Autor |
Temat: APC idealny?? |
Staff Sergeant
Dołączył: 2002-09-24
Posty: 127
|
APC idealny??
A niech to!Muszę przyznać że dałem ciała i to poważnie,a to dlatego iż nie zauważyłem wcześniej najpoważniejszej chyba "pięty achillesowej" APC.Patrząc na przód wozu uświadomiłem sobie że okienko kierowcy jest wogóle nie chronione(każdy pamięta scenę gdzie Obcy przebija szybę),co więcej(i to jest to co najgorsze)ukształtowanie płaszczyzn pancerza wokół tego okienka tworzy coś w rodzaju "lejka" który doskonale ściągałby trafiające tam pociski wprost na tą nieszczęsną szybę.Znalazłszy,jak to powiedział Piok "kolejnego buga w moim ulubionym filmie",wpadłem na pomysł by po przeanalizowaniu wszystkich poruszonych tutaj za i przeciw,pokusić się o nakreślenie wizerunku transportera jaki mógłby powstać gdyby Aliens nakręcono obecnie. PODWOZIE-Bezwzględnie w układzie 8x8,najpopularniejszym obecnie na świecie w kołowych wozach bojowych.Prześwit w przedziale 40-50cm.Ewentualna opcja obniżania zawieszenia w czasie transportu APC na pokładzie promu. KADŁUB-Górna przednia płyta pancerza pozbawiona osłabiających ją okien i ustawiona pod ostrym kątem.Ukształtowanie wg wymagań Stealth.Pancerz modułowy co pozwala na szybką wymianę uszkodzonego elementu. WNĘTRZE-Kierowca ma do dyspozycji system kamer przekazujących obraz na jego indywidualny monitor umożliwiający obserwację całego otoczenia wozu,i awaryjny zestaw peryskopów.Drugi taki układ dla dowódcy.W pulpicie dowódcy monitor "taktyczny" przekazujący obraz z kamer żołnierzy,i zamiast wielu indywidualnych ekranów pokazujących tylko EKG,EEG itp.,jeden wspólny dla całej drużyny z zapisem funkcji życiowych i aktualnego położenia każdego z jej członków(już nie trzeba jeździć na fotelu by spojrzeć na wszystkie:)).Do zabezpieczenia ludzi w siedziskach,solidne trójpunktowe pasy bezpieczeństwa.Potężne rurowe klatki niczym z rollercoastera to lekka przesada,no i też zabierają cenne miejsce.Film nie określa kto zajmuje się uzbrojeniem APC(czyżby było całkiem automatyczne?)więc jeszcze ewentualny pulpit kontroli uzbrojenia. UZBROJENIE-Górna bezzałowgwa wieżyczka wyposażona w działko(nie wnikam czy laserowe czy jakieś inne)o dużym kącie podniesienia,i w jakąś broń wsparcia,coś w rodzaju powstającego obecnie w USA 25mm OCSW(Objective Crew Served Weapon)który za kilka lat ma zastąpić 12,7mm wkm-y,40mm granatniki i lekkie moździerze.Rezygnacja z mechanizmu chowania wieżyczki umożliwia umieszczenie drzwi desantowych z tyłu kadłuba.Minigun z przodu?OK ale tylko jeden,zamiast drugiego większy zapas amunicji i jakiś automatyczny system umożliwiający użycie go do zwalczania nadlatujących ppk. To tyle.Oczywiście ta wizja "idealnego" APC może jeszcze nie być kompletna.Ciekawe propozycje mile widziane. Pozdro
|
|
2001-09-16 05:50:00
|
|
Private First Class
Dołączył: 2002-04-05
Posty: 60
|
re: New APC
Heh! Nie ma to jak obity blachą i do końca wyszlifowany APC z filmu. Choć twoja wizja tez mi sie podoba. Osobiście dodałbym jeszcze kilka podwieszanych Minigunów na burtach dajmy nato wmontowanych na obrotowych stanowiskach, sterowanych komputerowo. Pozostałbym także przy wizji Camerona co do szynowej prowadnicy na górnym dziale, bo wyjście z tyłu jakby nie patrzeć to staroświecki motyw jeszcze od czasów 2 wojny praktykowany. A ja kocham nowości techniczne. Czekam innych postowiczow!
|
|
2001-09-17 11:39:00
|
|
Staff Sergeant
Dołączył: 2002-09-24
Posty: 127
|
To MacVas..
Thanx!Jest Pan pierwszym klientem,który wziął udział w akcji THE IDEAL APC,nagrodą jest weekend na LV426 w tym zwiedzanie DerelictShipa i fascynująca wycieczka pod wymienniki ciepła procesora atmosferycznego(wszelką broń należy zdać przy wejściu,ze względu na zagrożenie islamskim terroryzmem)państwa przewodnikiem będzie porucznik Gorman-ksywa "38 simulated"...Dobra Stop!Żarty na bok!Po prostu po kilkunastu piwach zaczynam mieć dziwne poczucie humoru. Mówisz że drzwi desantowe z tyłu wozu to przeżytek z IIwś.może i tak,ale ja gdybym miał wysiadać pod ostrzałem z transportera to błogosławiłbym fakt że jestem zabezpieczony przed wrogim ogniem całym kadłubem wozu i dodatkowo skrzydłami otwartych drzwi w razie potrzeby.Dzięki za odpa chociaż wg mnie dodatkowe umieszczone na bokach Miniguny nadmiernie powiększyłyby szerokość wozu,i miałyby o wiele mniejsze pole ostrzału niż km usytuowany z przodu w obrotowej wieżyczce.Niemniej dzięki za odpa.APC stał sie tak kontrowersyjnym tematem że propozycja tworzenia "osobistych" APC wydaje się jedynym sposobem uniknięcia rękoczynów.)) Pozdro
|
|
2001-09-17 14:16:00
|
|
Private First Class
Dołączył: 2002-04-05
Posty: 60
|
re: To MAYAK
Heh. Nie ma sprawy. Tylko co do tych podwieszanych minigunow to wlasnie po to tam są aby zabezpieczyc ewentualny desant od ostrzalu nieprzyjaciela. Tzn. Pluton szturmuje a calosc jest kontrolowana z wozu ,a miniguny oslaniaja, ewentualnie wieza na dachu daje ognia gdy wrog strzela z pociskow dalekiego zasiegu. Co do tych uroczych wakacji na LV426 to przyjmuje!!!! Jest tylko kwestia, czy bedzie mozna zwiedzac samotnie? No bo ci wszyscy ludzie ten tego tam... )) Ooo i za termin przyjmijmy Wielkanoc, bo mam ochote na smazone jaja!
|
|
2001-09-18 04:43:00
|
|
Staff Sergeant
Dołączył: 2002-09-24
Posty: 127
|
Help !
Panowie!Kto dobry w Alien Trilogy,proszony o pomoc!W to właśnie gram obecnie(gierka nawet nieźle opracowana graficznie,chociaż odgłosy wydawane przez Obcych nieodparcie kojarzą mi się z kwikiem zarzynanych świń.Pod względem efektów dźwiękowych moim zdaniem bezapelacyjnie rządzi Alien Quake!)Wracając do tematu..doszedłem do levela który zaczyna się tak: "In a previous attempt to hold this area of the vessel,rogue dog strains of the xenomorph escaped captivity. Search for hidden lairs where they may reside and destroy these xenomorphs" Na początku tego levelu są jakieś zakręcone pomosty,nad basenami zielonoświecącej żrącej cieczy.Po rozwaleniu paru "infected" Marines,dochodzi się do korytarza ze schodami uniemożliwiającymi wycofanie się,wyskakują twarzołapy,później xenomorphy,pozbywszy się ich gracz(czyli ja)wchodzi do "wyjściowej" windy,obraz wygasa...i zamiast następnego levelu apiać to samo od początku.Na kończących level wskaźnikach max było 46%(może komputer ładuje nowy level dopiero powyżej 50%??)niemniej nie sposób kontynuować gry.Może ktoś wie jak stąd wyjść??. Są jeszcze dwie rzeczy w Alien Trilogy,które wkurwiają mnie niesamowicie.Po pierwsze,siła rażenia dostępnej broni pozostawia wiele do życzenia(niemniej pamiętając radę Hicksa "Remember,short controlled bursts" i celnie strzelając,M41A "will do the job )" Natomiast 9mm pistolet to totalna chujnia.Na zabicie jednego x-morpha trzeba wystrzelać 20-30 naboi:((.Po drugie,do szału doprowadza mnie to cholerne "tuptanie" towarzyszące przemieszczaniu się gracza.Pytanko:Czy można zwiększyć siłę rażenia pistoletu i pozbyć się "tuptania" poprzez jakieś wejśćie do programu gry? Pozdro
|
|
2001-09-19 10:59:00
|
|
Staff Sergeant
Dołączył: 2002-09-24
Posty: 127
|
Help -zapomniałem dodać...
Ten "trefny" level odbywa się na pokładzie Derelict Shipa,gwoli ścisłości.
|
|
2001-09-19 11:07:00
|
|
Major
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 795
|
ALIEN TRILOGY:(((
jep.... mialem ten sam problem!!! gierca jest REWELACYJNA!!! niestety po utknieciu na ww levelu siegnalem po kody i zabawa sie skonczyla...(( poza tym klimat gry jest 1 klasa! - a sama gra pod WIELOMA wzgledami bije nawet AvP /kokony, otwierajace sie jaja (rewelacyjnie animowane i dopracowane graficznie - nie kanciaste jak w AvP!!!), animacja facehuggerow, roznorodnosc obcych-poezja!!! mam nadzieje ze AvP2 nadrobi te zaleglosci...
____________________________________ phaj sanky [:
v_irus@interia.pl
|
|
2001-09-20 03:33:00
|
|
|
|