Autor |
Temat: Wspomnienie Kolonii Hadley's Hope i inne wiersze |

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
[blockquote] tak jest! to miejsce tylko dla niewruszonych pomidorowych twardzieli z elektrycznymi szczoteczkami do uszu!!!!!!!!!!![/blockquote]
rany Vyso, sprowadziłeś mnie na ziemię, to znaczy, że ja nie jestem twardzielem, ja wiedziałem, że tak będzie, nie miałemn szczoteczki do uszu, aha, aha
buuuuuuuu  ____________________________________ zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
2003-05-12 10:17:05
|
|

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1321
|
Eehhhh
przestańcie rozwlekać Topic, tak jak było poprzednio. Frajerowi tylko o to chodziło. Bo znowu powtórzy się sytuacja jak z Archangelem i polecą posty.
Pozdr ____________________________________ SHIT HAPPENS
|
|
2003-05-12 10:20:37
|
|

Captain
Dołączył: 2002-12-24
Posty: 700
|
Spokojnie, jesli masz wrotki z czarnobyla to wszystko jest okey i mozesz byc honorowym twardzielem
juz nie bede.
Samo tak wyszlo. ____________________________________ I work for the company, but other than that I'm an okay guy.
|
|
2003-05-12 10:23:36
|
|

Captain
Dołączył: 2002-07-17
Posty: 570
|
w kwestii formalnej, a propos czytania ksiazek
Przeczytalem Wiedzmina w 1986 i watpie zeby nasz ulubiony kolega cos&cos mnie przeskoczyl, o ile byl juz na swiecie.
Zreszta wg niego najwyrazniej ksiazki to takie foliowe nietoksyczne zabawki z duzymi kolorowymi obrazkami na stronach, i jak sie je przycisnie to piszcza. Czasem moj syn sie takimi bawi, chociaz generalnie woli inne lektury (ostatnio mu czytam Imie Rozy).
Pozdrawiam wszystkich bez wyjatku, trzymajcie sie cieplo. ____________________________________ When dealing with aliens, try to be polite, but firm. And always remember that a smile is cheaper than a bullet.
|
|
2003-05-14 14:48:47
|
|

Captain
Dołączył: 2002-12-24
Posty: 700
|
Umberto Eco?
Ojciec mi to czytal, jak mialem dwa albo trzy lata, i zobacz co ze mnie wyroslo Turek
Ale imie rozy jest dobre.
On napisal jeszcze nie zawsze musi byc kawior, tez fajna ksiazka. ____________________________________ I work for the company, but other than that I'm an okay guy.
|
|
2003-05-14 17:00:24
|
|

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
Imię róży
niedługo będzie na TV4 ____________________________________ zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
2003-05-15 09:55:24
|
|

Captain
Dołączył: 2002-07-17
Posty: 570
|
Dla forumowych zwolennikow teorii spiskowych i konspiracji polecam Wahadlo Focaulta tegoz autora. ____________________________________ When dealing with aliens, try to be polite, but firm. And always remember that a smile is cheaper than a bullet.
|
|
2003-05-15 13:21:59
|
|
Schamann
...but there are
|
First Sergeant
Dołączył: 2002-04-09
Posty: 262
|
spiski
ty się Turek śmiejesz, a ja miałem naprawdę ostrą jazdę w trakcie czytania i tuż po.....
:D
i w zyciu nie będę czytał swoim dzieciom takich książek jak Wahadło czy Imię Róży - potem z nich takie świry jak Vys wyrosną  ____________________________________ Dare I insert my phallic attribute into a more 'liberated' circuit of exchange to sustain the ideological status quo, as Alien warns us?
|
|
2003-05-15 14:26:40
|
|

Captain
Dołączył: 2002-07-17
Posty: 570
|
Ja tez mialem po tym jazde - wszystko kojarzy sie ze wszystkim
Czytalem te ksiazke kilka razy, i chyba niedlugo znowu sobie przeczytam )) ____________________________________ When dealing with aliens, try to be polite, but firm. And always remember that a smile is cheaper than a bullet.
|
|
2003-05-15 14:51:31
|
|

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
Coś dla Vyso
Offtopicowy oktawowy wiersz nie o obcym
[yellow]
Jedne z płomyczków wysokie były
Świeciły, jasno i żywo błyskając
Zaś światła innych płomyczków ciemniały
Stały malutkie, słabe, chwiejnie drgając
Jeden najsłabszy z tych co się tliły
Stał maleńki już ledwo rozbłyskując
Zapytał Wiedźmin - czyj płomyk co gaśnie ?
Rzekła śmierć po chwili - on jest Twój właśnie
[/yellow]
Zgłoski powinny się zgadzać, w oktawie ma ich być 11. Regółka w moim zeszycie głosi, że to najtrudniejszy rodzaj wiersza
Jeden rym mi się nie zgadza, jak pewnie zauważyliście : [yellow]rozbłyskując [/yellow]tam nie pasuje  ____________________________________ zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
2003-05-17 10:39:03
|
|

Captain
Dołączył: 2002-12-24
Posty: 700
|
Czestochowa, bueh!
Schamman, no ja ciebie rozumiem, i nic wogole nie teges, ale dlaczego swinia no?
chrum, chrum, kwik? ____________________________________ I work for the company, but other than that I'm an okay guy.
|
|
2003-05-17 14:59:57
|
|
Schamann
...but there are
|
First Sergeant
Dołączył: 2002-04-09
Posty: 262
|
jaka świnia Vys?
napisałem "świra" Vys - "świra"
jeśli czujesz się urażony, to uroczyście przepraszam, jestem gotów dać ci satysfakcję w wybranym przez ciebie czasie, byle w Warszawie, na dowolną broń z wyłączeniem PowerLoadera  ____________________________________ Dare I insert my phallic attribute into a more 'liberated' circuit of exchange to sustain the ideological status quo, as Alien warns us?
|
|
2003-05-19 10:02:06
|
|

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
[blockquote] Czestochowa, bueh!
[/blockquote]
No, nie !!! Ta "częstochowa" TO BYŁO O MOIM WIERSZU!!!!?????????
PENDEJO! I'm gonna kill you you useless fuck!!! (no offense:))
A tak serio, widzisz, jak stosuję się do Twoich rad to wychodi, takie cos jak mówisz, ale ja mimo wszystko wiersza de facto pisanego oktawą nie nazwałbym częstochową.
Ale jedni uważają tak, drudzy uważają inaczej, a inni wogóle nie uważaja (jak mawiał poeta;)) ____________________________________ zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
2003-05-21 15:20:15
|
|

Major
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 842
|
surt, daj se spokoj z tymi komercyjnymi wierszami
jedni pisza dobre wiersze, drudzy gorsze. sam nie jestem wspaniallym poeta, ale jedno wiem: z tego forum Skamander nikogo by nie przyjal  
|
|
2003-05-21 16:54:08
|
|

Captain
Dołączył: 2002-12-24
Posty: 700
|
A swir!!!!
A to przepraszam, zlem zem sem przeczytal A to, jakby swir, to jakby moze byc, nic naprzeciwko
Gonic sie ze snajperka, po Warszawie....
Surtsey, wlasnie, Kolabor trafil w klozet. Piszesz wiersze az tak komercyjne, ze nikt ci za nie nie zaplaci.
BTW
Jak juz musisz, to sprobuj z Haiku, ma na tyle nieskomplikowane metrum, ze juz nie ma czego s'surtseić mrah, ____________________________________ I work for the company, but other than that I'm an okay guy.
|
|
2003-05-21 17:10:40
|
|

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
[blockquote]
BTW
Jak juz musisz, to sprobuj z Haiku, ma na tyle nieskomplikowane metrum, ze juz nie ma czego s'surtseić mrah,[/blockquote]
Co? Jak? Gdzie?
Przetłumacz!
BTW: Kto to jest "Skamander"? ____________________________________ zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
2003-05-22 07:50:25
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1965
|
[blockquote]
BTW: Kto to jest "Skamander"?[/blockquote]
Nie kto, tylko "CO" i nie jest, tylko "BYŁ"
Niech maturzysci wykaza sie wiedza
|
|
2003-05-22 11:01:13
|
|

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1321
|
Skamander była to grupa poetycka, nie posiadająca jasno sklaryfikowanego programu. Wczoraj wiedzialem wiecej, ale juz Polski zdalem i wyrzuciłem tą wiedzę    ____________________________________ SHIT HAPPENS
|
|
2003-05-22 11:35:41
|
|

Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1430
|
Wiedziałem
że pobyt tutaj da mi coś więcej niż gadane tylko o obcym. Moja matura za niecały rok, uff.
NIe wiedziałem, że Skamander to grupa poetycka, widocznie wtedy byłem chory, jak mówili w szkole  ____________________________________ zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
|
|
2003-05-22 11:42:44
|
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1965
|
Bardziej prawdopodobne, ze JESZCZE o tym nie mowili w szkole, bo to chyba dopiero "Mloda Polska" albo "XX lecie Miedzywojenne" z tego co pamietam.
|
|
2003-05-22 11:54:32
|
|
|