| Autor |
Temat: Co się stało z wrakiem na Acheronie |
HICKS
I'm here, baby! I'm here!
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1850
|
Co się stało z wrakiem na Acheronie
Dzisiaj poruszę jeszcz jeden problem który mnie dręczy. Mianowicie taki: Co do diabła stało się z wrakiem giganta na Acheronie?
Zacznijmy od tego w jakim on był oddaleniu od Hadleys Hope. Kiedy Simpson gada z Lydeckerem o rodzinie Jordenów dowiadujemy się iż wyruszyli oni z kolonii przed kilku dniami. Ich pojazd wielkiej szybkości na pewno nie nabierał ale tak czy siak przez te kilka dni musieli zrbić jakieś od 60 do 80 km. No właśnie i dalej przechodzimy do momentu kiedy Ripley podczas narady proponuje zrzucić ładunki nuklearne jeden na kolonię i drugi na płaskowyż gdzie był wrak. Cały plan bierze włeb jak się okazuje że reaktor procesora atmosferycznego ma eksplodować. I tutaj pomysł zrzucenia pocisku na wrak gdzieś się zawieruszył. Ani w filmie ani u Fostera nie ma nawet wzmianki o tym że wrak giganta został zniszczony pociskiem nuklearnym czy wjaki kolwiek inny sposób. Powiecie: wybuch procesora go zniszczył. Może o tym świadczyć też zapis z setnej strony książki o obcym 4. Ale to niemożliwe, jeżeli jak ustaliłem odległość wraku od kolonii wynosiła około 80 km. Przecież w filmie Bishop wyraźnie mówi że zasięg zniszczeń będzie miał promień 30 km od epicentrum. A więc jak to jest został zniszczony czy nadal tam jest?
____________________________________
|
|
|
2002-03-16 12:44:06
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-11
Posty: 830
|
leży tam nadal...
Moim zdaniem wrak leży tam nadal - był w większej odległości niż 30 kilosów od HH i wybuch reaktora mu nie powinien specjalnie zaszkodzic. Z orbity bronia jądrową też go raczej nie potraktowano - bo niby kto miał to zrobić? Ripley? Nie sadzę aby mogła odpalić nuka bez jakiś kodów zabezpieczających, które zapewne znał Hicks... który z kolei nie był raczej zbyt prztomny i prawdopodobnie został zapakowany do hibernatora bez budzenia.
Moim zdaniem wrak nadal spoczywa sobie na LV-426 - co ma ciekawe konsekwencje na spojnosci fabuly RESURRECTION - no bo po cholere sie meczyc z klonowaniem Ripley skoro na LV-426 leża tysiące jaj????? - i nie ma tu zadnego tlumaczenia - bo ktos moglby usprawiedliwiac ze w czasie poprzedzajacym nakrecenie "czworki" wersja rezyserska ALIENS pokazujaca wrak nie byla dostepna, wiec o odleglosciah nic nie wiadomo i wrak o ktorym wiemy tylko z ALIEN zostal zniszczony przy wybuchu reaktora - po prostu w scenariuszu jest wtopa :(
Pozdro
CIACHO
____________________________________
"I AM READY MAN, READY TO GET IT ON!"
|
|
|
2002-03-16 20:46:47
|
|
Lance Corporal
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 26
|
Hmm ja sadze ze wrak dalej tam sobie "spi" ale w 4ce nie bylo o nim movy bo: [yellow]podczas posilku Reply powiedziala ze wszyscy pracownicy firmy sgina a Dr. Gidman spytal sie co to farima[/yellow] bycmoze Wayland Yutani jusz nie istnieje a klonowaniem zajol sie kto inny a skoro WY przepadlo to moze przapadly takze informacje na temat wraku? Ja to tak rozumuje jezeli o mnie chodzi.[
|
|
|
2002-03-17 12:59:52
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1321
|
Co najważniejsze ....
.... nawet gdyby znalazł się w epicentrum wybuchu, była jeszcze ładownia pod ziemią - ona z pewnością nie uległa większym uszkodzeniom
____________________________________
SHIT HAPPENS
|
|
|
2002-03-17 18:12:35
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-19
Posty: 1103
|
Logika...
Czesc,
moj pierwszy post na forum (nie przejrzalem wszystkich wczesniejszych watkow).
Pewnie czesc z was juz uzasadniala wydarzenia 3 i 4 czesci. Trzecia czesc jest dobra, ale nie jako kontynuacja dwojki. IMHO pierwsze dwie czesci nei maja kontynuacji. W takim wypadku, wrak na Acheron (lv426) caly czas sobie spokojnie czeka na znalazce 
____________________________________
Uwazaj o co prosisz bo mozesz to dostac
|
|
|
2002-03-19 11:45:55
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-19
Posty: 1103
|
c.d.
za szybko wyslalem post. Nie wpisawszy niczego, co by uzasadnilo tytul "Logika"... a raczej brak logiki w kazdej kolejnej czesci z serii Obcy.
Pozdrawiam
____________________________________
Uwazaj o co prosisz bo mozesz to dostac
|
|
|
2002-03-19 11:48:17
|
|
Lance Corporal
Dołączył: 2002-03-29
Posty: 28
|
Aliens vs Alien Ressurection
Wrak mógł zostac zniszczony przez te dwieście lat.
W RPGu Aliens Fusion jest plug in dotyczący Ressurection. Wg tamtej historii USCMC zdołało zniszczyć obcych, ale tez szlag trafił większość cywilizacji. USM po prostu mogło też nie znać położenia Acheronu etc. Nie znam się zresztą na czwórce bo żadnej części poza 1 i 2 nie uznaję.
|
|
|
2002-03-29 11:11:40
|
|
Private
Dołączył: 2004-02-20
Posty: 10
|
mam dylemat..
A skąd korporacia weiland- yutani wiedziała że na lv-426 leży wrak pełen jaj obcych ? morze zorganizowała wszcześniejszą wyprawę , przed [white][/white]nostromo????
|
|
|
2004-03-17 15:16:42
|
|
Captain
Dołączył: 2002-07-17
Posty: 570
|
Ale zes starego kotleta odsmazyl :)
W-Y odebrala przekaz wczesniej, rozszyfrowala go, dolozyla Asha do zalogi Nostromo, ktory to najszybciej mial przelatywac w okolicy.
Wszystko mialo wygladac na przypadkowe odkrycie.
LURK! LURK!
PS: drugi post dzisiaj, trzeba dac na wstrzymanie 
____________________________________
When dealing with aliens, try to be polite, but firm. And always remember that a smile is cheaper than a bullet.
|
|
|
2004-03-17 15:21:03
|
|
Lance Corporal
Dołączył: 2002-05-15
Posty: 47
|
Hehe korporacja ta zapewne dużo wie i zawsze ma racje, poza tym to że tak akurat jest że W-Y wszystko wie to nic innego jak zasługa fabuły którą jakoś trzeba było wymyśleć
Weź Terminatora - skąd Sky Net wiedział gdzie szukać Connora?
____________________________________
GRUPA TRZYMAJĄCA WŁADZE!
|
|
|
2004-03-17 15:23:47
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-19
Posty: 1103
|
Wow....
hehehe topic w ktorym jest (tak przynajmniej pisalem) moj pierwszy post na tym forum...
moze powaznie blokowac starsze topici by ich nie odnawiac??
:)
____________________________________
Uwazaj o co prosisz bo mozesz to dostac
|
|
|
2004-03-17 16:14:03
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-11
Posty: 830
|
EEE... a jak sie "odtajnia" nowe fakty i ktos bedzie mial cos swierzego do powiedzenia... niech zostanie jak jest... to drugi "dwuletnie" topik ktory dzis wyplynal... LOL... dziwne rzeczy sie zaczynaja dziac wokolo...
____________________________________
"I AM READY MAN, READY TO GET IT ON!"
|
|
|
2004-03-17 22:03:45
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
myślę, ze to dobrze, że stare topiki wypływają.. taka jakaś nostalgia, albo coś, heh.
Poza tym nie ma sensu powielać wątków, które były kiedyś poruszone (nie ważne, że 2 lata temu). To nawet lepiej, ze wnikliwość żołdaków pozwala im na stwierdzenie, że podobny topic już istnieje i dopisuja do niego co maja do powiedzenia.
Nie ma co zaśmiecać forum
Tyle.
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
|
2004-03-19 08:40:13
|
|
|
|
