| Autor |
Temat: [OT] Filmy, których nie polecam (i te, które polecam ;) |
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2004-09-02
Posty: 1393
|
"Przy okazji - czy ktos ógłby mi cos napisac o tych nowych wydaniach Władcy Pierścieni? Do tej pory nie kupiłem żadnego wydania tejże trylogii i nie wiem czy warto kupić to wydanie (mówie o tych rzekomo "limitowanych" 2-płytowych) czy jednak lepiej byloby kupic za 30zł pojedyncze filmy bez wersji rozszerzonych czy tez wyspupic te pareset (!!) zł wiecej na edycje 12-płytowa...? any help? "
Ja jak najbardziej polecam edycje 12 płytową. Świetne trwałe pudełko, piękny i elegancki wygląd i masa dodatków.
Jednakże jak chcesz zaoszczędzić to kup po prostu wersje rozszerzoną 2 płytową jeśli na dodatkach Ci nie zależy.
|
|
|
2007-11-21 10:20:01
|
|
MIKET
The Great Cornhollio!
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-10-08
Posty: 1411
|
|
|
2007-11-21 11:09:38
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2004-09-02
Posty: 1393
|
Nie jestem teraz pewny czy to są edycje rozszerzone.
Moja edycja Powrotu króla trwa 240 minut ale z dodatkami, a pisze, że dodatki to 48 minut. Tak więc sam film trwa 192 minuty.
Na tych linkach pisze, że czas trwania to 192 minuty, ale czy z dodatkami czy nie to nie wiem.
Jednakże domyślam się, że to nie jest edycja rozszerzona, a jak władce kupować to właśnie rozszerzoną.
Naprawde polecam te 12płytową wersję.
http://allegro.pl/item271259657_wladca_pierscieni_trylogia_12_dvd_folia_promocja.html
(ło boshe tylko ta aukcja jest z licencją na wypożyczanie, więc droga, ale w empiku powinno być taniej).
Ja posiadam angielską edycję tego.
|
|
|
2007-11-21 11:47:44
|
|
First Lieutenant
Dołączył: 2003-01-07
Posty: 488
|
shoot'em up
sama nazwa wskazuje, co powinno zrobić się z twórcami tego arcydzieła ....
|
|
|
2007-11-27 20:57:17
|
|
MIKET
The Great Cornhollio!
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-10-08
Posty: 1411
|
az tak zle?? Myslalem ze to bedzie zwykly film do obejrzenia w kinku, bez rewelacji ale Twoj krotki acz obrazujacy komentarz daje do myslenia...choc z drugiej strony Death Proof Ci sie nie podobal  
____________________________________
MU-TH-UR 6000
|
|
|
2007-11-28 04:30:06
|
|
First Lieutenant
Dołączył: 2003-01-07
Posty: 488
|
ale to zupełnie inne kino niż deathproof ....
to kicha w najlepszym słowa znaczeniu, nawet Moniczka Belluci nie wyglada tak dobrze jak zwykle
to film o facecie biegającym z noworodkiem pod pachą bawiącym sie w maxa payna,syf
|
|
|
2007-11-28 08:42:48
|
|
MIKET
The Great Cornhollio!
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-10-08
Posty: 1411
|
jasne ze inne kino ale to ukazało odmiennosc gustow
...ale skoro mowisz ze syf...ale cholera sam z drugiej strony sie nie przekonam jak nie obejrze...niech to!
____________________________________
MU-TH-UR 6000
|
|
|
2007-11-28 12:58:50
|
|
MIKET
The Great Cornhollio!
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-10-08
Posty: 1411
|
| HICKS napisał: |
Hitmanowi nie tylko brakuje przemocy, ale... wszystkiego. To jeden z najgorszych syfów jaki widziałem.
|
Szczerze mowiac po przeczytaniu Twojej opinii (mam tu na mysli glownie drugie zdanie) to pomyslalem ze pewnie troche przesadzasz. Z drugiej strony bylem nieco zdziwiony po tym jak zdarzylo mi sie uslyszec/przeczytac w miare pochlebne opinie o Hitmanie.
Jestem sweizo po seansie i musze podpisac sie pod stwierdzeniem HICKS'a. Naprawde spier***ili tak dobra licencje. Ten film mogl wyjsc znacznie lepiej. Najbardziej raził mnie sam scenariusz - mialem wrazenie ze pisała go osoba swiezo po przejsciu pierwszej czesci "wiec ten koles bedzie wrobiony i bedzie sie mscil, bedzie duzo strzelania a on bedzie zywa maszynka do masowego i nieprzemyslanego zabijania!" -- niemal widzialem przy tym andersona ktory o dziwo za tym nie stal. Naprawde tyle ile tam jest beznadziejnych scen...do tego aktorzy, i próba wykorzystania ostatnio "slawnych" twarzy z gotowych na wszystko i (chrystusa) skazanego na smierc...zdecydowanie nie pomoglo. O Olyphant'cie sie nie bede wypowiadal...
____________________________________
MU-TH-UR 6000
|
|
|
2007-12-05 22:01:51
|
|
Captain
Dołączył: 2002-07-17
Posty: 565
|
Wez 'Lassie wroc', wersja z lat 50, i zamien psa na zombie. Wychodzi 'Fido'.
Film mega wystylizowany na obraz z epoki, nawet w scenach jazdy samochodem widac ze z tylu za kabina jest wyswietlany obraz.
Polecam!
____________________________________
When dealing with aliens, try to be polite, but firm. And always remember that a smile is cheaper than a bullet.
|
|
|
2007-12-16 23:49:52
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2004-09-02
Posty: 1393
|
|
|
2007-12-17 12:48:02
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2004-09-02
Posty: 1393
|
|
|
2008-01-23 18:08:52
|
|
HICKS
I'm here, baby! I'm here!
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1814
|
|
|
2008-01-28 17:51:47
|
|
Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 522
|
Zainspirowało? Ładnie to nazwałeś...
|
|
|
2008-01-28 19:43:38
|
|
MIKET
The Great Cornhollio!
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-10-08
Posty: 1411
|
hehehe to teraz mozna smialo mowic ze andersona przy avp tez zainspirowala saga
____________________________________
MU-TH-UR 6000
|
|
|
2008-02-05 00:27:05
|
|
Private
Dołączył: 2008-01-03
Posty: 6
|
nikt jeszcze nie wspomnial o rewelacyjnym Cloverfield? radze czym predzej isc do kina, zanim zniknie z ekranow. pozycja obowiazkowa dla wszystkich zwolennikow s/f
|
|
|
2008-02-13 11:03:39
|
|
Second Lieutenant
Dołączył: 2008-01-24
Posty: 339
|
| Muflon napisał: | | nikt jeszcze nie wspomnial o rewelacyjnym Cloverfield? radze czym predzej isc do kina, zanim zniknie z ekranow. pozycja obowiazkowa dla wszystkich zwolennikow s/f |
Szczerze Cloverfield to solidne kino, nakręcone w ciekawej konwencji ale nic odkrywczego - kolejny filmy z wielkim potworem niszczącym miasto. Filmy obejrzałem bez większych emocji - to głownie sprawa świetnego marketingu iż na film poszły tłumy.
|
|
|
2008-02-13 20:51:00
|
|
Private
Dołączył: 2008-01-03
Posty: 6
|
nic odkrywczego, ale imo wycisneli z tego pomyslu (potwor w miescie) wiecej niz poprzednicy. nie wyobrazam sobie ogladania filmu o godzilii z takim zaangazowaniem. mnie najbardziej przekonuje atmosfera zaszczucia i nieuchronnej zaglady oraz tempo akcji. oczywiscie fakt, ze wiemy tyle ile zdola nakrecic nam kamera jeden z bohaterow pozwala sie lepiej zidentyfikowac z obserwowana grupka ludzi i wyzwala wiecej emocji, ktore sa tak duze, ze wszystkie niedociagniecia, ktore moznaby dlugo wymieniac schodza na dalszy plan. co do marketingu, to jakims cudem udalo mi sie obejrzec tylko trailer, mimo ze regularnie bywam w kinie.
byla nawet tribute scena nawiazujaca do slynnego wejscia komandosow w gniazdo obcych z Aliens, chyba ze to tylko moja interpretacja
|
|
|
2008-02-14 09:52:23
|
|
HICKS
I'm here, baby! I'm here!
|
MODERATOR
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1814
|
|
|
2008-05-24 03:08:51
|
|
SAMMAEL
Not bad for a human
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-02-26
Posty: 1242
|
"My Name Is Bruce" zna ktoś, ma ktoś ?
a tak swoją drogą Indi 4 to kicha, szkoda bo to jedna z ciekawszych serii jednak 4 odsłona.... szkoda gadać
i nie ma już "Herr doktor Johnes", kicha
____________________________________
Nie dyskutuj z idiotami, najpierw sprowadzą cię do swojego poziomu a potem pobiją doświadczeniem.
|
|
|
2008-05-27 16:55:51
|
|
Lieutenant Colonel
Dołączył: 2004-09-02
Posty: 1393
|
Hmm mnie się bardzo Indiana 4 podobał. Jest kilka głupich rzeczy, aczkolwiek patrząc na Temple of Doom spokojnie można je wybaczyć.
Mnie się podobał także dlatego iż jestem wielkim miłośnikiem starusieńkiej przygodówki LucasArts a mianowicie Indiana Jones and the Fate of Atlantis, który troche mnie przygotował na spotkanie z ostatnią filmową odsłoną  .
Uwaga spojlery:
Jedna z głupich rzeczy, która mi się nie podobała to chowanie w lodówce, ale w sumie Jones miał zawsze farta, więc niech mu będzie .
Bardzo podobało mi się wprowadzenie Mutt'a, moim zdaniem LaBeouf spisał się tu doskonale . Miły klimat jak w każdym filmie, humor, dialogi oraz wprowadzenie innego wrogra a w tym poszerzanie historii Jones'a, że był szpiegiem tym bardziej pogłębia klimat.
Niektórzy mogą twierdzić, że Obcy na końcu to wielka przesada. Każda część Indiany to była wielka przesada, bo jak nie instrumenty Boga, to wyrywanie serc i tym podobne , a jeśli ktoś grał w Fate of Atlantis to tam natomiast mamy wymarłą cywilizacje Atlantydów i ich maszynę do tworzenia Bogów, polecam zagrać jeśli kogoś ominęło.
|
|
|
2008-05-27 17:09:53
|
|
|
|
