Autor |
Temat: [OT] X-men |

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1252
|
[OT] X-men
Mowa oczywiście o wersji kinowej. Ktoś ogląda? Ktoś lubi? Jak Wam się podobają kolejne odsłony, w tym ostatnia? ____________________________________ - Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
|
|
2006-06-02 15:17:43
|
|

Lance Corporal
Dołączył: 2006-02-07
Posty: 49
|
Ja oglądałem pierwsze dwie a trzecią zamierzam obejrzeć w kinie, ale jeśli da ktoś link na x-man III to chętnie skorzystam
|
|
2006-06-02 19:31:51
|
|

Second Lieutenant
Dołączył: 2003-07-12
Posty: 349
|
komiksy za mlodu czytywalem - ale niezbyt za nimi szalalem moim zdaniem byly zbyt 'przegadane'. filmy moim zdaniem z czesci na czesc staja sie coraz lepsze, jedynka byla zbyt 'grzeczna' (o ile dobrze pamietam w trakcie filmu nie zginela ani jedna osoba) ale dalo sie obejrzec, dwojka juz byla o wiele lepsza (a poczatkowa scena w White House to dla mnie mistrzostwo swiata), a z tego co slysze (jeszcze nei widzialem)trojka jest jeszcze lepsza... jesli zrobia jeszcze film z Wolverinem (oczywiscie na hardcore'owa wersje nie ma co liczyc, bo targetem pewnie beda dzieci - tak jak w AvsP) to bedzie zupelne miodzio.
|
|
2006-06-02 20:02:32
|
|

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1252
|
eee, znaczy człowiek żaden nie zginął czy mutant? Bo tych drugich to się trochę pożegnało z życiem ____________________________________ - Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
|
|
2006-06-03 00:24:12
|
|

Lance Corporal
Dołączył: 2006-02-07
Posty: 49
|
johnny, ty to jakiś makabryczny jesteś?!
|
|
2006-06-03 16:26:24
|
|

Second Lieutenant
Dołączył: 2003-07-12
Posty: 349
|
eee, tam od razu makabryczny i to mowia fani krwistego aliena... a co do trupow/mutantow w jedynce to nie przypominam sobie, kto moglby zginac... ZTCP ropuch polecial uderzony piorunem gdzies do wody (rownie dobrze mogl przezyc), mystique zostala tylko zraniona... no i zginal senator Kelly, ktorego smierc byla tak straszna ze sni mi sie to do dzisiaj :> rozplynal sie w postaci wody... tak, jedynka to strasznie krwawy film...
|
|
2006-06-04 12:01:28
|
|

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1252
|
a co to ma za znaczenie czy krwawy czy nie? Jeszcze Sabretooth odwalił kitę. A Toad nie przeżył. ____________________________________ - Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
|
|
2006-06-04 14:34:11
|
|
MIKET
The Great Cornhollio!
|

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-10-08
Posty: 1412
|
X3 mam za soba i musze przyznać że jestem bardzo zadowolony. X-men'i to najlepsze imho filmy na podstawie komixow jakie sa. Ot moje zdanie. Jedynka była dla mnie swietna (szkoda jednak ze Sabertooth 'odwalił kite' ), dwójka równie ciekawa a trójka...tez miodzio - jesli chodzi o usmiercanie bohaterow to tu poszli na calosc - zabili chyba wiecej niz przez dwie pierwsze czesci razem wziete. Mimo wszystko - film naprawde dobry....i jeszcze "furtka" do części 4...i dobrze, bo seria ogółem świetna a znając komercyjne zapędy hollywoodu można jej się spodziewać w przeciągu 2 lat. ____________________________________ MU-TH-UR 6000
|
|
2006-06-15 00:14:02
|
|
|