam (bo bym go ostrzej zjechał jakbym jush zaczal)
Mam tylko taką pretensje do niego ze nie zdecydowal sie na stanowczosc co do tegoz scenariusza tzn. nie narzucil dobitnie swojej wizji 4 czesci tak jak to zrobil z 2 Cameron (chodzi mi chociazby o tą wojskowość do ktorej sie pozniej wszyscy czepiali u mistrza, oczywiscie pomijająć nas fanatykow).
Do Jeuneta nic nie mam, bo rowniez widzialem jego kilka filmow i zapowiada sie dobrze.
pozdro
A co do AvP to niech bedzie to krok milowy tegoz gatunku... byle tylko bez zbednego gwiazdorstwa jak w RE.
|
|
2002-09-09 22:02:08
|
|
Cannon fodder
Dołączył: 2002-09-18
Posty: 1
|
A właśnie! Bo jak dadzą tam za głównego bohatera jakiegoś Di Caprio, to ja na to nie idę do kina!
|
|
2002-09-18 10:49:52
|
|
|