Wspólne forum dyskusyjne stron:
www.aliens.ibt.pl
aliens.g4sa.net
www.fiorina.prv.pl

| PROFIL | REJESTRACJA | LOGOWANIE | SZUKAJ | TEMATY | UŻYTKOWNICY | PRYWATNE WIADOMOŚCI |
<< Poprzedni temat :: Nastepny temat >>   Strona: 1, 2, 3  Następna Tematy    Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu
Autor Temat: Prehistoria czyli jak to z ALIENEM było
Rogue
Hisss Majesty



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1319

Prehistoria czyli jak to z ALIENEM było

Tak się zastanawiałem, jak u innych wyglądały początki z Alienem.
U mnie osobiście to zasługa siostry ciotecznej, która jak mialem jakieś ..9 ... 10 lat opwiedziala mi jakiś film o smoku z innej planety ( wg. niej mial skrzydła Smile). Wówczas uwielbiałem dinozaury .. hehe. Pojechałem do niej i jej brat puścił mi fragment dwójki, sam początek ... No i się zaczęło. Co wakacje jeździłem do nich bo mój brat miał COMMODORE 64 z magnetofonem !!! I grę Aliens... To był szał...
____________________________________
SHIT HAPPENS
2002-12-14 11:49:39
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora 4152914 Odpowiedz z cytatem
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1249

A co tu jest do gadania...

Po prostu kiedyś na video u kolegi zobaczyłem część 1, a potem, to już wiadomo Smile
Chociaż żałuję jednego: na żadnym w kinie nie byłem Sad Sad Sad Sad
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2002-12-14 11:53:53
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Rogue
Hisss Majesty



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1319

Na żadnym ???

A na czwórce ???
____________________________________
SHIT HAPPENS
2002-12-14 12:03:42
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora 4152914 Odpowiedz z cytatem
Majkel
THIS TIME IT'S WAR !



Captain
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 562



[URL=http://disc.server.com/discussion.cgi?id=121595;article=367;date_query=999188511]"Prawdziwy fan sagi swoje latka musi mieć" [/URL]post ze starego boarda z 22 sierpnia 2001.
2002-12-14 12:49:22
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Suchy
F161



MODERATOR
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 1961



Moj pierwszy obcy ktorego widzialem to ALIENS. Kiedys byla mania wymieniania kaset VHS na roznych gieldach, bazarach (pamietacie to Smile). I wtedy ojciec wymienil jakas kasete na wlasnie ALIENS, kolorow prawie brak Very Happy takie byly wtedy kopie. Tez wcisnal mi kit ze to o smoku czy cos Smile Obejrzalem i... przez pierwszy tydzien balem sie wejsc w jakikolwiek ciemny zakamarek w obawie przed facehuggeramui, ale to własnie wtedy złapałem bakcyla Very HappyVery HappyVery Happy Poznij bylem w kinie na A3, pamietam ze cala Łódź oblepiona byla plakatami i razem z kuzynem mielismy ich chyba z 5 ale nie mam pojecia co sie z nimi stalo. Pozniej dopiero obejrzalem ALIEN (nigdzie nie moglem go wtedy dostac), no i znowu w kinie na premierze A:R. Moj rocznik to 1980.

Pozdro

BTW: Fajny temat Smile podobny do tego ze starego forum, ale wart odswierzenia
2002-12-14 16:49:56
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1249



Jak jedenka była w kinach, to mnie w ogóle nie było
Dwójka - 3lata
Trójka - prawie się udało, ale to były takie czasy, że szkoda gadać
Czwórka - nie chciałem i jak się potem okazało dobrze zrobiłem
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2002-12-14 16:51:28
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Majkel
THIS TIME IT'S WAR !



Captain
Dołączył: 2002-03-15
Posty: 562

heh

Wink Nie no jasne, temat wart jest odswierzenia...
U mnie bylo tak, ze w wieku 10 lat (1993 rok) obejrzalem 'Alien 3' na kasecie z wypozyczalni. Oczywiscie za pierwszym razem nie bardzo mi sie to udalo, starzy sie wsciekali ze ogladam takie filmy Very Happy No to wypozyczylem to drugi raz i obejrzalem w koncu. Film mna wstrasnal.... Po prostu nie lada gratka. Niedlugo poznie zaczalem szukac innych czesci, dorwalem czesc pierwsza... Bylem zafascynowany... No ale co z czescia druga? Nigdzie jej nie moglem dostac (a bylem zapisany - tzn. nie ja bezposrednio, ale rodzice w 4 wypozyczalniach (!)
W koncu latem 1994 roku dowiedzialem sie, ze kompel z bloku ma swoja kopie (nie byl to directors cut [ktory jak wiadomo byl prawie w ogole w tamtym czasie niedostepny] a sam lektor, ktory nie byl nigdy znany [IMO swietnie sie nadal do tej roli]). Pozyczylem od niego, obejrzalem....... I mnie zatkalo..... Byl to najlepszy film jaki w zyciu widzialem Wink No nie da sie opisac, myslalem tylko o tym... Inna sprawa, ze w koncu zrozumialem kim byly osoby, ktore zginely na poczatku trzeciej czesci...
"Czworke" obejrzalem w kinie jak sie pojawila... Dno kompletne...

---------------------------------------------------

[blockquote][green][i][b]MEFISTO napisał[/i][/b] Chociaż żałuję jednego: na żadnym w kinie nie byłem Sad Sad Sad Sad[/green][/blockquote]

Przeczytaj watek z kwietnia:


[URL=http://board.freeweb.pl/posts.php?board_id=1278&topic_id=6723&post_id=45222&select=45222#post45222]Obcy w Warszawie[/URL] (w kwietniu trzeba na to isc, ty Mefi jestes chyba z Wa-wy, prawda?)

A drugi watek:


[URL=http://board.freeweb.pl/posts.php?board_id=1278&topic_id=31215&division=279]OBCY emitowany z VHS w kinie[/URL]
2002-12-14 17:55:28
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1249

No i co z tego?

22:30 - wybacz, ale już wolę w domciu, a nie ganiać w nocy i wracać nad ranem. POza tym podobno na zlocie ma być
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2002-12-14 19:00:48
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Sammel




Sergeant
Dołączył: 2002-10-03
Posty: 104

dawno, dawno temu...

Moja historia podobna jest do Rogue, pewnego razu pojechałem do ojca i tam u niego obejrzałem fragmety Obcego 2, który leciał na Filmnecie (jakoś tak nazywał się ten kanał filmowy). NIe pamiętam ile miałem wtedy wiosen, ale zpewnością klasyfikowałem się do miana smarkacz:). Film obejrzałem tylko we fragmentach i to pod kołdrąWink
Od tego się zaczeło, później nastały czasy rozkwitu wyporzyczalni video, zkądudało mi sięnietylko pożyczyć 2 ale też jedynkę. Na Obcego 3 nie póściła mnie matka, a że film był grany tylko o późnych godzinanch, nie miałem jak się wyrwać. Przed premierączwórki, moje kino puściło Obcego i Obcego 3, więc nadrobiłem trochę strat.
2002-12-16 09:24:05
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
v i r u s




Major
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 795

uwaga bedzie dlugo - w zasadzie historia mojego zycia ;-))

jak jeszcze nie mieszkalem w wwie (pochodze z wioski - sorki miasta - prawa miejskie 1270rok... Kamien Pomorski nad baltykiem i Dziwna rzeka...) moj 2 lata starszy kumpel czesto opowiadal mi o potworach z kosmosu i o komandosach co maja tak wielkie karabiny, ze chodza wygieci do tylu - pomyslcie jakie wrazenie robily te opowiesci na 7 letnim dzieciaku... poza tym od dziecka okazywalem wszelakie zainteresowanie tematyka sf - do czasu obejrzenia na wideo 1 terminatora caly czas wyobrazalem go sobie jako kanciastego czlowieka z blachy na ktorego spada krata jak ze starego mostu zwodzonego...opowiesc o terminatorze uslyszalem od starszej 5lat siostry... kochalem roboty (akademia pana kleksa i podroze to moje kultowe pozycje - znalem nawet hymn robotow z drugiego... Wink potwory, komputery, nienawidzilem zabaw w indian i rycerzy - zawsze w finale (kiedy mialem umrzec) udawalem robota i elektronicznym glosem z zacieciem konczylem zabawe - robot przeciez nie odnosi ran... dla kolegow byla to katastrofa... potem gra na c-64 (u tego samego kumpla co opowiadal mi o obcych...) wtedy pierwszy raz uzmyslowilem sobie jak wygladaja stwory... wczesniejszych wyobrazen niestety niepamietam - pamietam natomiast ze podczas zabaw w terenie tzw wojen miedzy podworkami (na kamienie, proce, ostre kije i inne wymyslne przyrzady) zawsze mialem zbite 2 deski na ksztalt smarta (ale tylko z opowiesci - nie widzialem jeszcze filmu...) poza tym kolekcjonowalem wszelkiego rodzaju bajtki i inne pisma gdzie byla wzmianka o aliens - pamietam kiedys mape z bajtka do jakiejs gry - z wylegarniami obcych, pomieszczeniami inkubacji - wyobraznia wchodzila na coraz to wyzszy poziom...potem zaczelo sie - w programie "telewizja satelitarna" zobaczylem wiadomosc o kreceniu 3 czesci najbardziej klasycznego filmu o potworach... po zobaczeniu prawdziwej sylwetki potwora (kultowa scena z alien3 po zabiciu clemensa) i lysej czaszki ripley zachorowalem na obcego do reszty... rok moze 1990... potem giger i album kumpla przyieziony z zachodu - "gigers arh+" nastepnie przeprowadzka do wielkiego miasta warszawy... i zaczelo sie - zbieranie wszelkich wycinkow z gazet...ad obcego 3 wowczas - posuwalem sie nawet do tak drastycznych zabiegow jak odwiedzanie ksiegarni z zachodnimi pismami i wycinanie, wyrywanie wszelkiego rodzaju zdiec itp (no co - nie stac mnie bylo na tak drogie hobby...do dzis mam scrapbook z wszystkimi wycinkami jak by ktos chcial obejrzec zeskanuje,... Wink potem wypozyczenie aliena z wyporzyczalni - film mnie troszke znudzil ale strasznie sie balem - lykalem wszystko co bazowalo na obcym (filmy leviathan i galaktyka grozy..) potem zakup kommodorka 64 (cholera do dzis zachodze w glowe dlaczego nie wybralem w sklepie amigi jak rodzice pytali ktory komputer... Wink i kultowe gry - aliens (electro dreams) alien i aliens u.s.... ciezkie lata spedzone na graniu.... potem wymazony aliens na wideo - to byl szok!!! od razu poleciala kopia pirat na super nowke kasete wideo....potem ksiazki fostera (scena z naga ripley zrobila na mnie takie wrazenie, ze balem sie isc do kina z obawy ze mnie nie wpuszcza...to byl 1 blad zycia... >>>kiedys w dziecinstwie nie zostalem wpuszcony na robocopa - a bylem z wujkiem...uraz pozostal) potem kupowanie plakatow alien3 z kin... soundtrackow - jeszcze przed pojawieniem sie trojki w kinach mialem wszystkie!!! soundtracki - oblazilem cala warszawe... pamietam rownierz wiele koszmarow z obcymi - naprawde niezle historie jak by je zapamietac i spisac!!! koszmary do dzis mnie nawiedzaja.... potem wielki zawod!!! alien 3 na wideo w wersji pan & scan (p&s sucks!!!) ze kazdy plakal po tym filmie jest oczywiste - ja nie wstydze sie przyznac - plakalem... ale film wolal o pomste do nieba - zdesperowany myslalem ze mam jakiegos dziadowskiego pirata czy wczesna wersje filmu (efekty byly zenujace...w okresie terminatora 2 i jurrasic park tak sparzyc efekty?!?) najbardziej niewiedzialem co do cholery stalo sie ze scena kiedy na ekranie powinna pojawic sie jednoczesnie glowa ripley i obcego...!!!??? to zapamietalem z reklam i zapowiedzi w TV... wersja panoramiczna na pro7 zabila mnie - od tego czasu a3 to moj faworyt...potem prosby do kumpli z dostepem do netu o sciaganie wszystkiego co zwiazane z obcym... pierwsza praca i pierwsza kasa wydana w calosci na sprowadzanie z zachodu ksiazek ktorych skany mozecie dostac od ciacha (cmtm, gigers alien, book of alien, alien s/f,making of resurr... komiksy oryginalna saga vhs przywieziona z angli...) oczywiscie caly ten czas miedzy alien 3 a dzis tworzylem dziela ktore mozecie ogladac w galerii fanart... zajawka zostala do dzis...co roku np chodze do iluzjonu obejrzec alien i aliens - alien pierwszy raz w kinie wcisnal mnie w fotel! nigdy zaden film nie byl tak klimatowy - czulem sie jak bym ogladal go 1szy raz. oczywiscie co dziennie na wideo ogladalem wszystkie filmy - przy obiedzie, kolacji... rodzice powoli dostawali szalu az skonczylo sie na zabraniu widea...cholera ale sie rozpisalem...aha na koniec dodam - do technikum arch-udowlanego poszedlem tylko i wylacznie dla tego zeby nauczyc sie rysowac... to samo z wydzialem architektury...oczywiscie rysowac obcych...Wink a koncze na robieniu fan filmu.... trzymajcie kciuki niech zyje obcy, giger, cameron, scott, fincher i reszta!!! przede wszystkim dzieki kumplowi ktory zakorzenil we mnie ta zajawke...!
pozdro
____________________________________
phaj sanky [:

v_irus@interia.pl
2002-12-16 19:27:26
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość 4179076 Odpowiedz z cytatem
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1249



ja bym chętnie ten albumik obejrzał Smile
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2002-12-16 19:43:22
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
v i r u s




Major
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 795

:-)

oka - moge zeskanowac ale prosciej sie spotkac na jakims piwku... w weekend??? kolabor i reszta z wawy...
pozdro
____________________________________
phaj sanky [:

v_irus@interia.pl
2002-12-16 19:52:33
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość 4179076 Odpowiedz z cytatem
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1249

We'll see...

we'll C ! Smile
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2002-12-16 21:15:20
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Kolabor
Uuuuu...



Major
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 842

jak ja pamiecia siegam...

w sumie to nie pamietam jak to bylo dokladnie.
ktos powiedzial, ze na TVN (nie jestem pewien co do stacji) bedzie leciec Obcy. I nikt nie wiedzial o co chodzi, ale bylo spoko.
Jak skonczyl sie tamten dzien- nie pamietam, ale wiem, ze o Obcym nie moglem zapomniec. Nie byl to dla mnie horros, gdyz jako dziecko widzialem gorszy: IT (ten z klaunem).
potem wyemitowali "dwojeczke". z tamtej czesci pamietalem tylko wielkie budowle, scieki wybuchajace granatami i wielkiego stwora z korona (jako gowniarz to wlasnie pamietam Very Happy). No, i oczywiscie moje ukochane cudenko: APC! Very HappyVery HappyVery Happy
po jakims czasie puscili trojke, ale kazdy mi wciskal kit, ze to film psychologiczny, no i nabralem sie ;D czworke obejrzalem jako chyba jedenastolatek (ja tam pamietam, phi! Wink ) i nie byla dla mnie taka zla. pamietam taka scene, jak Betty opuszcza sie w tle wiezy Effeila (czy jak to sie tam pisze Wink ) kolo kupek gruzu Smile
jak juz doroslem lat czternastu, w glowie uroslo mi takie cos jak psychodelia, i dostalem naglego fanatyzmu Obcym. jak tylko internet wpadl mi w rece nie szukalem stron porno (jak to robili moi koledzy Very Happy) ale chcialem znalezc jak najwiecej informacji o Obcym...
znalazlem strone jakiegos Fenixa, potem avp.hg.pl, ktora zaraz sie rozpadla strone Nostromo, strone kabukima i w koncu strone ciacha Smile posciagalem sobie mase rzeczy (na dysku jest tego teraz okolo 2 GB Very Happy) na temat obcego: zdjecia, kawalki filmow, wyciete sceny, gdzie byl parodiowany Obcy, wszystko. potem przez przypadek nacisnalem przycisk FORUM no i zaczelo sie :D

niesamowite, prawda? Wink
2002-12-29 15:18:01
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość 1935635 Odpowiedz z cytatem
Vysogotek
Weyland Yutani



Captain
Dołączył: 2002-12-24
Posty: 700



Jak mialem z trzynascie, albo i mniej lat, to gdzies na gieldzie wypatrzylem mrowisko i azyl i kupilem za 80.000. zlotych w sumie, za oba.
Pamietam ze wtedy strsznie mi sie to wszystko podobalo, pozniej pozyczylem kumplowi, wkrecilismy sie, on mial video pamietam, ja do dzis nie mam telewizora (flyvideo), polecielismy wiec do wypozyczalni pozyczyc pierwsze diwe czesci, bo wogole nie wiedzielismy nic o trojce, a jak sie dowiedzielismy, to dotad latalismy po wypozyczlaniach, az pozyczylismy Smile
Potem zaczelismy jezdzic do rar'u, takiego shopu z dziwnym sortem na grzegorzeckiej, gdzie dziwne rzeczy mieli, miedzy innymi karty i pelno zagranicznych komiksow z obcym, tak siedzielismy do poki rar nie splajtowal, no a potem, a potem to juz jakos zlecialo, z kumplem konatkytu nie mam juz drugi rok, a obcy zostal i ma sie dobrze...
____________________________________
I work for the company, but other than that I'm an okay guy.
2003-01-15 19:19:21
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
mares
Hitman



First Lieutenant
Dołączył: 2003-01-07
Posty: 488



z tego co widzę , jako jeden z nielicznych byłem na 3 częściach w kinie Wink
miałem chyba z 11 lat mamuśka kumpla wzięla nas na "fajny" film do kina , na godz.21. nie wiem jakim cudem nas wpuścili , ale udało się i w ten sposób obejrzałem " dwójkę " jako jedyny w mojej klasie ( ale byłem gość Wink ). wrazenia były piorunujące ! w każdym razie na " 2 " bylem chyba w kinie ze 20 razy( do tego stopnia, ze znalem prawie całą listę dialogową na pamięć, he he ) , "3" mi nie lezala bo wykończyli mojego Hicksa, więc byłem na niej tylko 6 razy, potem moja mamuśka z kumpelą otwarły wypożyczalnię video więc dostep do alienów mialem cały czas...w '95 poznałem goćia ktory wprowadził mnie w świat Giger'a ( jest właścicielem studia tatuażu )mial tego naprawdę sporo ( albumy, reprodukcje etc.) tak zostało do dziś ...
2003-01-16 10:31:13
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Vysogotek
Weyland Yutani



Captain
Dołączył: 2002-12-24
Posty: 700



Ja bylem w kinie z tatusie na Resurrection, 98 hmm jesli teraz mam 18, to wypada ze wtedy mialem 13 i to by sie zgadzalo, bo pamietam ze balem sie strasznie Smile
____________________________________
I work for the company, but other than that I'm an okay guy.
2003-01-16 15:18:41
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Surtsey




Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-01-11
Posty: 1428

No to taraz ja...

Wasze historie są na prawdę zajmujące. Lubie ludzi, którzy mają podobnie jak ja na jakimś punkcie fioła.

Moja przygoda z Alenem zaczęła się bardzo nie dawno,2 lata temu (czyli miałem 16 lat). Na polsacie leciały wszystkie części obcego w ramach "megahitu". Pierwsze części przeoczyłem, a raczej wogóle nie chciałem ich oglądąć. Wydawało mi się ,że to głupie i nigdy mi nawet nie przyszło do głowy, że mógłbym po pierwsze to oglądnąć a po drugie polubić. Zawsze s-f mnie drażniło, bo jak powiedział Kalabor, Ci co wymyślają te opowieści mają albo zbyt wybujałą wyobraźnie, albo wyobraźni wogóle nie mają. Trzy części poleciały sobie i nadszedł tydzień w którym mięli emitować 4órkę.
Rodziców nie było akuratnie w domu (jakby byli to pewnie wybrali by film który akuratnie leciał na innym programie (nazwy nie pamiętam), którego byli entuzjastami, a mnie irytował. Wtedy też z nudów
(mam pakiet podstawowy, kilka kanałów na krzyż) włączyłem polsat w celu zlustrowania o czym ten obrosły legendą film jest. Włączyłem akuratnie na scenę w której Ripley gra w kosza a potem leje kilku gości. Pomyślałem sobie " ta babka w sobie ma coś niezwykłego, daleko jej wprawdzie urodą do aktorki która podoma mi się najbardziej czyli Katheriny Zety Jones, ale ona ma w sobie coś",coś co ja w pierwszej chwili zazwałem magnetyzmem.
Wrażenie było nie samowite. Film był marny, ale Siggi polubiłem. Później widziałem jeszcze Ghostbusters i pomyślałem, że one jest nie tylko drapieżna i niebezpieczna ale także urocza.

Za fana obcego się nie uważałem. Dopiero w ubiegłym roku leciały wszystkie części co tydzień o 22.30. Ni mogłem sobie odpuścić. Jedynka, trochę nudnawa ale klimat odjazdowy, mimo wieku bałem się
do końca. POtem przyszedł czas na zmiany - Obcy 2,
to był przełom, wdarł się do mojej głowy, oszalałem na puinkcie tego właśnie filmu. Wcześniej mój ulubiony film to był Gladiator, to się zmieniło, teraz już tylko obcy2.

Ten film to bylo nie samowite, to była najlepsza mieszanka jaką może zaoferować kino. Mieszanka efekciarstwa, grozy, niezwykłej wrażliwości i napięcia, a napięcie bło bardzo wysokie - 1000000V.

Kiedy zobaczyłem marinesów wychodzących z komór hibernacyjnych dojrzałem znanego mi aktora drugoplanowego. Nie pamiętam nazwiska ale w tym filmie to Frost. Grał w kultowym dla mnie filmie
"Parszywa dwunastka II" szeregowego Dreagersa i w
"Życzeniu śmierci III" . POmyślałem sobie, że ten film musi byś dobry.

Powiem też , że już pod koniec filmu autentycznie chciałem, żeby już się skończył, żeby w końcu zarąbali Alien Queen i wrócili do domu.

Później jeszcze A3, tylko tyle, że końcówka mi się podobała najbardziej. Bardzo lubię filmy w których główny bohater ginie w imię słusznej sprawy, to bardzo dramatyczne.

Po filmach zacząłem szukać po necie, największe wrażenie zrobiła na mnie strona Ciacha (może nie kunszt webmasterski, ale nie wątpliwie pewiem klimat) Z tamtąd dowiedzałem się o Fosterze. Skiknąłem do biblioteki miejskej i znalazłem . Była tylko 2 część, reszta wypożyczona. Potem dostałem resztę, prócz częsci czwartej której do dziś nie mogę dostać, wiem, że jest na stronie Ciacha, ale nie mam dostępu do kompa, a jeśli to nie ma czasu na czytanie.

3 części w ciągu 2 miesięcy przeczytałem 2 razy.
Bardzo mi się podoba styl Fostera i Kraśki, który tłumaczy dwie pierwsze cząsci.

Książki są dobre bo pozwalają z niesamowitej perspektywy poznać myśli bohaterów, ich nastawienie, czy stan emocjonalny.

Później szukałem gier o obcym. Najpierw dostałem AvP2, ale nie chdził na tych rupieciach, czego żaluję bo grafika słuszałem superasta. Potem był Avp, i w to obecnie mając czas gram.



Pozdro.
____________________________________
zapraszam_do_dalszej_prawdziwej_dyskusji.
2003-02-08 12:20:37
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
J.Vasquez




Captain
Dołączył: 2003-01-25
Posty: 522



U mnie sprawa jest wrecz banalna, brat mnie zmusił żebym razem z nim ogladała...jest starszy o dwa lata wieć nie wiem po co mu byłam potrzebna..bał sie czy co? Wink
W każdym razie miałam wtedy około 10 lat i raczej sie nie bałam (twarda ze mnie bestia). To był zdaje sie Alien3 albo Aliens...kurcze nie pamietam, wiem ze potem te dwa filmy razem z bratem ostro "jechalismy" wieć który byl pierwszy nie mma pojecia.
Potem braru przeszło, przerzucil sie na Tolkiena (:what:) i zostawił bezbronną, "zapłodnioną" alienem kobietę sama :)

A ze Star Wars smiałam sie jak nigdy...nawet nie wiedziałam wtedy ze to taki hit, byłam pewna ze to jakaś niskobudzetowa baśń dla dzieci (sama dzieckiem byłam)...to takie małe nawiazanie do tego tematu o s-f.
2003-02-08 16:48:35
Zobacz profil autora Wyślij email Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Rend




Private
Dołączył: 2003-02-12
Posty: 16



Starszy brat. On zaczął oglądać Aliena, i mnie zaraził.
Pierwszy film jaki widziałem to był Aliens. Niestety także żadnego nie widziałem w kinie Sad
2003-02-15 16:55:16
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona: 1, 2, 3  Następna Tematy    Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

 


Powered by phpBB