Wspólne forum dyskusyjne stron:
www.aliens.ibt.pl
aliens.g4sa.net
www.fiorina.prv.pl

| PROFIL | REJESTRACJA | LOGOWANIE | SZUKAJ | TEMATY | UŻYTKOWNICY | PRYWATNE WIADOMOŚCI |
<< Poprzedni temat :: Nastepny temat >>   Strona: 1, 2, 3 ... 9, 10, 11  Następna Tematy    Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu
Autor Temat: [OT]MUZYKA
Surtsey




Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430

[OT]MUZYKA

Były tematy OT o filmach i książkach, no więc dlaczego nie ma tematu o tym co tak bardzo w duszy gra?
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.


Ostatnio zmieniony przez Surtsey dnia 2009-03-22 02:47:12, w całości zmieniany 1 raz
2004-04-16 08:50:25
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Suchy
F161



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1965



Nie mam sluchu wyspecjalizowanego na jeden typ muzyki, ale osobiscie wilkow nie trawie. Natomiast to czego slucham... to by dlugo wymieniac. Utarty slogan w rodzaju "zalezy od nastroju" pasuje do mnie jak ulal Wink Poczynajac od ostrych brzmien, np Metallica (wszystkie kawalki, al imo najbardziej wyczesana plyta to "Master of Puppets" ), ktorej slucham kilka razy w tygodniu, czy System of Down (polecam kawalek "Forest" ), poprzez HipHop, ale nie ten "nowszy". Sklady HH, ktore wg mnie sa rewelacyjne to Paktofonika i Kaliber44. Inne tego typu to juz tylko wybrane pojedyncze kawalki (np. PiecDwaDebiec - Polacy - polecam Wink ). poza tym czesto na ruszt wpada muza filmowa - Najczesciej soundtracki z A3, A:R, Predator, Snatch. Do tego dochadza przerozne ambienty, ostatnio znalazlem calkiem ciekawy album inspirowany powiescia P.K. Dicka. Oprocz tego jeszcze pare innych z zupelnie innych dziedzin. Poza wilkami, discopolo, nie trawie jeszcze ciezszych odmian metalu typu deathy, trashe itp. No :p
2004-04-16 09:18:33
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
mares
Hitman



First Lieutenant
Dołączył: 2003-01-07
Posty: 488



U mnie muzyka zawsze była na pierwszym miejscu a leci wszystko co cięzkie i soczyste :rocker:

Moim guru muzycznym i mentalnym od zawsze jest Max C. obecnie główny duszpasterz Soulfly ( spotkałem go osobiście jak i resztę ekipy w spodku w tym roku - było to dla mnie chyba ważniejsze spotkanie , niż spotkanie załóżmy z ekipą tworzącą Aliens )
Killswitch Engage - w mordę , na ich temat napiszę chyba pracę magisterską - wspanialy band , który pomimo tego że ma 2,5 plyty na koncie wali taką siłą i expresją , że aż nogi miękną ...
Machine Head - pierwszy raz widzialem ich w 94 roku przed Slayerem i do tej pory , chociaż mieli upadki i wzloty ,przy ich kawalkach szukam szczęki po podłodze;)( miałem okazję też z nimi pogadać kiedyś w Krakowie , suuuuuuuper kolesie )
Godsmack , polecam wszystkim - Sully ma jeden z lepszych wokali jakie w zyciu slyszalem , dodać sile i melodykę muzyki to wychodzi zajebisty następca ( i pogromca ) Alice in chains
Szwedów z In Flames po prostu kocham ...
System, Slayer, Madball , Devildriver , Vader, Deicide,None,Hedfirst,Illusion,Acidzi, Frontside ( kibole z sosnowca - jeden z najlepszych deathcore jakie słyszalem ) ok konczę z tym metalem bo mógłbym pisać w nieskończoność ...

Innej muzyki nie unikam , ale w domu na bank jej nie slucham ... czasem na imprezkach można było posłuchać Ice Cube'a , Snoop'a i innych gangsterówWink
polskiej muzyki w wiekszości nie trawię, bo jej skomercjalizowanie kłuje az w oczy. No Razz
2004-04-16 09:49:56
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Kolabor
Uuuuu...



Major
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 842

SKA, punk, hiphop, metal (a bit)

SKA bo mozna poSKAkac Smile zajebisty klimat ska jest najlepszy przed ostrzejszymi koncertami. w maju tego roku zespol Akurat ze swoja trąbką wciagnal mnie na maxa. i potem jeszcze wszedl kazik... mniam..
punk? taki punkrock bardziej. chociaz lubie troche hardcore'u posluchac sobie.
hiphop- nooo, niektore kawalki to maja klimat, przede wszystkim pierwsze plyty K44, wypasik.
metal tez jest dobry. system of a down, albo metallica.
no i oczywiscie.. Muzyka KLASYCZNA SmileSmile nie mam zadnych płyt, mp3-jek kilka, ale jak gdzies leci to miło sobie posłuchac Smile
lubie tez mieszac muzyke. np. podobala mi sie piosenka Sweet noise & Peja (Jedno takie slowo). Ogolnie mieszanie roznych "typow" muzyki z muzyka klasyczną tez jest zajebistą fazą.
do tego wszystkiego zobaczylem, ze nazywanie kogos od pozerow jest po prostu zalosne (są czasem wyjatki, ale..). kiedys uwielbialem ludzi nazywac od pozerow itd. teraz wiem, ze takie cos to jest po prostu glupota, juz nie wchodze w te tematy, jak ktos sie ubiera itd. bo to bezsens.
jeszcze pamietam, jak sie klocilem z Suchym o ta komune, o jezu, alez to czapa była :d

aha, no i oczywiscie kocham utwor "mydelko fa"!! teksty typu: "Cycolina- pomachaj do mnie!" po prostu wymiatają :p
2004-04-16 09:55:45
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość 1935635 Odpowiedz z cytatem
Rogue
Hisss Majesty



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1321

Misz masz

Moj osobisty, to wielka mieszanka wybuchowa.
Moj kumpel z ktorym znamy sie od podstawowki slucha kapel wymnienionych przez Maresa ( plus jeszcze Behemoth, Cradle of ... coś tam Razz ) i przyznam że od czasu do czasu bardzo chetnie posłucham z nim takiej muzyki. Zawsze lubilem i szanowalem O.N.A i Chylinska, a po Mroku jeszcze bardziej. Lubie Heya.
Lubie gotyk - m.in. Artrosis i Moonlight.
Placebo - to jest to.
Tool - TELEDYSKI, klimat !
Bjork bardzo bardzo tak.
Na koniec nie pogardze NAWET muzyką bardziej komercyjna, zalezy od nastroju.
Czasem jakies klubowe granie.

Nie lubie zaś polskiego hip hopu, bezmozgiego techno, neo rockowych zespolow pokroju Linkin Park czy Limp Bizkit oraz Nirvany.
____________________________________
SHIT HAPPENS
2004-04-16 10:15:03
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora 4152914 Odpowiedz z cytatem
Qvintoo
Watashi baka desu



First Sergeant
Dołączył: 2003-01-04
Posty: 229



Eee... Od czego zaczac ? Najlepiej od paczatku Razz Wiec moja przygoda z muza jako taka zaczela sie od sluchania muzy metalowej. Z zapartym tchem wsluchiwalem sie w hipnotyczny wokal ozziego lub wrzaski panow z ac-dc. Slucham takiej muzy do dzis i sluchac bede nadal. Potem uslyszalem (a raczej zobaczylem) "mlodych gniewnych" i odkrylem czarna muze. Kupilem se "Gangsta paradise" Coolio i zostalo mi do dzis Razz Jesli chodzi o rap to raczej preferuje old school, bo to co dzisiaj pokazuja na MTV to stekania przefarbowanych pedalow na b-boyow. Do dzisiaj zapodaje se NWA, bestie boys no i run dmc (kawalek "walk this way" rzadzi Smile ) Z polskich wykonawcow slucham : Łone (koles w prostych slowach, bez zadnego nadecia umie cos przekazac) oraz Rysia Peje (jedyny czlowiek ktory sie nie sprzedal). Jesli chodzi o bardziej techniczna strone hh to lubie Double dee (jak ktos chce uslyszec historie hh w 0.5h to polecam "Ultimate lessons") no i oczywiscie Mix Master MIke. No i oczywiscie D12, relaksacyjnie po ciezkim dniu Razz (tylko w D12 eminem potrafi wykorzystac swoj talent na 100%)

Samym hip-hopem czlek nie zyje i dlatego od czsu do czasu lubie se zapodac cos spokojniejszego np. Janis Joplin, Roberta Jonsona lub jakas muze filmowa (Johny Williams rzadzi Razz )

PS. Hip hop w POlsce Umiera !!! To nasz manifest do tych wszystkich przefarbowanych pedalow !!! : http://members.lycos.co.uk/benderr/aniele.rar
2004-04-16 10:24:32
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Surtsey




Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430



Moja lista jest długa i nie zdąrzyłem tego zmeścić w jednym poście na przerwie Wink

Podobnie jak Mares uwielbiam Alice in Chains, w sumie brakuje mi jednej płyty do całej antologii.
Generalnie głos śp Layne'a rzadzi, aż dziw bierze jakie rzeczy można zrobić z wokalem, to jedyny chyba taki wykonawca, który tak swietnie przekazuje emocje.
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.


Ostatnio zmieniony przez Surtsey dnia 2009-03-22 02:48:11, w całości zmieniany 1 raz
2004-04-16 11:18:56
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
mares
Hitman



First Lieutenant
Dołączył: 2003-01-07
Posty: 488



Dirt ... świetny album, aczkolwiek nie oparł sie upływowi czasu ...
jezeli faktycznie masz takiego świra na tle AiC , koniecznie posłuchaj "faceless" Godsmacka , zresztą sama nazwa godsmack powinna coś ci mówićWink
Co do Twojej fascynacji Seattle, to nie wiem ... faktycznie powstalo tam kilka dobrych albumów , ale zeby było miejscem aż takiego kultu , szczególnie do teraz ...
teraz twórcy temple of the dog i soundgarden rozmieniają się na drobne w jakiś pseudosuperprodukcjach , o zdołowanym pearl jam nie wspomnę
moim zdaniem nie zasługuje na taki kult ktoś, kto nagral jakąs tam plytę kiedyś , a teraz jedynie odcina kupony od sławy , a miernośc twórczą nazywa dojrzewaniem ( pearl jam )

Ja osobiście szanuje tylko tych tworców, których muzyka stale sie rozwija, którzy nie boją się eksperymentów , przede wszystkim takich , którzy dają cale serce w swoja tworczość ... nie kurwa pomalowane pazury i makijaż na pysku ( antichristsuperstar )
2004-04-16 12:12:10
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Surtsey




Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430



Godsmack - nazwa nie obca, tylko biorąc pod uwage mój marny dostęp do dobrej muzy (dobrej w moim mniemaniu), cieżko jest takie coś dostać. Mam całą tasiemcową listę albumów, czy piosenek o których tylko słyszałem, albo usłyszałem kawałek, no i śledze, pytam kumpli, no i nie wiele to daje, bo znajomi lubują sie w hip-hopie (bleh), numetalu i innym badziewiu (no ofence). Lista jest naprawdę długa, począwszy od wielu ważnych płyt śp Morrisona (który także, notabene, pochodził z Seattle, widzisz, że to magiczne miejsce), Hendrixa (który mistrzem gitary elektrycznej był (R.I.P.), śp Janis Joplin, Deep Purple, czy Led Zeppelin.
Jest jeszcze tyle dobrej muzyki do ponania, że chyba czasu zabraknie...
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.


Ostatnio zmieniony przez Surtsey dnia 2009-03-22 02:48:39, w całości zmieniany 1 raz
2004-04-16 12:46:42
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Rogue
Hisss Majesty



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1321

SurtDT

Jezu.... no rany.
Ja tam nic nie chce narzucać ani teges..ale..

PISZ KRÓTSZE POSTY NA BOGA.

To wszystko co napisales mozna bylo napisac o polowe krocej.
Nie musisz rozkladac swoich ulubionych zespolow na czynniki pierwsze, omawiac ich. TO NIE WYPRACOWANIE szkolne Very Happy
Proponuje jakis czilaut.
____________________________________
SHIT HAPPENS
2004-04-16 12:56:40
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora 4152914 Odpowiedz z cytatem
Surtsey




Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430



ale kiedy nie mogę sie powstrzymać, klawiatura pali mi sie w rękach, nie mogę krócej, zreszta jak cie to męczy, to nie czytaj ;)

Troche z innej mańki, kilka dobrych kawałków zaśpiewał śp. Johnny Cash (damn, dlaczego wszyscy najwieksi juz odeszli?), legenda Country. Cóż countrowej jego twórczości nie trawię, natomiast jesgo covery, np "One" U2, czy "Hurt" Tenta Reznora, to po prostu cudne kompozycje, z tym Cashowym mrocznym głosem. Johnny potrafił "zawłaszczyć" sobie praktycznie każdą piosenkę. Ja trwietylko jeg orockowe wcielenie, które świetne jest, ale dlaczego tak mało?

Dalej Metallica i nie zapomniany album nagrany z orkiestrą symfoniczną, legendarny "Nothing else matters" , "Hero of the day", "Sad but true", "Unforgiven" (świetnie brzmi na akustyku) rzadzą. Także spokojniejszy "Mama said" ( to juz nie z tej płyty) nie do pogardzenia. No i mnóstwo świetnych, naprawdę świetnych rockowych jazd ( i w dodatku w niekomercyjnym formacie nie nadajacym sie do radia Smile)
Nie mogłem natomiast posłuchać nowego dzieła Metallicy "Saint Anger", jakie to jest, bo wielu twierdzi, że to dno.

Mares, co jeszcze mógłbyś polecić?
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
2004-04-16 13:03:56
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Qvintoo
Watashi baka desu



First Sergeant
Dołączył: 2003-01-04
Posty: 229



A to cos na rozluznienie napiecia i jelit Razz

http://www.jengajam.com/r/Satanic-Stairway-Hea/jz

W zasadzie nie wierze w takie rzeczy, ale sporbowalem na swojej plycie i dziala :/
2004-04-16 13:50:08
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
mares
Hitman



First Lieutenant
Dołączył: 2003-01-07
Posty: 488



heh, no jeżeli tak bardzo bierze Cię poetyka , urozmaicona mocniejszym przekazem , musisz posłuchać ILLUSION (nieodżałowany band) najlepszy bez 2 zdań polski band lat 90tych, a liryka i przekaz Lipy są tak szczere i bolesne zarazem, ze to co wypisuje Gawliński w tych swoich piosneczkach to zwykłe Banialuki Wink- tam nikt nie śpiewa o cyckach Krysi czy piciu do lustra :D

Zbyt wiele Ci nie poradzę, bo siedzę w zupełnie innych klimatach, ale z tych słabszych ( brzmieniowo)napewno Theory of the Deadman ( cos jakby połaczenie country z ciężkim rockiem )
2004-04-16 14:19:04
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
MIKET
The Great Cornhollio!



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-10-08
Posty: 1412



Ja nie jestem jakimś fanem jednego rodzaju musyki. Nigdy nie byłem. Słucham własciwie wszystkiego - oprócz DiscoPolo i mało disco i mało Techno. A tak właściwie to wszystkiego. Raczej pojedyncze piosenki z każdego rodzaju niz całe płyty.
Ale najczęściej słucham chyba klasyki. Bolero wymiata Very Happy
Dużo tez słucham muzyki filmowej - też pojedyncze utwory. Z "Czasu Apokalipsy" - Cwałowanie Walkirii. Extra.
Z Odyseji Kosmicznej - "Nad Pięknym modrym Dunajem" i wieeeeeleeeee innych. Od jakiegoś czasu
czesto zespół Apocaliptica, ale tylko jeden utwór Very Happy (dzięx HICKS Very Happy).

BTW - ten utwór "satanistyczny" to wg mnie wypas Very Happy naprawdę muzyczka mi sie spodobała (ta w tył). Zdażyłem przesłuchac kilkanaście razy...

Tha-Tha -- Thats all Folks!
____________________________________
MU-TH-UR 6000
2004-04-16 16:02:03
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 6890012 Odpowiedz z cytatem
J.Vasquez




Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528



Nikogo nie zdziwię jak napisze, ze słucham babskiej muzyki, Anathema, Radiohead, Alice in chains, Apocalyptica, Placebo (po finałowej piosence Fight club:)), Bob Marley, ostatnio poprawiam swoje zacofanie jeśli chodzi o metalice.
Ogólnie to sie nie znam i z każdym tygodniem wpada mi do głowy coś innego.
Nie krytykuje hip hopu bo najzwyczajniej w świecie nie znam sie na tym, a jak komus pomaga w zyciu nosenie spodni w kroku to jego sprawa.
Obojetne.



AHA, nie wiem co tam pisaliscie, szkoda mi czasu na czytanie tego wszystkiego, Rogal ma racje, troche przydlugie.
2004-04-16 18:20:43
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Qvintoo
Watashi baka desu



First Sergeant
Dołączył: 2003-01-04
Posty: 229



Psze Pani...
Nie trza miec kroku w kostkach zeby sluchac hh. Zwalczajmy stereotypy :[ To ze ktos ma dlugie wlosy nie oznacza, ze slucha metalu. Ktos kto nosi dres niekoniecznie slucha techno...
2004-04-16 18:54:41
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
J.Vasquez




Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528



Q. czytaj teraz bardzo dokładnie, to był zart Wink
2004-04-16 19:01:36
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1252

czemu

mam wrażenie, że to temat jednego człowieka ? Na 15 postów połowa nalezy do Surta. Rogacz ma rację - to nie wypracowanie.
Wilki ? Nie dziękuję. Kilka dobrych piosenek, ale ogólnie ich nie lubię.
Co do reszty, to słucham wszystkiego oprócz totalnego dicho (czyli bum-bum, łups, łups), disco-polo i rodziców. Polskiego hip-hopu raczej też nie, ale czasem i tam znajdzie się coś dobrego. Ogólnie hip-hop tak, jednakże ten zagraniczny, bo jest po prostu lepszy.
Najbardziej jednak cenię sobie muzykę filmową, klasyczną, jazz i rock (szczególnie ten z lat 80 i 90). Ostatnimi czasy robi się też modna muzyka z gier, ale traktuję to na równi z filmową.
Poza tym zasada jest prosta: słucham tego, co mi się spodoba i tyle.
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2004-04-16 19:07:12
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Gothmog
Liberate tute me!



Staff Sergeant
Dołączył: 2003-04-11
Posty: 125

Hmm...

Cóż moje upodobania muzyczne są zbliżone do tego co stwierdzil Suchy - wszystko zalezy od nastroju. Tak przy okazji bardzo mnie interesuje ten album ambientowo-Dickowy - co to za tytuł?
Wracajac - Wiem czego moje jelita nie trawia - Hip Hopu, Rapu , Disco Polo i praktycznie wszystkich polskich wykonawcow jakielkolwiek muzyki - nie to ze nie jestem patriota, ale nasza krajowa muza mi kompletnie nie lezy...

Kiedys bylem wielkim fanem metalu w roznych odmianach i sentyment pozostal - uwielbian nieco lzejszy, heavy metalowy IRON MAIDEN - mam ich wszystkie plyty, mimo ze lagodniej to jednak przekazuja ogromna dawke energii - no i glos Dickinsona... Lubie tez ciezsze brzmienia - DEATH, SEPULTURA, FEAR FACTORY - z lzejszych Motorhead, King Diamond i Judas Priest - czyli juz metalowe dziadki.

Z metalu przechodziłem metamorfoze poprzez QUEEN, ale teraz nie moge tego słuchać.

Potem nadeszła muza bardziej elektroniczna - tu wspaniały album NIN - "THE Downward Spiral", który nie schodził z moich uszu przez chyba rok (szczególnie utwór Reptile)

No i nastała muzyka elektroniczna poprzez JARRA, TANGERINE DREAM, Vangelisa i Klausa Schulza oraz Marka Bilińskiego po różne odmiany techno - ambient (Future Sound OF London), goa - i minimal-trance. Szczególnie uwielbiam muze ASTRAL PROJECTION - i wszystko co podobne - naładowane futurystycznym klimatem. Lubie rowniez muze drum'n'base i jungle aby sie wyzyć.

Obecnie jednak mam jednego muzycznego Boga - to ORBITAL - wspaniałe kawałki i układy perkusyjne - moge tego słuchac wiekami i sie nie nudzi - dla mnie to the best of the world - szczegolnie plyta The Middle Of Nowhere!

Procz tego lubie słuchac soundtrakow - muza z Odyseji kosmicznej to klasyka nad klasykami - wymiata szczegolnie Lux Aeterna i Atmospheres.
Lubie muze z Event Horizon, Terminatora 2 i oczywiscie Blade Runnera oraz Alien

Kto chce wiecej poczytac o mojej muzie to zapraszam na poniższy link:

[URL=http://republika.pl/m_swiatkowski/metal.html]Metal ,muza elektroniczna,techno,filmowa i inna[/URL]
____________________________________
\"To stworzenie jest organizmem doskona�ym, organizmem o niezwyk�ej wprost budowie. Jest przebieg�e, agresywne, jest z�e, jest kwintesencj� z�a...\"
A.D.Foster
2004-04-16 20:34:26
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 1948849 m_swiatek Odpowiedz z cytatem
MIKET
The Great Cornhollio!



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-10-08
Posty: 1412



W sumie to jesteście pierwszymi ludźmi którzy mówią że słuchaja jaka ja "muzyki filmowej" - chociaż to właściwie nie jest rodzaj bo MF może byc różna.
Mefi - mamy podobne gusta. Ja ostatnio dorwałem od kuzynki kasetę z filmu "What Women Wants" (czego pragną kobiety) i jest tam dosyć sporo kawałków jazzowych. Pałen wypas.

Parę osób poruszyło już temat ostatnio "sławnego" hip-hopu. Sam osobiscie lubie jedynie pare piosenek, które można wyliczyć na palcach jednej ręki. Muszę przyznać że jak ludzie mnie widzą to od razu myslą (chociaż nie wszyscy ale wiem z doświadczenia że tak częściej bywa) - "hip-hopowiec" (bo nosze luźne ubrania-noszę bo wygodne dla mnie). Ale nie. Denerwują mnie teksty o mieszkaniu w blokach, jakie to jest straszne i inne według nich i innych. Co chwila w kazdej piosence rzucanie mięsem. Ot tak prawie cały hh mi nie leży...i kolejny stereotyp zrzucony Very Happy
____________________________________
MU-TH-UR 6000
2004-04-16 21:25:37
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 6890012 Odpowiedz z cytatem
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona: 1, 2, 3 ... 9, 10, 11  Następna Tematy    Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

 


Powered by phpBB