Autor |
Temat: Czy Alien vs Predator jest kanoniczne? |
MODERATOR
Do³±czy³: 2002-03-19
Posty: 1102
|
Dill-On napisa³: | I tak bardzo Å‚adnie to rozpisaÅ‚eÅ›, mi by siÄ™ już nie chciaÅ‚o
Ogólnie filmy z serii "Obcy" trzymają mniej więcej równy, wysoki poziom. To niecodzienny przypadek jak na historię opowiedzianą w 4 filmach, kiedy często w wielu przypadkach płomień jakości gaśnie już w sequelu
Ok, "Ressurection" powstało nieco na siłę, ale dajmy na chwilę temu spokój.
(...)
|
Filmy trzymają bardzo różny poziom. I warsztatowo i jeśli chodzi o scenariusz i akcję.
IMHO:
Alien i Alien3 chyba są najlepiej nakręcone.
Aliens ma najfajniejszÄ… akcjÄ™.
Alien4 - ma Å‚adnÄ…Â scenografiÄ™, ale jest "cukierkowy"...
IMHO - albo Alien (+ ew. Aliens) albo całość... Zresztą, nowy film jeśli skasuje 3 i dalsze to zrobi dobrze dla uniwersum
Alien 3 - fajny, jako odrębna historia w tym świecie a nie kontynuacja losów Ripley...
dobra, z mojej strony na ten temat koniec - to jest fajne do gadania przy piwie (i tak każdy ma swoje zdanie i je na siłę udowadnia) ____________________________________ Uwazaj o co prosisz bo mozesz to dostac
|
|
2015-02-26 08:34:48
|
|
Major
Do³±czy³: 2008-01-20
Posty: 995
|
No nie wiem czy tak dobrze. Akurat to jest moja ulubiona część (Alien3).
ALIENS jest dla mnie zbyt "baśniowe". Dużo akcji, obcy jako robak, na końcu przeżywa najbardziej dzielny żołdak, główna bohaterka i dziewczynka bla bla bla, Fincher się z tym rozprawił od razu wprowadzając widza w mroczny nastrój. Głównym zadaniem dziewczynki jest wydawać dźwięk otwieranej klatki piersiowej podczas sekcji, a Obcego (jednego!) do kasowania przerażonych ludzi.
"Ressurection" cukierkowe? To mocne określenie. Ja zawsze mówiłem, że to najmocniej komiksowa część, uwielbiam zeszyty z Obcym ale niektóre są "przesadzone". Tak jak sklonowanie Ripley ____________________________________ http://alienschamber.blogspot.com/
[img]http://www.mediafire.com/convkey/6eb7/v2c5f7k7bdcvkhcfg.jpg[/img]
|
|
2015-02-26 09:11:38
|
|
Sergeant
Do³±czy³: 2012-07-27
Posty: 111
|
Dill-On napisa³: | No nie wiem czy tak dobrze. Akurat to jest moja ulubiona część (Alien3).
ALIENS jest dla mnie zbyt "baśniowe". Dużo akcji, obcy jako robak, na końcu przeżywa najbardziej dzielny żołdak, główna bohaterka i dziewczynka bla bla bla, Fincher się z tym rozprawił od razu wprowadzając widza w mroczny nastrój. Głównym zadaniem dziewczynki jest wydawać dźwięk otwieranej klatki piersiowej podczas sekcji, a Obcego (jednego!) do kasowania przerażonych ludzi.
"Ressurection" cukierkowe? To mocne określenie. Ja zawsze mówiłem, że to najmocniej komiksowa część, uwielbiam zeszyty z Obcym ale niektóre są "przesadzone". Tak jak sklonowanie Ripley |
Aliens wprowadziło przynajmniej nowe rzeczy do uniwersum,i to Aliens jest tą najbardziej popularną częścią,to głównie po niej zaczeły powstawać różne komiksy,gry i inne bardziej lub mniej kreatywne rzeczy.
Aliens to był nowy krok,Alien 3 to powrót i gorsze wykonanie pierwszej części.Już A3 zaczął mieć mieszane wręcz recenzję i fani nie byli tak zachwyceni filmem jak dwoma pierwszymi.
Ja wcale tej baśniowości nie widzę w Aliens,widzę charyzmatycznych marines(z kultowymi tekstami) którzy są wrzuceni w coś o czym nigdy nie śnili.Bojowo nastawieni pewni siebie stali się zwyczajnym mięchem dla perfekcyjnych istot.
Do tego świetna muzyka,klimatyczna lokacja i efekty.
A3 był dla mnie podróbką Aliena 1,historia nie była satysfakcjonująca,postacie nudne,a sam alien i efekty okropne w porównaniu z pierwszymi filmami.
"Ressurection" idealnie określiłeś,to był komiksowy i przesadzony film.
|
|
2015-03-05 16:35:46
|
|
|
|