| Autor |
Temat: ALIEN V - nowe ploty ;] |
TonyHudson
Młodszy brat Hudsona :)
|
Sergeant
Dołączył: 2006-01-12
Posty: 123
|
Nie myśl tak bo się tak stanie.
|
|
|
2006-01-13 17:48:46
|
|
Staff Sergeant
Dołączył: 2005-01-27
Posty: 143
|
no popatrz, o AVP wcale tak nie myslalem, a przeciez tez wyszlo gowno  , moze rzeczywisscie masz racje, skoro teraz kiedy tak wlasnie o tym mysle, to strach pomyslec co by powstalo 
____________________________________
In an insane world a sane man must appear... insane.
|
|
|
2006-01-13 18:42:34
|
|
TonyHudson
Młodszy brat Hudsona :)
|
Sergeant
Dołączył: 2006-01-12
Posty: 123
|
niech 1-3 części będą 1 trylogią a drugą mogłyby być 4-6. Możliwe, że takie rozpędzanie się na piękne zakończenie cyklu o obcym zakończy się tak jak AvP. Cała nadzieja w Jamesie Cameronie, on to umie robić filmy (Aliens, Terminator, True Lies) W Obcym5 brakuje do szczęścia klimatycznego scenariusza Camerona i jego reżyserii. Jak Obcy 5 będzie klapą to wszyscy popłaczemy, młodzi i starsi.
|
|
|
2006-01-13 22:15:36
|
|
Second Lieutenant
Dołączył: 2005-03-27
Posty: 347
|
druga trylogia?
4-6?
Może jeszcze z Sigourney w roli głownej?
Ona ma już 57 lat i naprawdę nie widzę jej już w kolejnym Obcym.
Poza tym Ripley zginęła w A3 a jej zmartwychwstanie/skloniowanie to jeden wielki bullshit. Po co się bawić w nekromancję z serią Alien? Nie lepiej zachowac o niej dobre wspomnienia od czasu do czasu oglądając sobie te filmy będące ścisłą czołówką s-f?
Jak dla mnie temat obcych jest zamknięty i wyczerpany. Dorabianie czegokolwiek na siłe do zamkniętych całości budzi już tylko niesmak (patrz A:R, AVP a z innych przykładów choćby Terminator 3 czy Matrixy 2&3 które zupełnie zepsuły dobre wrażenie po jedynce). Takich rzeczy powinni zabronić. 
(a tymczasem za nekromacnję wziął się Sly i możemy się spodziewać kolejnego Rambo... )
____________________________________
..................
|
|
|
2006-01-14 01:35:57
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2004-09-02
Posty: 1393
|
Film Aliena możnaby zrobić, jednak bez Siggy (lub juz ostatni kończący z nią na zawsze), aczkolwiek trzeba by się wrócić do klimatów pierwszych 2 (ewentualnie trzech części). Jesli to mialaby byc kontynuacja w stylu A:R to ja podziękuję.
To samo z AvP. Film mógł wypalić i mógłbyć bardzo fajnym dodatkiem zwieńczającym wszystkie 6 filmów, ale Anderson wraz z ekipą i Fox'em musiał wszystko zaprzepaścić :/.
|
|
|
2006-01-14 03:23:14
|
|
TonyHudson
Młodszy brat Hudsona :)
|
Sergeant
Dołączył: 2006-01-12
Posty: 123
|
Myślę, że już wszystkim w łebach się poprzewracało i przez to nie nakręcą dobrego aliena5. Dawniej niektórzy reżyserzy mieli dar, myśle, że a5 zrobią w odmiennym klimacie.
|
|
|
2006-01-18 20:58:51
|
|
MIKET
The Great Cornhollio!
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-10-08
Posty: 1412
|
Nie, nie, nie - druga trylogia nie wchodzi w gre. Ja to widze tak: Ridley powinien zasiąść na stołku rezyserskim - wtedy można miec pewnośc ze scenariusz jest dobry. Siggi - coz czasu sie nie oszuka - kobieta ma 57 lat i zadne malowanie sie tego nie ukryje, wiec jesli A5 miałoby byc bez niej to potrzebny by był scenariusz którey to dobrze tluamczy (dlaczego jej nie ma).
Fajnym scenariuszem mogłby byc pomysł CIACHA, o którym kiedys pisał (ktory tez popieram i podpisuje sie od nim rękami i nogami) - typu otwarta walka a'la Starship Troopers, z tymze nie wie w jaki sposob mozna by połaczyc ten film ze starymi filmami.
____________________________________
MU-TH-UR 6000
|
|
|
2006-01-19 15:55:21
|
|
SAMMAEL
Not bad for a human
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-02-26
Posty: 1254
|
wyjasniac dlaczego jej nie ma? a po co? przeciez histoira toczy sie dalej, nie wokul tej samej osoby  dla mnie powinna rozpoczac sie kilka miesiency po wydarzeniach 2 czesci, WY wyrusza zbadac strate koloni, wojsku wciska kit - wydobywa jaja z derelicta, z nimi na ziemie a tam jak zwykle cos idzie nie tak (tu akurat podobalo mi sie rozwiazanie perego (tfu;) ) i mamy Starsheep Truperes na ziemi (bee )
____________________________________
Nie dyskutuj z idiotami, najpierw sprowadzą cię do swojego poziomu a potem pobiją doświadczeniem.
|
|
|
2006-01-19 20:35:16
|
|
HICKS
I'm here, baby! I'm here!
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1850
|
| MIKET napisał: | | Nie, nie, nie - druga trylogia nie wchodzi w gre. Ja to widze tak: Ridley powinien zasiąść na stołku rezyserskim - wtedy można miec pewnośc ze scenariusz jest dobry. |
Tu bym polemizował z tą pewnością co do dobrego scenariusza. Jak sobie przypomnę GI Jane oraz Hannibala to muszę przyznać, iż nie poznaję twórcy "Obcego". Dzisiejszy Scott nie jest już tym kim był.
| MIKET napisał: | | Siggi - coz czasu sie nie oszuka - kobieta ma 57 lat i zadne malowanie sie tego nie ukryje, wiec jesli A5 miałoby byc bez niej to potrzebny by był scenariusz którey to dobrze tluamczy (dlaczego jej nie ma). |
Yep. SW powinna sobie darować. Prawda jest jednak proszę państwa straszna: Jeżeli ona czegoś nie zrobi w sprawie A5 to będziemy karmieni AvP 2,3,4 itd. Wystarczy przekopać się przez AQ i poczytać newsy z 2002/2003. To ona optowała za kolejnymi częściami sagi. Z nią Obcy będzie niesmaczny bez niej... może go nie być wogóle 
| MIKET napisał: | | Fajnym scenariuszem mogłby byc pomysł CIACHA, o którym kiedys pisał (ktory tez popieram i podpisuje sie od nim rękami i nogami) - typu otwarta walka a'la Starship Troopers, z tymze nie wie w jaki sposob mozna by połaczyc ten film ze starymi filmami. |
Czyli tratatatatatatata... e, nie. Raz było i wyszło bardzo dobrze. Można to zrobić na wiele sposobów. Problemem jest tylko fakt iż Fox w pogoni za forsą spalił za sobą tyle mostów... Z drugiej strony psioczyłem na dwa ostatnie Batmany, Schumahera ale Nolan potrafił zaskoczyć.
____________________________________
|
|
|
2006-01-20 01:12:09
|
|
MIKET
The Great Cornhollio!
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-10-08
Posty: 1412
|
Sammael - niby tak ale takie rozwiązanie mogłoby się kłucić z pozostałymi czesciami (walki na ziemi na ktora potem laduje auriga?  )
| Cytat: | | Czyli tratatatatatatata... e, nie. Raz było i wyszło bardzo dobrze. Można to zrobić na wiele sposobów. Problemem jest tylko fakt iż Fox w pogoni za forsą spalił za sobą tyle mostów... Z drugiej strony psioczyłem na dwa ostatnie Batmany, Schumahera ale Nolan potrafił zaskoczyć. |
nie, nie, nie - "tamten" scenariusz byłby na wieksza skale. Juz konkretna wojna a nie niewielki oddział złodupców kontra setki obcych...oczywiscie nie byłoby juz tego klimatu, o jakichkolwiek strasznych akcjach nie byłoby mowy (chyba nikt nie podskoczył w fotelu na Starsheep () Troopers). To byłoby raczej przyjemne dla oka i z fajnym scenariuszem. Cóż takie sa konsekwencje.
____________________________________
MU-TH-UR 6000
|
|
|
2006-01-20 13:23:42
|
|
SAMMAEL
Not bad for a human
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-02-26
Posty: 1254
|
| MIKET napisał: | Sammael - niby tak ale takie rozwiązanie mogłoby się kłucić z pozostałymi czesciami (walki na ziemi na ktora potem laduje auriga? )
|
a czy mowilem juz ze A:R to tylko zly sen;)
hehe a tak powaznie to zapomnialem o A:R (i nic dziwnego:P) sprawa zreszta nie musi sie dziac na ziemi, bo i dla czego, skoro kolonizacje są juz od lat, i napewno istnieją planety nawet bardziej rozwiniete niz stęchła stara i zamieszkania przez setki nierozumiejących sie kultór ziemia:P
____________________________________
Nie dyskutuj z idiotami, najpierw sprowadzą cię do swojego poziomu a potem pobiją doświadczeniem.
|
|
|
2006-01-20 15:38:21
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1252
|
stało się
http://film.onet.pl/0,0,1249128,wiadomosci.html
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
Ostatnio zmieniony przez Mefisto dnia 2006-01-28 00:34:36, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
2006-01-27 13:24:50
|
|
Staff Sergeant
Dołączył: 2005-01-27
Posty: 143
|
oz kuwaaaaaaa, we wspolczesnosci, znowu? Totalna porazka. Juz spsiuje to gowno na straty, chociaz jeszcze odbytu nie opuscilo. Dobrze przynajmniej ze inny rezyser bedzie , bo szmaterson dwa residenty naraz teraz kreci, zeby stworzyc "wymarzona trylogie", ktora sie sklada z czterech czesci <sciana>
____________________________________
In an insane world a sane man must appear... insane.
|
|
|
2006-01-27 17:16:23
|
|
SAMMAEL
Not bad for a human
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-02-26
Posty: 1254
|
ta dadzą to Uwe Bowellowi (czy jakos tak ten śmiec sie nazywa)
zreszta czego sie dziwicie, taki rok pod znakiem "chomika"
____________________________________
Nie dyskutuj z idiotami, najpierw sprowadzą cię do swojego poziomu a potem pobiją doświadczeniem.
|
|
|
2006-01-27 19:07:55
|
|
HICKS
I'm here, baby! I'm here!
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1850
|
Nie wiem tylko Mefisto po co umieściłeś ten news w tym topicu... Trzeba było założyć nowy "AvP2 wieści i plotki z produkcji". Albo ja sam go założę...
A co do Bolla... też o tym prorokowałem w tekście posłanym do CIACHA. Niestety proszę państwa - tak łatwo nie przejdzie. JEST OD GROMA REŻYSERÓW I SCENARZYSTÓW KTÓRZY TRZYMAJĄ POZIOM ANDERSONA.
____________________________________
|
|
|
2006-01-27 20:45:34
|
|
MIKET
The Great Cornhollio!
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-10-08
Posty: 1412
|
|
|
2006-02-09 13:05:27
|
|
First Lieutenant
Dołączył: 2003-01-07
Posty: 488
|
ehhhh, no ja pierdolę, wiedziałem że tak będzie ....
tera wszystko w rękach Anderona i Foxa , co za
ulga .....
jak to dobrze że mam przymusowy urlop, wracam do picia piwa ....
|
|
|
2006-02-09 13:55:58
|
|
HICKS
I'm here, baby! I'm here!
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1850
|
Ja nie mogę....
Już po prostu NIE MOGĘ...
CO ON, ZA PRZEPROSZENIEM, PIEPRZY ZA GŁUPOTY???
AvP lepsze od A3? Ja jestem gotowy się nie zgodzić nawet w odniesieniu do AR.
Nie tylko postradał brodę ale i rozum??? Oj, James... Po tym Titanicu nie dość że się rozleniwiłeś to jeszcze porządnych filmu sf. nie chcesz oglądać...
____________________________________
|
|
|
2006-02-09 16:43:36
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2004-09-02
Posty: 1393
|
Nieno świat się wali ludzie... A3 to majstersztyk w porównaniu do AvP, a A4 wydaje się być filmem dobrym...
Ja już tego nie rozumiem. Czy to z nami jest coś nie tak, czy po prostu każdy wali na to wszystko, bo ważne, że się nawalają na filmie, nieważne jak, gdzie, czym i kiedy... ech. Coraz bardziej mam ochotę spakować manatki i darować sobie moich ulubieńców dopóki mam jeszcze wspaniałe i pozytywne wspomnienia o nich.
|
|
|
2006-02-09 18:46:43
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
| Corvax napisał: | | bo ważne, że się nawalają na filmie, nieważne jak, gdzie, czym i kiedy... ech. |
nie. ważne, żeby kasa płynęła. duuuużo kasy. jak najwięcej. tylko to jest ważne.
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
|
2006-02-11 12:01:50
|
|
|
|
