Wspólne forum dyskusyjne stron:
www.aliens.ibt.pl
aliens.g4sa.net
www.fiorina.prv.pl

| PROFIL | REJESTRACJA | LOGOWANIE | SZUKAJ | TEMATY | UŻYTKOWNICY | PRYWATNE WIADOMOŚCI |
<< Poprzedni temat :: Nastepny temat >>   Strona: 1, 2  Następna Tematy    Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu
Autor Temat: Jak poznaliście Obcego?
TonyHudson
Młodszy brat Hudsona :)



Sergeant
Dołączył: 2006-01-12
Posty: 123

Jak poznaliście Obcego?

Ciekawy jestem jak wszyscy z was natknęli się na ten film i gdzie i jak go oglądaliście. To, że oglądałem tą serię prawie odwrotnie nie znaczy, że nie jestem wielkim fanem Obcego. Na początku oglądałem na polsacie 4 część. Potem na DivX'ie 2 i 3 a na końcu na dvd AQ pierwszą. Jeszcze nie powiedziałem, że przed oglądnięciem 2 części oglądałem AvP. Wszystkie te części oprócz 4 oglądałem w zimę i teraz mam taki zwyczaj żeby go puszczać sobie w zimę, bo wtedy jest dobry klimat.
2006-01-12 13:20:49
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 6783988 Odpowiedz z cytatem
MatheV




Staff Sergeant
Dołączył: 2005-01-27
Posty: 143



Pamietam jkaby to bylo wczoraj... heheheh

Na poczatku w 1 klasie szkoly podstawowej do zabawy mielismy taka zabawna gre planszowa, autorstwa polaka, OBCY. Pamietam, ze niesamowicie mnie wtedy zafascynowala, nawet pomimo braku kilku kart postaci i przetrzebionej porzadnie ilosci obcych, ktore dzieciaki gubily na potege. Jeszcze wtedy nie wiedzialem ze to na podstawie filmu /dzis mam swoj wlasny egzemplarz, ktory udlao mi sie upolowac w jakims sklepie z zabawkami, gdy kupywalem prezent dla chrzesnicy Very Happy/. Potem czas mijal i mijal, a ja pwowoli z filmowych pism branzowych /uwielbialem czytac, czy raczej troche czytac i ogladac obrazki, Film w bibliotece, kupywalem tez zawsze co miesiac z ojcem Cinema Press Video, pamieta ktos ten magazyn? Wink/ zaczalem sie dowiadywac, ze istnieje cos takiego jak film Obcy, z poczatku nie wiazalem go z gra w ogole, potem elemnty zaczely do siebie pasowac, ale nie mialem zadnej mozliwosci by skadkolwiek film ten skombinowac, to byly czasy, gdy komputer byl rzecza dla wybrancow, a filmy ogladalo sie na VHS Wink. Czasami widzialem w wypozyczalni tajemnicze okladki, ale zawsze na prosbe do rodzicow bym mogl obejrzec obcego dostawalem odpowiedz ze jestem za mlody... dalej, czwarta klasa podstawowki, do kin zaczal wchodzic alien resurrection. Pamietam, jak siedzialem przed telewizorem z pilotem w reku czekajac na bloki reklamowe i nagrywajac na tasmie spoty promujace film, by potem ogladac je dziesiatki razy na szwolnionym tempie, delektujac sie ta tajemniczoscia bijaca z ekranu. Jako ze uzdolnione ze mnie zwierze, juz od najmlodszych lat swietnie rysowalem, totez wiekszosc moich szkicow dlugopisem byly wyobrazeniami Obcego. Jednak mimo tej manii rodzice byli nie ugieci... pamietam tez jak nagralem jakis 10 minutowy program o obcym z canal+ z okazji premeiry A:R, ale nim go obejrzalem ulegl skasowaniu i strasznie to przezywalem Smile, nastala 5 klasa, i zmienil sie moj wychowawca, uczyl nas taki mldoy koles, ktory byl naprawde swietnym facetem i mozna bylo z nim porozmawiac calkowicie o wszystkim. Razu pewnego opowiedzial mi i kumplowi o siwetnej geirze, ktora zdobyl, Alien Trilogy. Jako z enie mialem komputera, abrdzo ubolewalem z tego powowdu, ale facet slyszac, ze nie widizalem jeszcze ani jednego obcego, zaoferowal mi ze pozyczy mi kasete z Aliens. I tak sie zaczelo. Tasme dorwalem i przemycilem do domu, niczym 5 kg kokainy, obawiajac sie nakrycia. Nastepnego dnia, gdy rodzice wyruszyli do pracy, zasiadlem przy telewizorze i wlaczylem. Tak to sie zaczelo... potem obejrzalem czesc 3, i apmeitam ze cholernie mi sie podobala, nie tak jak dwojka, ale byla ciut za nia. Wydala mi sie strasznie krotka, ale rowniez byla niesamowita pod wzgledem klimatu, z ktorego tak wielkim natezeniem klimatu nie spotkalem sie do wtedy w zadnym filmie. Potem byla czworka, ktora juz zdazyla zostac wydana na video, rowniez mi sie neisamowicie spodobala, oprocz koncowki z tym dziwolagiem, wydawala mi sie zupelnie wyrwana z kontekstu. A potem nauczyicel ten, ktory zapoznal mnie z obcym, ale zostawil nasza klase po roku, lecz dalej z nim kontakt utrzymywalismy, zalatwil mi w koncu, nareszcie ALIEN. I to bylo to... porazajacy klimat gotyckiego horroru, sugestywna postac obcego, scenografia Gigera, psychodelizm i erotyczne podteksty, gra aktorow... calkwoicie wsiaklem w uniwersum Obcego i tak bardzo pokochalem te sage, ze kocham ja najmocniej ze wsyztkich filmow do dzis /no, moze procz A:R Wink/. Przynajmniej kilka razy do roku ogladam kazda czesc cyklu /no, znow raczej procz A:R Wink/i za kazdym razem tak samo znakomice sie bawie. Z sentymentem spogladam tez czasem na ALIEN SAGE VHS, ktora dostalem pod choinke wieki temu, obcy towarzyszy mi od tak dawna odkad tylko pamietam Smile

Ufff, ale sie rozpisalem Razz
____________________________________
In an insane world a sane man must appear... insane.
2006-01-12 14:02:52
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
TonyHudson
Młodszy brat Hudsona :)



Sergeant
Dołączył: 2006-01-12
Posty: 123



Trudno mi uwierzyć, ale miałeś przygodę przez dzieciństwo. Ja to tak w niechlujny sposób oglądałem Obcego.
2006-01-12 15:08:24
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 6783988 Odpowiedz z cytatem
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1249



MatheV napisał:
kupywalem tez zawsze co miesiac z ojcem Cinema Press Video, pamieta ktos ten magazyn?


no, ba Very Happy Swego czasu najlepszy magazyn tego typu (do tego ten humor). Gdzieś tam mam do dziś parę numerów :>
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2006-01-12 19:23:57
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
TuReK
Weyland Yutani CEO



Captain
Dołączył: 2002-07-17
Posty: 565



Majac ~5 lat zobaczylem urywek Obcego w reżimowej tv (Dallas, Kane i Lambert badajacy Space Jockeya). I to byl moj koniec...
____________________________________
When dealing with aliens, try to be polite, but firm. And always remember that a smile is cheaper than a bullet.
2006-01-12 23:07:04
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
TonyHudson
Młodszy brat Hudsona :)



Sergeant
Dołączył: 2006-01-12
Posty: 123



Jak to było kiedy Obcy wchodził do kin? Kiedy wyszła 1 część to były spoty w tv (czarnobiałym)? Kiedy pierwszy raz w polskiej telewizji pojawił się Obcy?
2006-01-13 18:02:43
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 6783988 Odpowiedz z cytatem
MIKET
The Great Cornhollio!



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-10-08
Posty: 1411



Obcy Scotta' wyszedł do kin 25 Maja 1979 roku. Kiedy pierwszy raz w tv? nie mam pojęcia.
Swoja drogą podobny temat juz gdzies lezy (zalozony bodajze przez Surta)...
____________________________________
MU-TH-UR 6000
2006-01-19 15:58:06
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 6890012 Odpowiedz z cytatem
Rogue
Hisss Majesty



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-03-14
Posty: 1319



http://board.g4sa.net/viewtopic.php?t=253

Voila
____________________________________
SHIT HAPPENS
2006-01-19 19:06:24
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora 4152914 Odpowiedz z cytatem
keczap
Die Muthafucker!!



Private
Dołączył: 2006-01-27
Posty: 20

Jak to było??

Wasqez vel goreman namówił mnie by obejrzał 2 część aliena ale za bardzo mi się nie chciało bo obejrzałem 1 część tj. ósmego pasażera i tak to było obejrzałem spodobało mi się i git było...
____________________________________
"Game over man, game over ! What the fuck are we going to do now..."
2006-01-30 13:13:25
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora 2391097 Odpowiedz z cytatem
fury161
Promises not exist...



Corporal
Dołączył: 2005-11-26
Posty: 75



Witam serdecznie wszystkich miłośników i fanów Obcego.Moja przygoda z tym cudownym filmem rozpoczęła się na początku lat 90',kiedy będąc jeszcze małym chłopcem oglądnąłem przypadkiem/ukradkiem kawałek pewnego filmu...filmu,który głęboko wrył się w moją pamięc(zwłaszca scena w której żołnierze szli pustymi korytarzami,a na ekranikach "pykały" takie kropeczki-takie wówczas miałem skojarzenia z owym tajemniczym filmem)...czas płynął,minęło kilka lat,i znowu ukradkiem udało mi się oglądnąc film o potworze(ciągle nie znałem tytułu,zapamiętałem doskonale jednak scenę,w której obrzydliwe paskudztwo wyłaziło z psa,scena po której mialem...ekhm...jak to się mówi:w gaciach Smile .Od tamtej pory znowu minęło ładnych kilka latek...aż nadszedł rok 99.Rok przełomowy z kilku powodów:
-nareszcie dowiedziałem się jak brzmią tytuły owych strasznych,niesamowitych dzieł filmowych,(nie,nie dzieł-tych cudownych opowieści o świecie,który gdzieś tam istnieje...)które tak utkwiły w mojej pamięci.Teraz juz wiedziałem,że mój wybraniec nazywa się "ALien" Smile
-w tym roku także oglądnąłem aż 3 części "Obcego" była to cz.2,3i4,niestety jedynki nie dane mi było oglądnąc,narazie...
Rok 2000-dorwałem "Ósmego pasażera Nostromo",oczywiście podobnie jak częsc 2 i 3 totalnie mnie rozwalił,całkowicie alienizując mój i tak już mocno zalienizowany mózg Surprised.
Później przeczytałem ksiązki S.Perry'ego(gorsze),a w zeszłym roku udało mi się zdobyc na własnośc 2 tomy autorstwa A.D.Foster(znacznie lepsze).Tak w wielkim skrócie wygląda moja przygoda z Alien,przygoda(miłośc) Smile ,która trwa już 14lat.Ludzie się zmieniają,koledzy odchodzą,czas płynie wciąż własnym,niezmiennym tempem,a Alien...trwa wiecznie.[/img]
2006-03-06 19:42:01
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 4356823 281313272 Odpowiedz z cytatem
Gieferg




Second Lieutenant
Dołączył: 2005-03-27
Posty: 346



krok 1 - rok 1994, komiksy TM-Semic i reklama komiksu AVP, znałem Predatora,nie znałem obcego, trzeba było zbadać temat.
krok 2 - w sklepie z grami planszowymi gdzie kupowałem dodatki do Magii i Miecz znalazłem planszówkę Obcy
krok 3 - wycieczka do wypożyczalni VHS skutkuje seansem A3
krok 4 - tata przynosi od znajomego kasety z Alien i Aliens - Terminator 2 traci tytuł mojego ulubionego filmu Razz
krok 5 - kupuję nowelizacje Alien, Aliens i A3, oraz książki Perrego, przez jakiś czas muszą pełnić rolę zamiennika, bo filmów nie mam skąd wziąć poza okazyjnym wypożyczeniem.
krok 6 - w 1998 TVN puszcza trylogię, oczywiście wszystko nagrywam no i ta przyjemna niespodzianka, gdy okazuje się, że Aliens jest w rozszerzonej wersji, o której istnieniu nie miałem pojęcia.
krok 7 - 2005 wysłużone TVNowskie nagrania zostają zastąpione przez DiviXy
krok 8 - 2006 - Alien, Aliens i A3 na DVD stają na półce. REsurrection dołączy dwa lata później przy okazji zakupu AQ.
krok 9 - 2011 - blu-upgrade w postaci Alien Anthology
____________________________________
..................
2014-02-06 22:30:36
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
kartofelek




Private
Dołączył: 2011-01-10
Posty: 22



Poszedłem z tatą do kina na Startrek. Była to bodajże część 4 (ratowali jakieś orki czy coś takiego). Film był średniak i w sumie wyszliśmy z kina bez jakiegoś entuzjazmu. Tata zaproponował mi wtedy byśmy sobie poszli na jeszcze jeden film.
Wróciliśmy do kina trochę na przypał, bo o kolejnym filmie nic nie wiedzieliśmy. W sumie nie wiem jak wpuścili mnie na ten seans, bo byłem jeszcze smarkiem, a kiedyś całkiem mocno pilnowali by nie wpuszczać dzieciaków na nieodpowiednie filmy.

W każdym bądź razie po seansie Obcego 2 przez następny tydzień chodziłem maksymalnie podjarany. Fabułę pomyliłem totalnie, podpowiadałem sobie jakieś rzeczy, ale efekt pozostał na całe życie Very Happy
2014-02-09 02:55:07
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1249



kartofelek napisał:
ratowali jakieś orki czy coś takiego


walenie Smile i film spoko

Cytat:
W sumie nie wiem jak wpuścili mnie na ten seans, bo byłem jeszcze smarkiem, a kiedyś całkiem mocno pilnowali by nie wpuszczać dzieciaków na nieodpowiednie filmy.


Już bez przesady - jak byłeś z rodzicem, to mogli nagwizdać sobie.
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2014-02-09 14:14:53
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
fakk3




Corporal
Dołączył: 2010-07-09
Posty: 88



Jako dzieciak miałem świra na punkcie dinozaurów i apogeum tego osiągnąłem, kiedy wyszedł Park Jurajski. Ojciec załatwił ten film na VHS, bo w mojej rodzinie do kina chodziło się tylko ze szkoły... Tak czy siak był to mój relikt, który oglądałem co kilka dni. Dodatkowo bawiłem się zabawkowymi dinozaurami itd. Jakoś w 5 klasie podstawówki ( był to chyba rok 1995 lub 1996) dostałem pegasusa i grałem w Contrę. Na końcu gry był etap zatytułowany Aliens Lair z wielką głową potwora bez oczu zwisającą z sufitu i plującą embrionami. Odcisnęło to na mojej psychice spore piętno, bo później na języku polskim zamiast uczyć się rysowałem tego potwora i podpisałem Alien. Zobaczył to jeden z moich kolegów i strasznie się mądrzył, że to nie Alien itd. Strasznie typa nie lubiłem... ojciec wykształcony prawnik, kupa kasy, świetne oceny, zarozumiały. No i on zaczął opowiadać czym jest Alien i gadał coś o filmie. Zaproponował, że ja mu pożyczę ukochany Park Jurajski, a on pożyczy mi Aliena 1 i 2. Ogólnie nigdy by się nie zadawał ze mną, ale wszyscy się wtedy od niego odwrócili i mu dokuczali, bo dziewczyny za bardzo go lubiły (takie tam gówniarskie zatargi)... także "elita" zeszła do tych z tyłu ławki szukając kolegów. Filmy zabrałem do domu i obejrzałem... najpierw ósmego pasażera w jakości bardzo kiepskiej. Do tego film miał problemy z dźwiękiem i miał jak dla mnie zbyt ciężki "klimat". Za mało się działo itd. Tego samego dnia włączyłem Decydujące starcie i zaczęło się... było to podstawowa kinowa wersja, w dobrej jakości. Film zrobił na mnie większe wrażenie niż Park Jurajski. Później okazało się, że "elita" zepsuła mi kasetę z ukochanym Parkiem i postanowiłem nie oddać mu Obcych dopóki on nie załatwi nowego Parku Jurajskiego (na którym swoją drogą nagrał przez błąd Modę na Sukces). I tak miałem te filmy z kilka miesięcy. Oglądałem Decydujące starcie codziennie, co dwa dni itp. rysowałem na lekcjach Obcych, komiksy, parodie, nagrywałem kasety magnetofonowe z odgłosami z filmu (żeby je słuchać poza domem na walkmanie), opowiadałem innym fabułę filmu jeśli go nie znali itd. Zakumplowałem się też z dwoma kolesiami (obecnie moi najlepsi przyjaciele) z którymi graliśmy po lekcjach na c64 w aliens lub drażniliśmy klasowego wielkoluda po to żeby nas ganiał po szkole na przerwach (niezapomniane było barykadowanie się w piwnicy szkolnej i trzymanie drzwi, które chciał wyważyć). Najlepszy okres zaczął się po transmisji Obcego 1 na tvn (bodaj 26 marca 98 rok?) i Obcego 2 w kwietniu tego samego roku i jeszcze 5 maja bodaj Obcy 3 leciał. Trochę byłem starszy i dojrzalszy dzięki czemu 8 pasażer zrobił na mnie olbrzymie wrażenie... a decydujące starcie w reżyserskiej wersji w polskiej telewizji... to była poezja... Nigdy nie zapomnę min moich kolegów na następny dzień w podstawówce (wreszcie go obejrzeli, bo filmy żyły w ich głowach dzięki moim opowieściom. tak tak... wtedy nie każdy miał odtwarzacz video, nie było internetu, divxów - to były zupełnie inne czasy). Jeszcze więcej gadaliśmy o obcym na przerwach, robiliśmy rysunki na lekcjach, na zielonej szkole nazwaliśmy pokój Obcy 2 sic! (byliśmy chyba jakimiś pierwotnymi nerdami lat 90:)) A w 6 klasie podstawówki zrobiliśmy przedstawienie naszej ukochanej Sigurney Weaver i scenkę z filmu 8go pasażera Nostromo (Było jajo z plasteliny, facehugger z papieru, ręka udająca chestbustera...). Wstrząs nauczyciela był ogromny, bo kto się spodziewał czegoś takiego po nudnych referatach o koszykarzach i Leonardo Di Caprio czytanych z kartki. Teraz mam koło 30tki... dalej uwielbiam to uniwersum i raczej tego nic nie zmieni. Naprawdę ze wzruszeniem sobie to wszystko przypominam! To było magiczne dzieciństwo... lata 90 były magiczne... Jeszcze mógłbym tak pisać i pisać Wink Ale chyba wystarczy.
2014-02-11 21:12:30
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora 8808909 Odpowiedz z cytatem
Dill-On




Major
Dołączył: 2008-01-20
Posty: 995



Gdzieś był podobny temat... widzę, że kolejna osoba która najpierw odkryła "piękno" Jurajskiego Parku, a następnie Obcych Smile Też jestem w tym gronie,
Nie będę się rozpisywał ale potwierdzam - lata 90 u mnie też zostawiły wiele dobrych wspomnień i przyjemnie się czytało o tym, jak to koledzy znali film tylko z opowieści. Faktycznie kiedyś nie każdy wszystko widział, tak jak teraz, ale miało to właśnie swój urok.
____________________________________
http://alienschamber.blogspot.com/

[img]http://www.mediafire.com/convkey/6eb7/v2c5f7k7bdcvkhcfg.jpg[/img]
2014-02-13 12:38:30
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora 7280383 Odpowiedz z cytatem
fakk3




Corporal
Dołączył: 2010-07-09
Posty: 88



Dill-On napisał:
Gdzieś był podobny temat... widzę, że kolejna osoba która najpierw odkryła "piękno" Jurajskiego Parku, a następnie Obcych Smile Też jestem w tym gronie,
Nie będę się rozpisywał ale potwierdzam - lata 90 u mnie też zostawiły wiele dobrych wspomnień i przyjemnie się czytało o tym, jak to koledzy znali film tylko z opowieści. Faktycznie kiedyś nie każdy wszystko widział, tak jak teraz, ale miało to właśnie swój urok.


Filmu nie ściągało się z internetu i czasem czekało na emisję w tv. Co piątek kartkowało się program telewizyjny i jak coś było grubszego w dany dzień, to było to prawdziwe święto. Dzisiaj mam wrażenie, że jesteśmy przesyceni praktycznie wszystkim i wszystko mamy na wyciągnięcie ręki zapominając czasami, co było i co jest naprawdę dobre.
2014-02-13 18:59:40
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora 8808909 Odpowiedz z cytatem
lucas




Corporal
Dołączył: 2010-03-28
Posty: 79



Z Kumplami co jakiś czas robiliśmy zrzutę na VHSa z wypożyczalni, do tego chipsy + cola i były seanse...

Pamiętam, że pierwszą częścią obcego była 3. W podstawowej wersji.
Wiedziałem już wtedy, że jest taka paskuda jak Obcy za sprawą gry planszowej, którą posiadał kuzyn oraz komiksów wychodzących na naszym rynku.

Piękne czasy biegania z kiosku do kiosku i polowania na kolejnego "Batmana".
2014-02-13 20:42:07
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość 2776304 Odpowiedz z cytatem
Ender




MODERATOR
Dołączył: 2002-03-19
Posty: 1102



Mefisto napisał:
kartofelek napisał:
ratowali jakieś orki czy coś takiego

...
Już bez przesady - jak byłeś z rodzicem, to mogli nagwizdać sobie.


Wbrew pozorom nie (zależy o jakim okresie pisał kartofelek. W latach 80-tych czasami wpuszczano z kimś dorosłym, czasami nie. Zależy od kina/biletera. Bywała masakra.

Swoją drogą w niektórych kinach była osobna sala z tv + video, gdzie można było załapać się na jakieś filmy, które nie wesżły do normalnego kina (na pewno w Słupsku w jakimś kinie tak było)
____________________________________
Uwazaj o co prosisz bo mozesz to dostac
2014-02-28 07:26:45
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odpowiedz z cytatem
Mefisto
LOCO



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2002-09-08
Posty: 1249



Ender napisał:
Wbrew pozorom nie (zależy o jakim okresie pisał kartofelek. W latach 80-tych czasami wpuszczano z kimś dorosłym, czasami nie. Zależy od kina/biletera. Bywała masakra.


No ja tam nigdy nie miałem problemów - o wiele większą przeszkodę często stanowił limit osób, dla których łaskawie zaczęto wyświetlać film Smile
____________________________________
- Hey, Mefisto, have you ever been mistaken for a Donald Duck ?
- No, have you ?
2014-02-28 17:26:47
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
SAMMAEL
Not bad for a human



Lieutenant Colonel
Dołączył: 2003-02-26
Posty: 1241



pamiętam jak z kolegą chcieliśmy pójść na ghostbusters, bilet nam sprzedano ale już przy wejściu robili problem (mieliśmy chyba 11 lat a film od 12) Razz
____________________________________
Nie dyskutuj z idiotami, najpierw sprowadzą cię do swojego poziomu a potem pobiją doświadczeniem.
2014-02-28 19:39:49
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odpowiedz z cytatem
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona: 1, 2  Następna Tematy    Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

 


Powered by phpBB