Wspólne forum dyskusyjne stron:
www.aliens.ibt.pl
aliens.g4sa.net
www.fiorina.prv.pl

| PROFIL | REJESTRACJA | LOGOWANIE | SZUKAJ | TEMATY | UŻYTKOWNICY | PRYWATNE WIADOMOŚCI |
<< Poprzedni temat :: Nastepny temat >>   Strona: 1, 2  Następna Tematy    Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu
Autor Temat: [OT] Deckard - człowiek czy repuś ?
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1252

[OT] Deckard - człowiek czy repuś ?

No właśnie. Jak Wy sądzicie, bo ja, nawet po obejrzeniu director's cut, myślę, że był jednak człowiekiem. U Dicka był nim z pewnością, z kolei Scott twierdzi, że jest to replikant. Oczywiście, jeśli jest replikantem, to cały film nabiera innego zupełnie wymiaru. Wciąż jednak uważam, że są dowody na to, że był człowiekiem. Zapraszam do dyskusji. Smile
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2004-04-18 23:44:29
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Delano
I ain't that good.



First Lieutenant
Dołączył: 2003-12-22
Posty: 436



Hmmm. Zawsze uważałem, że dowód z jednorożcem jest niepodważalny (na to, że jest replikantem).
____________________________________
Weylan-Yutani: Brewing better beer.
2004-04-18 23:59:46
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 1570404 Odpowiedz z cytatem
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1252

no tak

to jest argument kluczowy. Ale... Smile
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2004-04-19 00:15:29
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Qvintoo
Watashi baka desu



First Sergeant
Dołączył: 2003-01-04
Posty: 229



Skoro sam pracowal w policji to musial przechodzic testy. W ksiazce mamy do czynienia z dwoma komisaritami, ludzi i replikantow. Deckard nalezy do komisariatu ludzi. I to jest bankowe. aha. Jakby byl replikantem to by nie mial problemow podczas konfrontacji silowych z innymi androidami.
2004-04-19 07:09:36
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Gothmog
Liberate tute me!



Staff Sergeant
Dołączył: 2003-04-11
Posty: 125



W ksiazce Dick unikał siłowych konfrontacji miedzy naszym bohaterem a andkami. W filmie była ich jak dla mnie za duzo i za duzo Deckard wytrzymywal ciosow - zwykly czlowiek - wg mnie - nie mialby szans. Ktos moze powiedziec, ze jesli byl andkiem to walka z drugim podobnym bylaby wyrownana, a w filmie na pewno tak nie bylo. Trzeba wziasc poprawke na to ze Deckard nie wiedzial ze jest replikantem i moze nie wykorzystywal swoich mozliwosci na maxa. Tak wiec wg mnie zarowno w filmie i ksiazce Deckard to replikant...
____________________________________
\"To stworzenie jest organizmem doskona�ym, organizmem o niezwyk�ej wprost budowie. Jest przebieg�e, agresywne, jest z�e, jest kwintesencj� z�a...\"
A.D.Foster
2004-04-19 08:31:07
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 1948849 m_swiatek Odpowiedz z cytatem
Rogue
Hisss Majesty



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1321



Co to k** jest DECKARD ?!
Jestem strasznym ignorantem i NIE WIEM. Ale tak jakby ... nie obchodzi mnie to, obchodzi mnie jedynie, że ciagle powstaja nowe OFF TOPY !!
Zaraz ja założe temat czy Nowa Godzilla fajnie wygladała bo miała łapki jak Obcy z 4, albo że Enterprise mi przypomina latającą piłę tarczową.
No Razz:RazzRazz
____________________________________
SHIT HAPPENS
2004-04-19 08:56:52
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora 4152914 Odpowiedz z cytatem
Delano
I ain't that good.



First Lieutenant
Dołączył: 2003-12-22
Posty: 436



Rogue - rozumiem, że to żart :)

Deckard mógł mieć właściwości fizyczne zwykłego człowieka, właśnie by się nie zdemaskować przed samym sobą.

W temacie testów na policji - jego szefowie musieli wiedzieć, że jest repem, bo ktoś go w tej policji zainstalował. No i dzięki temu mogli ustawiać testy.

Natomiast jeśli chodzi o podobieństwo ludzi do repów - w scenariuszu Peoplesa jest fajny dialog na temat replikanta, który zginął w korporacji Tyrella: "Po trzech godzinach sekcji nadal myśleli, że tną człowieka" Smile
____________________________________
Weylan-Yutani: Brewing better beer.
2004-04-19 10:04:53
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 1570404 Odpowiedz z cytatem
Suchy
F161



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1965



Na oficjalnej stronie filmu bylo kiedys info potwierdzajace, ze D. jest replikantem (no i poza tym scena z jednorozcem). No a u Dicka bylo to chyba tak ujete, ze nikt na dobra sprawe nie wie do konca kim jest, chyba ze po tescie na wstrzymywanie oddechu Wink
2004-04-19 11:17:33
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Schamann
...but there are



First Sergeant
Dołączył: 2002-04-09
Posty: 262



ja poproszę o jakis mądry i logiczny elaborat na temat sceny z jednorożcem. Nie to, żebym nie wiedział kto to jest D., czy co to jest jednorożec. Pamiętam też umiarkowanie dobrze, samą scenę, ale.....


za cholerę nie potrafię sobie przypomnieć nic, co by było [b]dowodem[/b], na replikantność D.

wskazówką, podpowiedzią, poszlaką - to może, ale jeżeli tam jest gdzieś jednoznaczny dowód, to ja proszę o wskazanie z uzasadnieniem, bo nie dostrzegłem, albo nie pamiętam Smile
____________________________________
Dare I insert my phallic attribute into a more 'liberated' circuit of exchange to sustain the ideological status quo, as Alien warns us? Very Happy
2004-04-19 12:33:06
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Delano
I ain't that good.



First Lieutenant
Dołączył: 2003-12-22
Posty: 436



Elementarne Smile :
1) Deckard ma sny o jednorożcu, o których nikomu nie mówi
2) Gaff podrzuca mu "na do widzenia" jednorożca z origami

ergo Gaff zna sny Deckarda. Może je znać tylko dzięki temu, że ma dostęp do wspomnień i osobowości zaimplementowanej Deckardowi. Podrzuca mu jednorożca, żeby wskazać, że wie, ale na razie nic nie robi w tej sprawie Smile
____________________________________
Weylan-Yutani: Brewing better beer.
2004-04-19 12:59:58
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 1570404 Odpowiedz z cytatem
Ender




MODERATOR
Dołączył: 2002-03-19
Posty: 1103

Inaczej:

1. Deckard spotyka Graffa
2. Deckard widzi jak Graff robi jednorozca
3. Deckard zyjac w stresie (taka praca), ma sny w ktorym mu sie merdaja rozne pojecia

ergo Deckard jest zwyklym czlowiekiem, ktory ma zbyt stresujaca prace....

oczywiscie to naciaganie faktow i nadinterpretacja, ale jestem niewyspany i cos musialem napisac :)

i jeszcze jedno:
http://www.brmovie.com/FAQs/BR_FAQ_Deck-a-Rep.htm
____________________________________
Uwazaj o co prosisz bo mozesz to dostac
2004-04-19 15:05:23
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Delano
I ain't that good.



First Lieutenant
Dołączył: 2003-12-22
Posty: 436



No nie wiem, nie przypominam sobie, by Deckard widział składanie jednorożca, aczkolwiek mogę się mylić. W sumie ciekaw jesem czy inne origami Gaffa też nawiązywały jakoś do replikanctwa Deckarda... oddam się tym rozmyślaniom przy najbliższym oglądaniu BR.

Ponadto repowi też mogłyby się merdać we śnie różne pojęcia, więc to nie jest niezbity dowód Smile
____________________________________
Weylan-Yutani: Brewing better beer.
2004-04-19 15:12:24
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 1570404 Odpowiedz z cytatem
Ender




MODERATOR
Dołączył: 2002-03-19
Posty: 1103



Nie widzial. To taka nadinterpretacja.
W sumie nie wiadomo jak czesto mial sen z jednorozcem i moze ten sen opowiadal komus.... Graffowi? I wlasnie dlatego ten dal mu ten papierek itp.

A tak powazniej, to mis ie wydaje ze to jest dowod ze byl replikantem, i ze Graff o tym wiedzial.
____________________________________
Uwazaj o co prosisz bo mozesz to dostac
2004-04-19 15:16:29
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
J.Vasquez




Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 528



Deckard na pewno jest replikantem, motywu jednorożca nie da sie obalic, powiedział nie powiedział o sanch, obojetne, gdyby tak bylo pokazaliby to w filmie i nie byłoby problemu.
Zreszta to byłoby bardzo wygodne, repl. w policji zabijałyby swoich a jakby któremus "coś" sie stalo możnaby bez zalu go wyrzucić Smile I jakiekolwiek testy o niczym by nie świadczyły, w koncu wszystko da się sfałszować.

Co do graffa to on mówi zdaje sie cos takiego na końcu o Roy'u, że "szkoda ze nie żyje..ale swoja droga kto z nas (żyje)" co chyba jest kolejnym dowodem...albo mi sie tylko wydawało Smile
2004-04-19 21:17:48
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Delano
I ain't that good.



First Lieutenant
Dołączył: 2003-12-22
Posty: 436



Gaffa, moi drodzy, Gaffa. Graf był Zeppelin :)

A jego ostatni text faktycznie może się odnosić do replikanctwa Deckarda, aczkolwiek pasuje też do drugiej wersji (znacząc "Któż z nas, ludzi, naprawdę żyje" - niejako zrównując życie Rachel z życiem ludzkim, pewnie znowu nadinterpretacja).
____________________________________
Weylan-Yutani: Brewing better beer.
2004-04-19 23:25:37
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 1570404 Odpowiedz z cytatem
Ender




MODERATOR
Dołączył: 2002-03-19
Posty: 1103



e tam, czepiasz sie.
Graf to byl szef Szkoly Bojowej Smile
____________________________________
Uwazaj o co prosisz bo mozesz to dostac
2004-04-20 09:50:08
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
TuReK
Weyland Yutani CEO



Captain
Dołączył: 2002-07-17
Posty: 570



[blockquote] e tam, czepiasz sie.
Graf to byl szef Szkoly Bojowej Smile[/blockquote]

SB dala ci w kosc, co Ender?
____________________________________
When dealing with aliens, try to be polite, but firm. And always remember that a smile is cheaper than a bullet.
2004-04-20 09:56:48
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Ender




MODERATOR
Dołączył: 2002-03-19
Posty: 1103



Ano.... ciekawy epizod w zyciu, ktory zastepuje dziecinstwo. Wystaarczy zobaczyc co sie stalo z tymi co zostali na Ziemi, Petra, Groszek, Achilles.... chociaz nie, G i A nie mieli dziecinstwa....
____________________________________
Uwazaj o co prosisz bo mozesz to dostac
2004-04-20 10:02:40
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Suchy
F161



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1965



Wczoraj po dluzszej przerwie odpalilem sobie BladeRunnera DC. Scene z jednorozcem interpretuje jednoznacznie i mysle ze nie ma w niej przypadku. W scenach pojedynkow, o czym tez troche zapomnialem dostawal rzeczywiscie srogi lomot, nie do wytrzymania moim zdaniem przez czlowieka.

Ale jak to u Dicka, nigdy nic do konca nie wiadomo. W "TotallRecall" bazowanym na opowiadaniu P.K.D. tez nie wiadomo czy to real czy nie, w "Impostorze" tez nie wiadomo, kto jest czlowiekiem, a kto nie, w "3 stygmatach Palmera E." tez nie wiadomo i w wielu innych tez nie.
Pare dni temu zaczalem czytac Dickowe "Wolne radio Albemuth". Zobaczymy komu tam zrobi pranie mozgu Smile
2004-04-20 10:44:32
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Ender




MODERATOR
Dołączył: 2002-03-19
Posty: 1103

A czytales Przez ciemne zwierciadlo?

Poz aopowiadaniami, IMHO najlepsza ksiazka Dicka. Przynajmnij mi sie najbardziej podobala. I zakrecona na maksa.
____________________________________
Uwazaj o co prosisz bo mozesz to dostac
2004-04-20 11:00:35
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona: 1, 2  Następna Tematy    Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

 


Powered by phpBB