Wspólne forum dyskusyjne stron:
www.aliens.ibt.pl
aliens.g4sa.net
www.fiorina.prv.pl

| PROFIL | REJESTRACJA | LOGOWANIE | SZUKAJ | TEMATY | UŻYTKOWNICY | PRYWATNE WIADOMOŚCI |
<< Poprzedni temat :: Nastepny temat >>   Strona: Poprzednia  1, 2, 3 Tematy    Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu
Autor Temat: Jak to z AvP było
HICKS
I'm here, baby! I'm here!



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1850

Re: Jako ze mnie pare dni nie bylo, dodam od siebie...

MIKET napisał:
Świetne zdęcia, oryginalność (czy kiedykolwiek juz cos takiego widzielismy? Czy moze ktos /oprocz juz przyznaje gorszych sequeli probował powtorzyc sukces? oprocz pewnego słabiutenkiego pseudo-horroru o jednym dinozaurze to I THINK NOT!)


Mówi Ci coś King Kong (1933)? Wyspa, ekspedycja, dinozaury.

MIKET napisał:
muzyka, napięcie (wiadomo ze inaczej sie cos oglada jak sie juz to widzialo po x100).


Napięcia to było tam tyle co kot napłakał. Dinozaury wykończyły dwóch złych i dwóch bohaterów. Muzyka to Williams a nie Spielberg

MIKET napisał:
Pozatym nie wiem jak inni ale genialne dialogi i podteksty to zasługa scenariusza wiec imho to jedna rzecz rozlozona na czesci.


Mało wiesz o rzemiośle filmowym. Podteksty w filmie osiąga się głównie poprzez to co znajdzie się w kadrze - aktorstwo, kostiumy, scenografia, montaż. A dialogi bardzo często ulegają zmianie co wynika z interpretacji scenariusza dokonanej przez reżysera.

MIKET napisał:
Zapewne, niemniej jednak to wlasnie opinia takich szarych myszek jak ja


Przeceniasz wpływ swojej grupy. Ja bym to nawet uznał za desperację. Szare myszki potulnie włażą do dziury zamiast odważnie krzyczeć KRÓL JEST NAGI!!!!!!!!!!!!!!!

MIKET napisał:
A co do LOTR - polecam obejrzec (choc pewnie widziales) Clerks 2...pewnie wiesz o czym mowie... Surprised


Ja, Kevina Kevina Smitha nie trawię (podobnie jak mój ulubieniec Tim Burton). Smith to najbardziej przereklamowany pozer w światku filmowym.
2007-08-30 23:48:51
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1252



MIKET - już była cisza w temacie, to musiałem wygrzebać?!! Evil or Very Mad
Przez Ciebie mam do Hicksa tylko jedno i ostatnie słowo: WIELKI LOL AUTORYTECIE
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2007-08-31 00:24:06
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
HICKS
I'm here, baby! I'm here!



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1850



Mefisto napisał:
mam do Hicksa tylko jedno i ostatnie słowo


Trzymam Cię za słowo, że to ostanie słowo.
2007-08-31 00:28:43
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1252



w sensie w tym temacie - poza tym chyba będziemy rozmawiać, no chyba, że dalej będziesz tak się zachowywał (a to zdanie się nie liczy)
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2007-08-31 01:21:44
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
HICKS
I'm here, baby! I'm here!



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1850



Mefisto napisał:
(a to zdanie się nie liczy)


...

Shocked

Taaaak, ktoś ma problemy.
2007-08-31 01:32:34
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
MIKET
The Great Cornhollio!



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-10-08
Posty: 1412

Re: Jako ze mnie pare dni nie bylo, dodam od siebie...

HICKS napisał:
Mówi Ci coś King Kong (1933)? Wyspa, ekspedycja, dinozaury.

No i ok. Przypomnij sobie jakie to kiedys robilo wrazenie. Dzis to klasyk.

HICKS napisał:
Muzyka to Williams a nie Spielberg

To my czepiamy sie filmu jako calosci czy tylko Spielberga?

HICKS napisał:
Mało wiesz o rzemiośle filmowym. Podteksty w filmie osiąga się głównie poprzez to co znajdzie się w kadrze - aktorstwo, kostiumy, scenografia, montaż. A dialogi bardzo często ulegają zmianie co wynika z interpretacji scenariusza dokonanej przez reżysera.

Sory, zle zrozumialem Twoje "podteksty". I dialogi - fakt moga ulec zmianie ale sam pewnie wiesz ze nie zawsze - nie wszyscy rezyserzy lubia jak aktorzy zmieniaja im tekst i nie trzymaja sie scenariusza.

HICKS napisał:
Przeceniasz wpływ swojej grupy. Ja bym to nawet uznał za desperację. Szare myszki potulnie włażą do dziury zamiast odważnie krzyczeć KRÓL JEST NAGI!!!!!!!!!!!!!!!

Mowiac "szare myszki" mialem na mysli ogół widzów do których chcac, niechcac tez nalezysz.

HICKS napisał:

Ja, Kevina Kevina Smitha nie trawię (podobnie jak mój ulubieniec Tim Burton). Smith to najbardziej przereklamowany pozer w światku filmowym.

A ja go wlasnie lubie. Potrafie wymienic paru innych ktorych nie trawie ale...o gustach sie nie dyskutuje.


Mefisto napisał:
MIKET - już była cisza w temacie, to musiałem wygrzebać?!! Evil or Very Mad

Mam nadzieje ze w swej wielkiej, nieskonczonej dobroci wybaczysz mi ten niecny czyn.


Dobra...niech bedzie End of Off Topic...juz nic nie mowie o JP...ale moge o Liscie Schindlera Very Happy ...ale no o tym tu mowa..
____________________________________
MU-TH-UR 6000
2007-08-31 12:00:01
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 6890012 Odpowiedz z cytatem
HICKS
I'm here, baby! I'm here!



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1850

Re: Jako ze mnie pare dni nie bylo, dodam od siebie...

MIKET napisał:
No i ok. Przypomnij sobie jakie to kiedys robilo wrazenie. Dzis to klasyk.


Twój argument brzmiał: JP jest ok, bo jest oryginalny i nic przedtem takiego nie widzieliśmy. A ja Ci pokazałem, że widzieliśmy.

MIKET napisał:
To my czepiamy sie filmu jako calosci czy tylko Spielberga?


Myślałem, że Ty to rozgraniczyłeś stwierdzając, iż scenariusz jest "rozłożony na części". Jeżeli już wracamy do filmu jako do całości to fakt - muzyka to jedyny plus tego filmu.

MIKET napisał:
Sory, zle zrozumialem Twoje "podteksty". I dialogi - fakt moga ulec zmianie ale sam pewnie wiesz ze nie zawsze - nie wszyscy rezyserzy lubia jak aktorzy zmieniaja im tekst i nie trzymaja sie scenariusza.


Ja nie mówię tylko aktorzy. Również reżyserzy, zwłaszcza (ale nie tylko) gdy są autorami scenariusza.

MIKET napisał:
Mowiac "szare myszki" mialem na mysli ogół widzów do których chcac, niechcac tez nalezysz.


Ja się wolę widzieć bardziej w roli smakosza niż zwykłego widza Very Happy. Jasne, od czasu do czasu spałaszuję hamburgera, ale kieliszek wytrawnego wina to dla mnie już obrzęd.

MIKET napisał:
Mam nadzieje ze w swej wielkiej, nieskonczonej dobroci wybaczysz mi ten niecny czyn.


Razz
2007-08-31 12:23:23
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Gieferg




Second Lieutenant
Dołączył: 2005-03-27
Posty: 347



Jasne, że LOTR jest lepszy od Parku Jurajskiego :]

Cytat:
Choć zgadzam się, że z ROTK można by sporo wyciąć. Dla tego też nie zamierzam się zaopatrywać w wersję Extended.


BIG MISTAKE

Wersja kinowa ROTK jest żałosnym kadłubkiem. O ile Jackson pierwsze dwie części zrobił jak nalezało i wersje kinowe same w sobie są świetne i można sobie extended odpuścić, tak w wersji kinowej ROTK powycinał nie to co trzeba, zostawiając dłużyzny, za to rezygnując ze świetnych i ważnych scen. Kinowej wersji ROTK nie uznaję i nie oglądam, bo mnie tylko irytuje jak można było tak to okaleczyć.

Z pierwszej części wychodziłem z kina totalnei zachwycony.
Z drugiej już mniej ale jednak.
Z trzeciej wychodziłem wk***iony że znowu muszę czekać ileś miesięcy żeby zobaczyć ten film we właściwej postaci.



Cytat:
A co do LOTR - polecam obejrzec (choc pewnie widziales) Clerks 2...pewnie wiesz o czym mowie...


Clerks jeszcze zniosłem, C2 = żenada.
____________________________________
..................
2007-08-31 13:18:37
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
HICKS
I'm here, baby! I'm here!



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1850



Cytat:
tak w wersji kinowej ROTK powycinał nie to co trzeba, zostawiając dłużyzny, za to rezygnując ze świetnych i ważnych scen.


I w to mi graj. Zgadzam się, problem polega tylko na tym, iż w rozszerzonej wersji o ile się orientuje pozostały sceny z kinówki a nowe powinno się dołożyć po skróceniu/usunięciu starych, niepotrzebnych Sad. Chyba poczekam na jakąś ULTIMATE EDITION.
2007-08-31 13:34:12
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Gieferg




Second Lieutenant
Dołączył: 2005-03-27
Posty: 347



Nie wiem w czym problem. Cztergodzinny film mozna oglądać na dwa razy Razz a krótszej wersji się raczej nei doczekasz. Ewentualnie jakąś Ultraextended trwającą 5 godzin Razz
____________________________________
..................
2007-08-31 19:10:31
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Corvax
Hell awaits...



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2004-09-02
Posty: 1393



"Ale to by się właśnie przydało w Parku Jurajskim. Bo iść skrótami potrafią gamonie, którzy wiedzą że z filmu więcej nie wycisną. Te dłużyzny w LOTR nie są bez powodu. Choć zgadzam się, że z ROTK można by sporo wyciąć. Dla tego też nie zamierzam się zaopatrywać w wersję Extended. Nie zmienia to faktu, że JP i jego kontynuacja to najgorsze kino w wydaniu Spielberga (razem z Wojną Światów)."


O przepraszam, ja mam całą trylogię Extended:
http://ec1.images-amazon.com/images/G/01/ciu/92/65/4631b340dca0a254f21d7010.L.jpg


I oglądnąłem to na 2 sesje. Wpierw 1 i 2 część, a następnego dnia 3cia. Żadna nie miała jakichś dłużyzn i wszystkie oglądało się z przyjemnością. Zaś fakt faktem jest taki iż dopiero w wersji extended to wszystko się ładnie zlepia i wersje kinowe były po prostu kaszaną w porównaniu do tego. Polecam Smile
2007-09-01 12:54:54
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
HICKS
I'm here, baby! I'm here!



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1850



Jeszcze takie małe zestawienie, które gdzieś tam miałem (uaktualniłem je). Przyszło mi tak na podsumowanie gdzieś mniej więcej w czasie gdy pisałem "AvP od kuchni". Teraz zauważyłem iż od tego czasu wzrosła o 0,2 ocena A3 i Predatora 2 na IMDB. Podobnie Aliens wyrównał do Aliena.

AvP kontra Alien Saga i PRedator Saga

ALIEN

1 Kategoria "R"
2 Nominacja do Oskara w dwóch kategoriach (statuetka za efekty wizualne). Kilka innych nagród.
3 IMDB 8.4/10
4 RT f 100% cc f 100%
5 117 m.

ALIENS

1 Kategoria "R"
2 Nominacja do oskara w siedmiu kategoriach (statuetki za efekty wizualne i dźwiękowe). Kilkanaście innych nagród.
3 IMDB 8.4/10
4 RT f 100% cc f 100%
5 137 m.

ALIEN 3

1 Kategoria "R"
2 Nominacja do Oskara za efekty wizualne. 3 inne nagrody oraz kilkanaście nominacji.
3 IMDB 6.4/10
4 RT f 33% r 67% cc brak
5 114 m.

ALIEN RESURRECTION

1 Kategoria "R"
2 4 nagrody i kilkanaście nominacji.
3 IMDB 6.0/10
4 RT f 53% r 47% cc r 50% f 50%
5 109 m.

PREDATOR

1 Kategoria "R"
2 Nominacja do oskara za efekty wizualne. 3 inne nagrody oraz kilka nominacji
3 IMDB 7.6/10
4 RT f 79% r 21% cc brak
5 107 m.

PREDATOR 2

1 Kategoria "R"
2 1 nagroda oraz 4 nominacje.
3 IMDB 5.7/10
4 RT f 26% r 74% cc brak
5 108 m.

AvP

1 Kategoria "PG-13"
2 Nagroda za muzykę oraz nominacja do Złotej Maliny za najgorszy sequel roku.
3 IMDB 5.4/10
4 RT f 22% r 78% cc r 96% f 4%.
5 101 m.

Podsumowując - AvP to:

1 Skierowany do najmłodszej widowni
2 Najgorzej nagradzany
3 Najgorzej oceniany przez użytkowników najpopularniejszej witryny poświęconej filmom.
4 Najgorzej oceniany przez krytyków
5 Najkrótszy

"film" spośród obu sag.
2007-09-10 21:13:39
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Corvax
Hell awaits...



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2004-09-02
Posty: 1393



Ej no ja tego nie rozumiem.

Dlaczego Predatora 2 oceniają tak nisko. Ja nawet bardziej lubię Betonową junglę. Tutaj zaś ponad 2 punkty różnicy, jakby P2 był totalnym średniakiem.

AvP też za wysoko moim zdaniem, nie dałbym mu więcej jak 2... po -2 punkty za to, że są tam 2 moje ulubione postacie z SF.
2007-09-10 23:40:32
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Mr Brightside
Village Idiot



Private First Class
Dołączył: 2004-07-10
Posty: 73



Bo Predator 2, przy całym moim sentymencie do tego filmu, to mocno zalatująca klasą B rzeźnia, która w niczym nie dorównuje części pierwszej. Fani mogą się na tym dobrze bawić, ale zwykły widz już nie.
2007-09-11 00:49:37
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Corvax
Hell awaits...



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2004-09-02
Posty: 1393



Hmmm nie zgodziłbym się, że to tylko rzeźnia.

Poznajemy wiele zachowań Predatora, dowiadujemy się dokładniej o jego zamiarach i zwyczajach. Dowiadujemy się, że jest ich znacznie więcej niż wiemy. Dodatkowo poznajemy polowanie z zupełnie innej perspektywy i w zupełnie innym otoczeniu, co praktycznie nie ma nic wspólnego z poprzednią częścią. Moim zdaniem ten film ludzie nie doceniają, bo jest inny od pierwszej części. Zaś moim zdaniem część druga przewyższa część pierwszą pod względem fabuły i pokazuje, że betonowa jungla pełna ludzi też nadaje się doskonale na wielkie polowanie.
2007-09-11 10:03:20
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
HICKS
I'm here, baby! I'm here!



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1850



Corvax napisał:
Hmmm nie zgodziłbym się, że to tylko rzeźnia.

Poznajemy wiele zachowań Predatora, dowiadujemy się dokładniej o jego zamiarach i zwyczajach. Dowiadujemy się, że jest ich znacznie więcej niż wiemy. Dodatkowo poznajemy polowanie z zupełnie innej perspektywy i w zupełnie innym otoczeniu, co praktycznie nie ma nic wspólnego z poprzednią częścią. Moim zdaniem ten film ludzie nie doceniają, bo jest inny od pierwszej części. Zaś moim zdaniem część druga przewyższa część pierwszą pod względem fabuły i pokazuje, że betonowa jungla pełna ludzi też nadaje się doskonale na wielkie polowanie.


Ja tu bym polemizował. Fabuła była nieskomplikowana w Predzie bo ma kilka innych solidnych atutów. Pred 2 może i pokazuje LA jako betonową dżunglę ale kompletnie się nie zgodzę co do dobrej jakości fabuły. Po pierwsze bazuje ona na kilku pierwszych komiksach z Predem (masakra w metrze, gangi) tylko NY wymieniono na LA. Sam atak łowcy na wagon metra jest... nie do końca wyjaśniony i wciśnięty na siłę. Ta babcia, która rusza na Preda z miotłą Confused Brak Arnolda, który miał się oryginalnie wcielić w Keyesa (co miałoby sens). Harrigan, który zamiast przebić Preda włócznią, zrzuca i jego i siebie z budynku Confused Nie, fabuła wcale nie jest dobra i chociaż przyznaję że ma więcej elementów składowych - zawiązanie wielu wątków, wprowadzenie postaci, ich historii (łącznie z samym Predem) itp. tylko to wszystko "utopiono" we krwi i masakrze, przez co film zrobił się nierówny. No i bullshity...
2007-09-11 11:45:47
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1252



no tak, bo pierwszy Predator to przecież wielopoziomowe oscarowe kino moralnego niepokoju Rolling Eyes

babcia z miotłą? nie kojarzę Neutral

mnie tam oba Predzie na równi się podobają
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2007-09-11 14:49:21
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Mr Brightside
Village Idiot



Private First Class
Dołączył: 2004-07-10
Posty: 73



Cytat:
Poznajemy wiele zachowań Predatora, dowiadujemy się dokładniej o jego zamiarach i zwyczajach. Dowiadujemy się, że jest ich znacznie więcej niż wiemy. Dodatkowo poznajemy polowanie z zupełnie innej perspektywy i w zupełnie innym otoczeniu


Dlatego też powiedziałem, że fanom ten film sprawia większą radochę.

Cytat:
Moim zdaniem ten film ludzie nie doceniają, bo jest inny od pierwszej części.


A ja myślę że dlatego, że jest po prostu gorzej napisany, wyreżyserowany, zagrany i zrealizowany (mówię tu raczej o scenografii, efektach gore, oświetleniu i zdjęciach niż designie i efektach Predatora, które są bezbłędne - może oprócz tych jego wielkich słodkich oczu :D).

Cytat:
Zaś moim zdaniem część druga przewyższa część pierwszą pod względem fabuły


To co powiedział HICKS - jej skomplikowania na pewno, jakości scenariusza - niekoniecznie.

Cytat:
i pokazuje, że betonowa jungla pełna ludzi też nadaje się doskonale na wielkie polowanie.


Tu się zgodzę, pomysł przeniesienia do miasta świetny.

Cytat:
no tak, bo pierwszy Predator to przecież wielopoziomowe oscarowe kino moralnego niepokoju Rolling Eyes


Predator - solidny thriller sci-fi z trącącymi serem postaciami i dialogami (żarty o cipce, twardzielskość Dutcha i Blaine'a, strzelanie przez 5 minut na ślepo po dżungli).

Predator 2 - Solidne kino klasy B z postaciami, dialogami i fabułą zalatującą już dość stęchłym serem. Sceny takie jak babcia z miotłą (kiedy Predator leczy się w łazience jakiegoś mieszkania) czy żałosna sekwencja z ekipą Keyesa (dialogi, aktorstwo, to jak wygląda ich sprzęt - żenada) i samo to jak Harrigan zabija Predatora (chodzi o wszysctko, co się dzieje od zawiśnięcia na gzymsie) obniżają poziom sequela dość znacząco.

Atak na metro wygląda bardzo ładnie, ludzie wypadają tam sztuczniej od kosmity i nie ma to raczej zbytnio sensu. I taka jest cała dwójka.
2007-09-11 15:58:59
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Gieferg




Second Lieutenant
Dołączył: 2005-03-27
Posty: 347



Mr Brightside napisał:
Bo Predator 2, przy całym moim sentymencie do tego filmu, to mocno zalatująca klasą B rzeźnia, która w niczym nie dorównuje części pierwszej. Fani mogą się na tym dobrze bawić, ale zwykły widz już nie.


Jak dla mnie Predator to również zalatująca klasą B rzeźnia, gdyby nie Arnold zalatywałaba jeszcze bardziej. W sumie to oba filmy oceniam podobnie, dwójkę tylko nieco niżej.

Cytat:
Brak Arnolda


To film o Predatorze, Arnold był tu zbędny Razz

Cytat:
Harrigan, który zamiast przebić Preda włócznią, zrzuca i jego i siebie z budynku


+1, to faktycznie było jakieś lewe.

Jeszcze dodałbym tylko skopanie trybów widzenia, tzn predzio widzi bez maski tak samo jak w masce.

a wygląd Preda bardziej podoba mi się w dwójce.
____________________________________
..................
2007-09-12 15:06:24
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Corvax
Hell awaits...



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2004-09-02
Posty: 1393



Może faktycznie za bardzo bronię Predatora 2. No ale mnie się podoba. Ma swoje błędy i niedopatrzenia ale jak dla mnie jest naprawde dobry.

Z tą włócznią to chyba było tak, że się Harrigan po prostu potknął o kable hehe Razz.
2007-09-13 16:22:32
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona: Poprzednia  1, 2, 3 Tematy    Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

 


Powered by phpBB